eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPani komornik pracuje niestrudzenieRe: Pani komornik pracuje niestrudzenie
  • Data: 2013-10-19 09:54:05
    Temat: Re: Pani komornik pracuje niestrudzenie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 18 Oct 2013, Andrzej Lawa wrote:

    > Jakby wyglądała procedura odwoławcza w przypadku np. 5-latka? Tak na chłopski
    > rozum to przedstawiciel ustawowy powinien wystąpić w imieniu właściciela -
    > czyli w tym przypadku rodzic-dłużnik.

    Mi też tak wychodzi.

    > Swoją drogą jak wygląda możliwość darowania dziecku ruchomości skoro
    > przyjęcie darowizny jest czynnością cywilnoprawną, do czego formalnie
    > zdolności 5-latek nie będzie miał?

    Rozbić trzeba na dwa przypadki.
    Od nierodziców (nieopiekunów prawnych), kiedy to akceptacja przez
    rodzica (opiekuna) wyczerpuje wszelkie dyspozycje "zatwierdzenia"
    takiej czynności, O ILE nie wiąże się ona z przyjęciem przedmiotu
    obciążonego majątkowo (zastaw, hipoteka) lub wadą prawną.
    Do tych zastrzeżeń doliczyć trzeba "obciążenie" potencjalnym
    zarzutem, że darowizna odbywa się na szkodę innych wierzycieli.
    Drugie od rodziców, kiedy nie ma kto "zatwierdzić" czynności,
    bo rodzic nie może występować jako przedstawiciel z samym sobą.

    Opisy wskazują, że dopuszcza się taką czynność o ile jest
    bezwarunkowo korzystna dla dziecka, np:
    http://e-prawnik.pl/porady-prawne/prawo-cywilne/daro
    wizna-nieruchomosci-dla-maloletniego.html
    (oraz kilka podobnych w tym samym serwisie)

    IMO powtarzający się wniosek "można tylko przyjęć w imieniu
    małoletniego darowiznę bez jakichkolwiek obciążeń" jest
    zasadny. Jeśli jest to "rzecz obciążona":
    http://forum.gazeta.pl/forum/w,897,76024235,76485571
    ,Re_Darowizna_dla_niepelnoletniego_wnuka.html
    ...to już nie.

    Natomiast z KRiO wychodzi wniosek zapodany przez "witka",
    że przedmioty oddane do swobodnego użytku dziecku stanowią
    jego własność (bo ze 101 KRiO wynika, że zalicza się je
    do majątku dziecka, wyłączonego spod zarządu rodziców).


    W odróżnieniu od konfitur (czy co to tam było), w tym przypadku
    wychodzi że komornik "naciągnęła" uprawnienie, wiedząc,
    że te rowerki nie kwalifikują się do zajęcia.
    IMO jedyna możliwość to byłby zarzut, że zostały celowo
    kupione aby uniemożliwić zajęcie gotówki.
    Nie wygląda to przekonująco.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1