-
Data: 2008-10-23 14:36:15
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W wiadomości news:gdq0a0$2ab$1@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>>> A czy właściciel mieszkania, jeśli chce przyjmować palących przyjaciół,
>>> musi im wydzielić osobne miejsce do palenia?
>> Świetny przykład, bardzo sie postarałeś...
>> Właściciel lokalu w którym serwowane jest piwo jest zobowiązany
>> udostępnić toaletę.
>> Co ciekawe przyjmując przyjaciół w domy i częstując ich piwem kibla
>> posiadać nie musisz.
> I co, wynikają jakieś problemy z faktu, że przyjaciele zapraszają się do
> domów bez kibli? Jak widać istnienie przepisu nie jest warunkiem
> koniecznym, aby określone warunki lokalu zostały spełnione.
> Zniesienie przepisu o obowiązkowych kiblach w pubach też niewiele by
> zmieniło. Mało kto lubi chodzić do pubu gdzie nie może się nawet wysikać.
Ty mylisz lokal mieszkalny z lokalem przeznaczonym na działalność.
W domu możesz przyjąć kumpli kiedy chcesz i lejcie do wiadra.
W lokalu z wyszynkiem piwa ma być kibel.
Ty myślisz, że po to, żeby klienci mieli gdzie się odlać?
Nie. Żeby nie lali poza lokalem po okolicznych bramach, krzakach itp.
>>> Tylko proszę nie mówić, że pub jest miejscem publicznym.
>> A niby czemu? Równie dobrze możesz zapytać ile jest 2+2 i zastrzec, żeby
>> nie mówić, że 4.
> To nie jest takie oczywiste. Pub jest miejscem publicznym tylko wtedy,
> jeśli właściciel zrobi go jako miejsce publiczne. Nikt nie broni otwarcia
> lokalu, gdzie zaprosi się tylko znajomoych, tudzież każdą osobę, której
> nie będzie przeszkadzać towarzystwo dymu tytoniowego.
Tak jest, jak to wzmiankowałem powyżej.
Po godzinach otwarcia pijcie, palcie, lejcie do wazonów - nie ma sprawy.
>>> Nie musi być. Może to być lokal o nazwie "palarnia" przeznaczony tylko
>>> dla osób palących.
>> Nic z tego. Może się nazywać jak chce, ale bedzie uznany wg jego
>> rzeczywistej zgłoszonej działalności (jak np. umowa o pracę) i wg tego
>> podlegać odpowiednim przepisom.
> Zatem mówię: jeśli wprowadzi się ustawowy zakaz palenia w pubach, to
> natychmiast powstanie sieć "palarń" przeznaczonych do palenia tytoniu w
> nich. Oczywiście z odpowiednim wpisem PKD. Nawet z reklamami: "Palarnia u
> Zdzisia. U nas smacznie zjesz schaboszczaka".
Jajco. Możesz sobie nazwać jak chcesz. Serwujesz żarcie jesteś lokalem
gastronomicznym choćbyś to nazwał dworcem autobusowym albo kioskiem z prasą.
>> A ja ci piszę, że zakazy (i nakazy) _są_ również tam, gdzie wcale nie ma
>> konieczności chodzenia.
>> Może twoje "muszą" jest niewłasciwie zdefiniowane?
> Oczywiście, że zakazy/nakazy są faktycznie tam, gdzie nie trzeba chodzić.
> Nie ma jednak racjonalnych podstaw do ich istnienia.
Kwestia punktu widzenia.
>>> Po pierwsze głupią panią z sanepidu łatwo przekupić, po drugie sanepid
>>> ine będzie siedział cały czas nad przedsiębiorcą, idąc do baru zdajesz
>>> jednak się na wiedzę i doświadczenie kucharza, a nie na wiarę w
>>> kontrolującą moc sanepidu. W rodzinie u mnie ktoś prowadził przez
>>> kilkanaście lat bar i sanepid widział na kontroli kilka razy w tym
>>> czasie.
>> Widocznie nikogo nie podtruł.
> Nie. I to bez kontroli sanepidu.
To bardzo szlechetne z jego strony.
Ale nie wszyscy są tak wspaniali, a ci którzy sa mogą się zmienić.
I dlatego potrzebny jest sanepid.
>>> Tak więc nie przeceniaj czegoś, co tak naprawdę nie działa.
>> Działa, działa, bez takiej sofistyki.
>>> To, że na 99,99% nie zatrujesz się jedząc w nieznanym barze nie wynika z
>>> działalności sanepidu.
>> Tu by się jakieś dowody przydały.
> Albo kontrdowody.
Kontrdowody mogą być potrzebne - jak sama nazwa wskazuje - dopiero po
dostarczeniu dowodów.
> Nigdy w życiu jeszcze się nigdzie nie otrułem, a jadam na mieście dość
> często. I nie zawdzięczam tego sanepidowi.
Graj w totolotka.
>>> No i co, jesteś za nową ustawą dotyczącą gotowania kóz?
>> Jak ci taką pogotują pod nosem to potem pogadamy.
> Problemem jest właśnie to, że kłopot palących na balkonie, albo gotujących
> się kóz dotyka marginalną część społeczeństwa.
Skąd to twierdzenie? Dokonałeś złożenia zbiorów osób niepalących
zamieszkałych w blokach z balkonami z iloczynem zbiorów osób palących
posiadających balkony?
Problemy barier architektonicznych także dotyczą arytmetycznie marginalnej
liczby osób (pokusze sie o twierdzenie, że bardziej marginalnej niż
niepalący).
> Jeśli czujesz się pokrzywdzony, możesz dochodzić sprawiedliwości na drodze
> sądowej, a sąd w tym konkretnym przypadku rozpatrzy, czy ktoś faktycznie
> utrudnia Ci życie. W zdecydowanej większości przypadków ani palenie na
> balkonie, ani gotowanie koziny nie ogranicza wolności drugiego człowieka.
A zbyt wysoki krawężnik?
Można dochodzić na drodze sądowej utraudniania zycia osobom niepełnosprawnym
ruchowo?
> Tym samym wprowadzanie zakazów prewencyjnych byłoby zbyt daleko idącą
> ingerencją.
To jest twoje zdanie.
Każdy może mieć inne, o tej samej wadze.
> Idąc tym tokiem rozumowania należałoby również zakazać na przykład tupania
> butami (na ulicy oraz w mieszkaniach powyżej parteru). Tylko po co? Im
> mniej ograniczeń, tym lepiej.
Jestem zatem przeciw ograniczeniom prędkości na drogach. Oraz posiadaniu
broni. Wierzę, że mnie popierasz.
--
Jotte
Następne wpisy z tego wątku
- 23.10.08 14:43 Jotte
- 23.10.08 14:44 Jotte
- 23.10.08 14:52 Liwiusz
- 23.10.08 14:56 Jotte
- 23.10.08 15:00 Marian
- 23.10.08 15:05 Marian
- 23.10.08 15:02 Jotte
- 23.10.08 15:32 Czapla
- 23.10.08 16:02 Piotr
- 23.10.08 16:21 Jotte
- 23.10.08 16:22 Jotte
- 23.10.08 16:25 Jotte
- 23.10.08 16:32 Jotte
- 23.10.08 16:58 Marian
- 23.10.08 17:02 Marian
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta