eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieanonimowy policjant › Re: Nieanonimowy policjant
  • Data: 2018-08-08 02:22:14
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2018-08-07, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 07.08.2018 o 01:54, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>>> Kto ma o tym decydować? Urzędnik (anonimowy a jakże) na Mysiej?
    >>>>
    >>>> Kompromis społeczno-etyczno-prawny.
    >>>
    >>> W postaci ministra spraw wewnętrznych?
    >>
    >> Ktoś i tak decyduje, nie?
    >
    > Nie jestem pewien, ale chyba do tej pory nikt nie decydował.

    Sądy?

    >> A taki kompromis istnieje, isniał i będzie
    >> istniał.
    >
    > Nie wydaje mnie się, żeby istniał kompromis polegający na utajnianiu
    > policjantów (jeśli nie działają pod przykrywką, ale tu takiego przypadku
    > nie mieliśmy). Wręcz przeciwnie - co do zasady policjant ma obowiązek

    Jest, ale nie tak szczegółowy. To część większej układanki z ochroną
    prywatności, wizerunku etc. Podobna sytuacja wystepuje przy ochronie
    dóbr osobistych osób podejrzanych o popełnienie przestępstw. Sąd zwykle
    musi się zgodzić na ujawnienie ich danych. Ta sama argumentacja, że nie
    powinno się tego robić, póki wyrok nie jest prawomocny.

    > się przedstawiać (choć dociekliwi pewnie zauważą że w rozporządzeniu
    > jest mowa o podaniu danych, a nie prawdziwych danych;)

    Policjant się przedstawia zwykle niepublicznie :)

    >>>> Samo w sobie nie powinno być zabronione. Dyskusyjne jest łączenie go z
    >>>> czynem nagannym etycznie czy też karalnym.
    >>>
    >>> "oddanie służy władzy"
    >>
    >> Nie wiem, czy Ty próbujesz mnie usilnie nakłonic, abym wkleił Ci linka
    >> do definicji sarkazmu i ironii czy też ja czegoś nie łapię? :)
    >
    > W ramach sarkazmu i ironii to nalezy przypomnieć dowcip o kolesi co
    > twierdził że władza jest do dupy i milicjantach.
    >
    > Natomisat tutj nie ma miejsca specjalnie na ironię. Nawet jojo mimo, że
    > bardzo chciał, po analizie prawnej z twierdzeń o podżeganiach,
    > sprowadzaniu niebezpieczeńswa, linczach czy puczach... ograniczył się do
    > ochrony danych osobowych i nawet on zdaje sobie sprawę, że to tak dęte,
    > że dopóki osobiście minister nie będzie wyroków wydawał, to nawet nie ma
    > sensu tego z prokuratury wypuszczać. Więc trzymajmy się faktów, bo już
    > byli tacy co pucze widzieli, bo ktoś kanapki zamówił oraz mylili białe
    > róże z bronią.

    Bo to jest dete, ale nie zmienia to MZ faktu, że można się dopatrzeć
    znamion ww., a w okreslonych sytuacjach moze miec to oparcie w
    rzeczywistosci.

    > No tak. A jak to spełnią, to potem będzie że to nie PRL bo kartek nie ma
    > i kolejek po sofiksy. Tak to można w nieskończoność;) Zresztą poczekaj
    > to się doczekasz. Przecież to oczywiste, że po to się przejmuje sądy,
    > żeby je wykorzystywać, więc się z pewnością doczekasz.

    Najdziwniejsze, że nie widzą podobieństw. Ale obawiam się, że widzą a
    ich retorykę suweren łyka bez wazeliny.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1