Rzecznik Policji mówił ponoć, że komendant do prokuratora składa
zawiadomienie o przestępstwie popełnionym rzekomo przez posła Sczerbę.

Orientuje się ktoś, na czym to przestępstwo polegać by miało i jaki to
nr w kodeksie? Przecież ciężko mówić o zesławieniu (no chyba że przyjąć
że służba w policji przynosi ujmę). W normalnych okolicznościach
policjant się przedstawia, na ogół noszą też imienniki, więc w czym
problem?

Shrek

do góry

Shrek <...@w...pl> pisze:
> Rzecznik Policji mówił ponoć, że komendant do prokuratora składa
> zawiadomienie o przestępstwie popełnionym rzekomo przez posła Sczerbę.
>
> Orientuje się ktoś, na czym to przestępstwo polegać by miało i jaki to
> nr w kodeksie? Przecież ciężko mówić o zesławieniu (no chyba że
> przyjąć że służba w policji przynosi ujmę). W normalnych
> okolicznościach policjant się przedstawia, na ogół noszą też
> imienniki, więc w czym problem?
>
> Shrek

Minister zlecił departamentowi prawnemu MSWiA wynalezienie różnicy.
Jak rozumiem chcesz sprawdzić czy chłopy mają łatwą robotę? ;-)
Ja jestem pewien ze coś wynajdą, może się nawet w sądzie utrzyma bo że
obecnej Sejmowej większości wystarczy do cofnięcia immunitetu jestem
pewien, nie jestem całkiem pewien czy uznają że się kalkuluje.

Co poseł może zostało raz na jutro ustalone wyrokiem na posła Leppera za
"zapytania" z mównicy sejmowej, nieprawdaż? Lepper się pytał/"pytał" o
posłów PO i SLD. Niech sobie poseł Szczerba precedens odświeży.

--
A. Filip
| Ucałuj rękę, której nie możesz ugryźć. (Przysłowie ormiańskie)

do góry

W dniu 23.07.2018 o 22:07, A. Filip pisze:

> Minister zlecił departamentowi prawnemu MSWiA wynalezienie różnicy.
> Jak rozumiem chcesz sprawdzić czy chłopy mają łatwą robotę? ;-)

Nie - bardziej jestem ciekawy jaki paragraf został rzekomo naruszony. No
bo jeśli dojdziemy do tego że informacja że wg komendanta i rzecznika
pan X jest policjantem to zniesławienie to droga incepcji wyżej
wymienieni panowie popełniają ten sam paragraf zniesłwiając policję jako
instytucję. Więc co - ujawnienie tajemnicy państwowej - znów dowcipy
polityczne z komuny się przypominają.

No i jak jest z tymi imiennikami? Skoro normalnie noszą, to co -
przeczytanie go też jest wykroczeniem?

> Ja jestem pewien ze coś wynajdą, może się nawet w sądzie utrzyma bo że
> obecnej Sejmowej większości wystarczy do cofnięcia immunitetu jestem
> pewien, nie jestem całkiem pewien czy uznają że się kalkuluje.

Jak osły zrobią kurwę z logiki jest na razie na tej grupie sprawą
drugorzędną. Jak dostaną rozkaz to nic ich nie przekona że białe jest
białe a czarne jest czarne. To sprawa dla psychiatry, nie prawnika;)


> Co poseł może zostało raz na jutro ustalone wyrokiem na posła Leppera za
> "zapytania" z mównicy sejmowej, nieprawdaż?

Ale dla mnie nie ma różnicy czy twittnął poseł czy ktokolwiek inny. Ja
się pytam gdzie tu naruszenie prawa.

Shrek

do góry

Shrek <...@w...pl> pisze:
> W dniu 23.07.2018 o 22:07, A. Filip pisze:
>
>> Minister zlecił departamentowi prawnemu MSWiA wynalezienie różnicy.
>> Jak rozumiem chcesz sprawdzić czy chłopy mają łatwą robotę? ;-)
>
> Nie - bardziej jestem ciekawy jaki paragraf został rzekomo
> naruszony. No bo jeśli dojdziemy do tego że informacja że wg
> komendanta i rzecznika pan X jest policjantem to zniesławienie to
> droga incepcji wyżej wymienieni panowie popełniają ten sam paragraf
> zniesłwiając policję jako instytucję. Więc co - ujawnienie tajemnicy
> państwowej - znów dowcipy polityczne z komuny się przypominają.
>
> No i jak jest z tymi imiennikami? Skoro normalnie noszą, to co -
> przeczytanie go też jest wykroczeniem?
> [...]

IMHO "Szerokie rozpowszechnianie danych osobowych w celu X lub z
konsekwencją X" *może* być przestępstwem/wykroczeniem z paru paragrafów
choć IMHO to nie powinno być ani _łatwe_ ani koszmarnie trudne do
przepchnięcia przez sąd w przypadku posła.

Chociaż moje drugie wrażenie jest że dla ministra to czy poseł Szczerba
zostanie kiedyś prawomocnie skazany jest mniej ważne od:
a) wysłanie sygnału że podobne działania to proszenie się o kłopoty
których _minimum_ to "ciąganie po sądach" (prewencyjne odstraszanie)
b) wysłanie sygnału policjantom "Szczerba twój nie przyjaciel".
Samodzielnie to raczej przełomu w przekonaniach policjantów nie
dokona ale "cegiełka do cegiełki" będzie się zbierać.

IMHO To jest mieszanka polityki, PR i kroków prawnych. Ewentualny
prawomocny wyrok (za kilka lat) jest ważny ale "niekoniecznie" kluczowy.
IMHO _Na razie_ to jest na etapie tradycyjnych rytualnych pogróżek polityków
"ja pana/panią za to pozwę!", częściej z nich wychodzi gówno niż pozew.
IMHO Na grupę prawo to tak naprawdę będzie się nadawać jak zostaną
wystosowane formalne pisma prawne/procesowe - "Mowa trawa, papier grunt".

--
A. Filip
| Nie szukaj igły w oceanie. (Przysłowie chińskie)

do góry

W dniu 23.07.2018 o 22:07, A. Filip pisze:
/.../
> Minister zlecił departamentowi prawnemu MSWiA wynalezienie różnicy.
> Jak rozumiem chcesz sprawdzić czy chłopy mają łatwą robotę? ;-)
> Ja jestem pewien ze coś wynajdą, może się nawet w sądzie utrzyma bo że
> obecnej Sejmowej większości wystarczy do cofnięcia immunitetu jestem
> pewien, nie jestem całkiem pewien czy uznają że się kalkuluje.
>
> Co poseł może zostało raz na jutro ustalone wyrokiem na posła Leppera za
> "zapytania" z mównicy sejmowej, nieprawdaż? Lepper się pytał/"pytał" o
> posłów PO i SLD. Niech sobie poseł Szczerba precedens odświeży.
>
Tera na nich Policja nie zagłosuje

do góry

On 2018-07-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
> Rzecznik Policji mówił ponoć, że komendant do prokuratora składa
> zawiadomienie o przestępstwie popełnionym rzekomo przez posła Sczerbę.
>
> Orientuje się ktoś, na czym to przestępstwo polegać by miało i jaki to
> nr w kodeksie? Przecież ciężko mówić o zesławieniu (no chyba że przyjąć
> że służba w policji przynosi ujmę). W normalnych okolicznościach
> policjant się przedstawia, na ogół noszą też imienniki, więc w czym
> problem?

"Rzecznik policji: Ujawnienie wizerunku funkcjonariuszy to szczucie na
policjantów"
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,2370
7082,rzecznik-policji-ujawnienie-wizerunku-funkcjona
riuszy-to-szczucie.html

Czyli jakieś podżeganie lub publiczne nawoływanie do popełnienia.

--
Marcin

do góry

W dniu 23.07.2018 o 23:28, A. Filip pisze:

> IMHO "Szerokie rozpowszechnianie danych osobowych w celu X lub z
> konsekwencją X" *może* być przestępstwem/wykroczeniem z paru paragrafów

No mnie właśnie te paragrafy interesują.

> Chociaż moje drugie wrażenie jest że dla ministra to czy poseł Szczerba
> zostanie kiedyś prawomocnie skazany jest mniej ważne od:
> a) wysłanie sygnału że podobne działania to proszenie się o kłopoty
> których _minimum_ to "ciąganie po sądach" (prewencyjne odstraszanie)
> b) wysłanie sygnału policjantom "Szczerba twój nie przyjaciel".
> Samodzielnie to raczej przełomu w przekonaniach policjantów nie
> dokona ale "cegiełka do cegiełki" będzie się zbierać.

To że chodzi o zastraszenie to akurat jest dla mnie jasne.

Shrek

do góry

W dniu 24.07.2018 o 01:58, Marcin Debowski pisze:

> "Rzecznik policji: Ujawnienie wizerunku funkcjonariuszy to szczucie na
> policjantów"

Myślałem, że (przynajmniej oficjalnie) bycie funkcjonariuszem to powód
do dumy, nie wstydu.

> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,2370
7082,rzecznik-policji-ujawnienie-wizerunku-funkcjona
riuszy-to-szczucie.html
>
> Czyli jakieś podżeganie lub publiczne nawoływanie do popełnienia.

Podżeganie i nawoływanie do czego?

Shrek

do góry

W dniu 2018-07-23 o 21:54, Shrek pisze:
> Rzecznik Policji mówił ponoć, że komendant do prokuratora składa
> zawiadomienie o przestępstwie popełnionym rzekomo przez posła Sczerbę.
>
> Orientuje się ktoś, na czym to przestępstwo polegać by miało i jaki to
> nr w kodeksie? Przecież ciężko mówić o zesławieniu (no chyba że przyjąć
> że służba w policji przynosi ujmę). W normalnych okolicznościach
> policjant się przedstawia, na ogół noszą też imienniki, więc w czym
> problem?

Afera dęta jak niemal to, że wyzwanie kogoś od PZPRowca jest
propagowaniem systemu komunistycznego. No jaja jak berety się na tej
Wiejskiej dzieją :)

Jeszcze się dziwię, że Szczerby ze strony RODO nie walą.

--
Liwiusz

do góry

Dnia Mon, 23 Jul 2018 22:19:19 +0200, Shrek napisał(a):

> No i jak jest z tymi imiennikami? Skoro normalnie noszą, to co -
> przeczytanie go też jest wykroczeniem?

Ci spod Sejmu akurat byli bezimienni, ale za to zwarci:

"Interwencja policji pod Sejmem była szczególna. Paweł Wroński w audycji
Dominiki Wielowieyskiej w poniedziałkowym poranku w TOK FM relacjonował, że
oddziały policji pełniące służbę przed Sejmem zostały wymienione.

W miejsce policjantów, którzy przyjechali pierwotnie - w furgonetkach
oznaczonych hasłami ,,akcji protestacyjnej" akurat przez policjantów
prowadzonej - przybyły inne, nieoznaczone. Co najważniejsze, owi
funkcjonariusze nie posiadali wymaganych prawem identyfikatorów na
mundurach.

Komisarz Sylwester Marczak, rzecznik prasowy stołecznej policji, w czasie
konferencji prasowej tak odpierał zarzuty o niedopełnienie obowiązku
noszenia identyfikatorów:

,,Mamy do czynienia z pododdziałami zwartymi. Tu jest ten zarzut, że
policjanci się nie przedstawiają. W pododdziałach zwartych policjanci mają
działać, a nie odpowiadać na każde zapytanie. Na żądanie osoby policjant ma
obowiązek podania swoich danych. Ale osoby, wobec której wykonuje
interwencję, a nie wobec każdej osoby, która tego zażąda". "

http://wyborcza.pl/7,75968,23708774,jakub-bierzynski
-dla-wyborczej-rzecznik-policji-bez-identyfikatora.h
tml

W dalszej części artykułu lewactwo się czepia:

"Rzecznik policji kłamie. Nie istnieje pojęcie prawne ,,zwartych oddziałów
policji".

Owszem, rozporządzenie Rady Ministrów z 19 lipca 2005 r. w sprawie użycia
broni palnej ma w tytule sformułowanie ,,oddziały i pododdziały zwarte
Policji", ale nigdzie go nie precyzuje. Takie pojęcie nie występuje w
zarządzeniu komendanta głównego policji regulującym ochronę demonstracji -
czyli ,,w sprawie metod i form przygotowania i realizacji zadań Policji w
przypadkach zagrożenia życia i zdrowia ludzi lub ich mienia albo
bezpieczeństwa i porządku publicznego".

Ustawa o policji nie przewiduje możliwości zwolnienia policjanta na służbie
z obowiązku identyfikacji - niezależnie od tego, jakie czynności wykonuje i
czy jest umundurowany, czy nie. Policjant w każdym przypadku, na żądanie
zainteresowanego, ,,obowiązany jest okazać legitymację służbową w taki
sposób, aby zainteresowany miał możliwość odczytać i zanotować numer i
organ, który wydał legitymację oraz nazwisko policjanta". Ustawa używa
wyrażenia ,,zainteresowany", nie ograniczając prawa do żądania identyfikacji
wyłącznie do osób będących przedmiotem czynności policji."

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

do góry