On 26 Maj, 12:45, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
> k...@w...pl pisze:
>
> > On 26 Maj, 12:02, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
> >> k...@w...pl pisze:
>
> > Mam umowę najmu na czas nieokreślony, w niej określone kwoty czynszu
>
> Co ze zmianami czynszu? Od czego uzależnione, jak często i o jaki
> procent może być podnoszony? Płacisz czynsz należny
> wspólnocie/spółdzielni czy czynsz + dodatkową opłatę za wynajem?> jakie mam płacić
oraz kaucja jaką wpłaciłem, i która jest częścią
> > 18000.
>
> 5k kaucji? Kolego, tyle to się płaci kaucji za hiper wysoki standard z
> luksusowym wyposażeniem. No ale Twój wybór. Wygląda na to że
> przepłaciłeś koszmarnie za coś co mogłeś mieć za 1/10 tego co zapłaciłeś.> W umowie
jest mowa tylko o kaucji a faktura jest "lewa" na pozostałość
> > czyli 13000.
>
> To teraz się zastanów za co te 13k zapłaciłeś? Za "prawo" do wynajęcia
> mieszkania? O żadnej "własności" nie ma mowy. Zwyczajnie zrobiono Cię w
> trąbę, bardzo kosztowną. Masz dokładnie takie same prawa jak każdy kto
> wynajmuje mieszkanie. Dla właściciela/zarządcy budynku nie jesteś
> stroną, strona jest "agencja" i to od nich możesz próbować domagać się
> rekompensaty za tą wilgoć itd. Biorąc pod uwagę jak Cię do tej pory
> naciągnęli to życzę powodzenia.>Kaucja jest zwrotna w momencie rozwiązania umowy.
> > Rozwiązanie umowy - 3 miesięczny okres wypowiedzenia.
>
> Tu mając dobrego prawnika możesz siedzieć tam do śmierci i 1 dzień
> dłużej. Poczytaj sobie o problemach z pozbyciem się lokatora.
>
> > Warunki najmu - jestem głównym lokatorem tego mieszkania.
>
> --
> MZ

No dobra ale na co się powoływać przy domaganiu się rekompensaty?
I czy mogę się domagagać usunięcia wilgoci i grzybka na koszt
właścicieli?
A z tym załadowaniem w trąbę to święta racja. Do końca życia będę o
tym pamiętał.
Płacę sam czynsz bez żadnej kwoty najmu.