eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązki właściciela kamienicy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2009-05-26 07:04:34
    Temat: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: k...@w...pl

    Witam wszystkich.
    Kupiłem za tzw. odstępne mieszkanie w kamienicy. Podczas oględzin
    mieszkania ściany wyglądały ładnie a oprowadzający mnie człowiek
    mówił, że zrobiono małe odświerzenie lokalu. Ściany szczytowe pokryto
    płytami karton gips i pomalowano. Obecnie w jednym z pokoi okazało
    się, że zaczęła pojawiać się pleśń a płyta gipsowa zaczęła się
    odparzać co karze przypuszczać, że od spodu ściana jest cała wilgotna
    i pokryta pleśnią, która właśnie wyłazi zza tej płyty.
    Z tego względu obecnie nie korzystam z tego pokoju. Czy w związku z
    tym mogę domagać się od administratora obniżenia czynszu oraz
    usunięcia na jego koszt pleśni i wilgoci ze ścian.
    Nie muszę mówić, że czuję się oszukany bo wygląda na to, że tymi
    płytami zamaskowano stan faktyczny ścian.
    Bardzo proszę o odpowiedź łącznie z wykładnią prawną bo muszę
    zawalczyć z administratorem.

    Pozdrawiam
    Andrzej Kowalewski


  • 2. Data: 2009-05-26 08:34:57
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    k...@w...pl pisze:
    > Witam wszystkich.
    > Kupiłem za tzw. odstępne mieszkanie w kamienicy.

    Rozwiń pojęcie "odstępne". Czy to mieszkanie własnościowe czy komunalne?
    W jakiej formie masz potwierdzony ten zakup?

    Co do reszty to "never ever" nie kupuje się mieszkań świeżo po remoncie
    - jeśli ktoś już się zdecydował sprzedać to będzie wolał spuścić na
    remont kolejnemu właścicielowi niż ładować kasę - chyba że musi (patrz
    pleśń, wilgoć, itp) zamaskować większe wady.

    --
    MZ


  • 3. Data: 2009-05-26 08:44:33
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: k...@w...pl

    On 26 Maj, 10:34, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    > k...@w...pl pisze:
    >
    > > Witam wszystkich.
    > > Kupiłem za tzw. odstępne mieszkanie w kamienicy.
    >
    > Rozwiń pojęcie "odstępne". Czy to mieszkanie własnościowe czy komunalne?
    > W jakiej formie masz potwierdzony ten zakup?
    >
    > Co do reszty to "never ever" nie kupuje się mieszkań świeżo po remoncie
    > - jeśli ktoś już się zdecydował sprzedać to będzie wolał spuścić na
    > remont kolejnemu właścicielowi niż ładować kasę - chyba że musi (patrz
    > pleśń, wilgoć, itp) zamaskować większe wady.
    >
    > --
    > MZ

    No właśnie w tym też jest problem bo nie mam na fakturze pozycji
    nzakup mieszkania tylko jakieś usługi doradcze itp pierdoły.
    Właściwie prawnie to jestem najemcą tego mieszkania, które należy do
    firmy obracającej nieruchomościami.
    Odstępne to zapłata za to, że stałem się jego lokatorem.
    Chyba trochę jestem w dupie :(


  • 4. Data: 2009-05-26 08:44:50
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    MZ pisze:
    > k...@w...pl pisze:
    >> Witam wszystkich.
    >> Kupiłem za tzw. odstępne mieszkanie w kamienicy.
    >
    > Rozwiń pojęcie "odstępne". Czy to mieszkanie własnościowe czy komunalne?
    > W jakiej formie masz potwierdzony ten zakup?
    >
    > Co do reszty to "never ever" nie kupuje się mieszkań świeżo po remoncie
    > - jeśli ktoś już się zdecydował sprzedać to będzie wolał spuścić na
    > remont kolejnemu właścicielowi niż ładować kasę - chyba że musi (patrz
    > pleśń, wilgoć, itp) zamaskować większe wady.


    Nie byłbym tego taki pewien. Kiedyś miałem kumpla, który kupował
    samochód do naprawy, sam go naprawiał bo się znał itp. i sprzedawał z
    dużym zyskiem. Podobnie może być z mieszkaniami. Ktoś może kupić taniej
    zaniedbane mieszkanie po 20 latach bez remontów, ładnie urządzić i
    sprzedać z zyskiem.


    --
    Liwiusz


  • 5. Data: 2009-05-26 08:53:43
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    Liwiusz pisze:
    > MZ pisze:

    > Nie byłbym tego taki pewien. Kiedyś miałem kumpla, który kupował
    > samochód do naprawy, sam go naprawiał bo się znał itp. i sprzedawał z
    > dużym zyskiem. Podobnie może być z mieszkaniami. Ktoś może kupić taniej
    > zaniedbane mieszkanie po 20 latach bez remontów, ładnie urządzić i
    > sprzedać z zyskiem.
    >

    ... albo kupić tanio norę, położyć na szybko płyty gipsowe i sprzedać w
    dziwny sposób (patrz odpowiedź wątkotwórcy). Co do kupowania samochodów
    do remontu to wydaje mi się że w PL to się sprowadza do wyklepania
    przystanku :] ale oczywiście są wyjątki.
    Wracając do meritum: wątkotwórca tak naprawdę nie kupił mieszkania,
    tylko prawo do bycia jego lokatorem. Pytanie czy ten co mu to prawo
    sprzedał w ogóle mógł nim dysponować? Wnioskując z postu wcześniej
    ("usługi" na "fakturze zakupu") to jakiś wałek. Ciekawe na jaką kwotę?

    --
    pozdrawiam
    MZ


  • 6. Data: 2009-05-26 08:57:33
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    k...@w...pl pisze:
    > On 26 Maj, 10:34, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    >> k...@w...pl pisze:
    >>
    >>> Witam wszystkich.
    >>> Kupiłem za tzw. odstępne mieszkanie w kamienicy.
    >> Rozwiń pojęcie "odstępne". Czy to mieszkanie własnościowe czy komunalne?
    >> W jakiej formie masz potwierdzony ten zakup?
    >>
    <ciach>
    > No właśnie w tym też jest problem bo nie mam na fakturze pozycji
    > nzakup mieszkania tylko jakieś usługi doradcze itp pierdoły.

    Na jaką kwotę ta faktura? Jak sobie wyobrażasz egzekwowanie Twojego
    prawa do zamieszkiwania tam skoro z tego co piszesz to "Ciebie tam nie
    ma". Skąd wiesz czy sprzedający w ogóle miał prawo Ci
    "sprzedać/wynająć/użyczyć" ten lokal? Może za chwilę pojawi się
    prawdziwy właściciel z policją?

    > Właściwie prawnie to jestem najemcą tego mieszkania, które należy do
    > firmy obracającej nieruchomościami.
    Patrz wyżej. Skąd wiesz czy naprawdę są właścicielem czy po prostu
    dostali zlecenie na sprzedaż tego lokalu od właściciela który przebywa
    za granicą. Widziałeś jakieś dokumenty? KW? Akt notarialny zakupu?
    > Odstępne to zapłata za to, że stałem się jego lokatorem.
    Ile?
    > Chyba trochę jestem w dupie :(
    ... na mój gust całkiem bardzo.

    --
    MZ


  • 7. Data: 2009-05-26 09:30:13
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: k...@w...pl

    On 26 Maj, 10:57, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    > k...@w...pl pisze:
    >
    > > On 26 Maj, 10:34, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    > >> k...@w...pl pisze:
    >
    > >>> Witam wszystkich.
    > >>> Kupiłem za tzw. odstępne mieszkanie w kamienicy.
    > >> Rozwiń pojęcie "odstępne". Czy to mieszkanie własnościowe czy komunalne?
    > >> W jakiej formie masz potwierdzony ten zakup?
    >
    > <ciach>
    > > No właśnie w tym też jest problem bo nie mam na fakturze pozycji
    > > nzakup mieszkania tylko jakieś usługi doradcze itp pierdoły.
    >
    > Na jaką kwotę ta faktura? Jak sobie wyobrażasz egzekwowanie Twojego
    > prawa do zamieszkiwania tam skoro z tego co piszesz to "Ciebie tam nie
    > ma". Skąd wiesz czy sprzedający w ogóle miał prawo Ci
    > "sprzedać/wynająć/użyczyć" ten lokal? Może za chwilę pojawi się
    > prawdziwy właściciel z policją?
    >
    > > Właściwie prawnie to jestem najemcą tego mieszkania, które należy do
    > > firmy obracającej nieruchomościami.
    >
    > Patrz wyżej. Skąd wiesz czy naprawdę są właścicielem czy po prostu
    > dostali zlecenie na sprzedaż tego lokalu od właściciela który przebywa
    > za granicą. Widziałeś jakieś dokumenty? KW? Akt notarialny zakupu?> Odstępne to
    zapłata za to, że stałem się jego lokatorem.
    > Ile?
    > > Chyba trochę jestem w dupie :(
    >
    > ... na mój gust całkiem bardzo.
    >
    > --
    > MZ

    Widziałem dokumenty notarialne własności kamienicy i w urzędzie miasta
    potwierdzili właściciela. Jestem tam zameldowany na stałe.
    Kwota - 18000
    No i co mogę z tym fantem zrobić?


  • 8. Data: 2009-05-26 09:40:59
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    k...@w...pl napisał(a):

    > Widziałem dokumenty notarialne własności kamienicy i w urzędzie miasta
    > potwierdzili właściciela. Jestem tam zameldowany na stałe.
    > Kwota - 18000
    > No i co mogę z tym fantem zrobić?

    Stop bo lekko się zgubiłem. Kto jest właścicielem? Kto jest zameldowany
    na stałe? Czego dotyczy podana kwota?

    j.

    --
    www.e-glosowanie.org - 4 czerwca weź udział w
    pierwszym w Polsce głosowaniu przez Internet!


  • 9. Data: 2009-05-26 09:41:57
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    k...@w...pl pisze:

    > Widziałem dokumenty notarialne własności kamienicy i w urzędzie miasta
    > potwierdzili właściciela. Jestem tam zameldowany na stałe.

    Meldunek nic nie wnosi - sprawdź sobie archiwum grupy. Brakuje Ci
    podstawowego dokumentu jakim jest umowa najmu, o przeniesieniu własności
    nie wspomnę. Z punktu widzenia prawa nie posiadasz żadnego tytułu
    prawnego do tego lokalu, jesteś dzikim lokatorem, którego mają prawo
    potraktować nawet jak włamywacza. W najlepszym razie zastaniesz któregoś
    dnia wymienione zamki, w najgorszym razie wyniosą Cię z tego mieszkania
    na kopach oskarżą o naruszenie miru domowego. Oficjalnie nie zapłaciłeś
    tej "agencji" nawet za wynajem, nie mówiąc njuż o "kupnie".

    > Kwota - 18000
    Uojezu.
    > No i co mogę z tym fantem zrobić?
    Spisać w te pędy umowę najmu (najlepiej notarialnie) z zastrzeżeniem że
    te 18k to jest opłata za najem za najbliższe 10 lat? ;] Rozumiem że
    opłacasz dodatkwo czynsz, media itd?
    Licz się jednak z tym że jak "agencja" się zorientuje że Ty się
    zorientowałeś to możesz stamtąd wylecieć z dnia na dzień, w zasadzie w
    majestacie prawa.

    --
    MZ


  • 10. Data: 2009-05-26 09:56:51
    Temat: Re: Obowiązki właściciela kamienicy
    Od: k...@w...pl

    On 26 Maj, 11:41, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    > k...@w...pl pisze:
    >
    > > Widziałem dokumenty notarialne własności kamienicy i w urzędzie miasta
    > > potwierdzili właściciela. Jestem tam zameldowany na stałe.
    >
    > Meldunek nic nie wnosi - sprawdź sobie archiwum grupy. Brakuje Ci
    > podstawowego dokumentu jakim jest umowa najmu, o przeniesieniu własności
    > nie wspomnę. Z punktu widzenia prawa nie posiadasz żadnego tytułu
    > prawnego do tego lokalu, jesteś dzikim lokatorem, którego mają prawo
    > potraktować nawet jak włamywacza. W najlepszym razie zastaniesz któregoś
    > dnia wymienione zamki, w najgorszym razie wyniosą Cię z tego mieszkania
    > na kopach  oskarżą o naruszenie miru domowego. Oficjalnie nie zapłaciłeś
    > tej "agencji" nawet za wynajem, nie mówiąc njuż o "kupnie".
    >
    > > Kwota - 18000
    > Uojezu.
    > > No i co mogę z tym fantem zrobić?
    >
    > Spisać w te pędy umowę najmu (najlepiej notarialnie) z zastrzeżeniem że
    > te 18k to jest opłata za najem za najbliższe 10 lat? ;] Rozumiem że
    > opłacasz dodatkwo czynsz, media itd?
    > Licz się jednak z tym że jak "agencja" się zorientuje że Ty się
    > zorientowałeś to możesz stamtąd wylecieć z dnia na dzień, w zasadzie w
    > majestacie prawa.
    >
    > --
    > MZ

    Kochani ale umowę najmu to ja mam i to na czas nieokreślony.
    Na razie nie wygląda to różowo.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1