eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonakaz sciagniecia anteny z elewacji › Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
  • Data: 2013-04-30 14:14:06
    Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 30.04.2013 12:36, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

    > Tylko, że potępienie religijne homoseksualizmu to inna rzecz. Religia
    > potępia wiele rzeczy nie będących chorobą.

    Bo religia JEST chorobą. Rodzajem narkomanii.

    > A homoseksualizm to jest choroba umysłu.
    > Dewiacja seksualna.

    To stanowisko narzucane przez religię.

    Każdy, kto obserwuje naturę, zauważy, że jest to dość normalne zjawisko.

    > Tak jak zoofilia czy pedofilia czy
    > parafilia.

    Ja wiem, że dla ciebie żona to coś jak nieletnie zwierzę, ale może daruj
    sobie te projekcje, hmm?

    > gdyby ktoś podczas jedzenia wkładał jedzenie do nosa a napój wlewał do
    > ucha to uznałbyś że to chory człowiek. Tak samo gdy jeden samiec wkłada
    > penisa drugiemu samcowi do otworu odbytniczego, jest to dewiacją.

    Chora to jest twoja kaleka analogia. Przede wszystkim sprowadzasz
    związki ludzi do jednej roli - prokreacja. Stąd też twoje patologiczne
    marzenia o kilkudziesięciu dzieciach na rodzinę.

    [ciach brednie chorego umysłu]

    > jedzenia człowieka. Ale homoseksualizm jest całkowicie bezpłodny, więc
    > to nawet nie jest dalsza droga zmian. To jest błąd czy to genetyczny czy
    > wychowawczy, który jest sprzeczny z naturą, tak jak wiele innych chorób
    > tego rodzaju.

    Mhm. Czyli takie np. pszczoły-robotnice to jedna wielka dewiacja i
    trzeba je wytępić, bo taki ogromny odsetek ich populacji nie bierze
    udziału z rozmnażaniu, a przecież wiadomo (z twoich chorych wywodów) że
    jak coś się nie rozmnaża, to jest zbędne i szkodliwe dla społeczności.

    >> Ale nie ogłosi.
    >> Pewnie, że nie, bo wtedy do końca by się skompromitował. Ale to decyzja
    >> POLITYCZNA (podobnie jak np. wymyślenie czyśćca dla nieochrzczonych
    >> zmarłych noworodków) a nie "telefon od Boga".
    >
    > Owszem, Kościół Rzymski podejmował wiele politycznych decyzji, w tym
    > wiele błędnych. Ale akurat w tym przypadku, jest to wyraźnie kwestia
    > Bożego Słowa.

    Pfffffff. Parę wieków temu wyprawę krzyżową i masowe mordy uznałbyś za
    "bożą wolę".

    [ciach]

    Widzę, że w całej reszcie przyznałeś mi rację :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1