eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPZU odmawia wypłaty odszkodowaniaRe: PZU odmawia wyp?aty odszkodowania
  • Data: 2012-11-22 11:21:51
    Temat: Re: PZU odmawia wyp?aty odszkodowania
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 22 Nov 2012, Liwiusz wrote:

    > W dniu 2012-11-21 22:11, Robert Tomasik pisze:
    >> Użytkownik "Tom N" <6...@6...192017.invalid> napisał w wiadomości
    >>>
    >>> Miałem 200PLN a teraz nie mam, bo biuro nie wywiązało sie ze swoich
    >>> obowiązków, gdyby się wywiązało to dalej miałbym 200PLN.
    >>> Poniosłem szkodę, czy nie?
    >>
    >> Ty dostałeś grzywnę za to, że Ty niedopełniłeś SWOJEGO obowiązku. Z
    >> zasady nie mozna być ukaranym grzywną za cudzą winę.
    >
    > Odpowiedzialność JEGO, ale w jego imieniu robiło to biuro, więc skoro coś źle
    > robiło, to czemu ma nie ponosić odpowiedzialności?

    Za niedopilnowanie.
    To jest jego osobisty obowiązek.
    Nie wiem czy podkreślić "osobisty" :), bo to chyba oczywiste,
    że to jest krytyczne w całej awanturze.
    Oczywiście może udzielić pełnomocnictwa dla biura, ale dlaczego miało
    by to powodować brak jego odpowiedzialności?
    To jest tak, "jakby on to robił sam".

    IMO, jakąś logikę w rozumianiu ubezpieczyciela widać: to nie jest
    zwrot szkody (odszkodowanie), lecz kara umowna, za niewywiązanie
    się z umowy. Przypadkiem kwotowo w wysokości kary.
    Zupełnie osobna sprawa, to pytanie czy biuro *może* te pieniądze
    zwrócić, tak jak Robert napisał.
    Biuro obiecało prowadzić go za rączkę żeby sobie krzywdy nie zrobił,
    a on jednak (sobie) zrobił.
    Jeszcze raz - to nie jest szkoda spowodowana przez biuro, to jest
    szkoda którą podatnik sam sobie wyrządził, powierzając wykonanie
    swojego obowiązku komuś.
    Znaczy biuro nie wykonało umowy, i albo ma zwrócić wynagrodzenie,
    albo płaci karę umowną. Dodam, że (od prawników z dużych firm) wiem,
    że USy "wymuszają" ten drugi rodzaj interpretacji (ale już krok
    później, przy ustalaniu przychodu z umowy, czyli nie leży to
    w zakresie który omawiamy).

    Może inaczej - nie byłoby to drobne wykroczenie, ale przestępstwo
    za które można iść siedzieć. Właściciel lub pracownik biura poszedłby
    siedzieć za niego?
    (i nie pytam, czy nie szedłby siedzieć "za siebie" :>, bo tę karę
    ów przedstawiciel biura poniósł)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1