eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKontrola UKS › Re: Kontrola UKS
  • Data: 2010-09-19 09:06:46
    Temat: Re: Kontrola UKS
    Od: BK <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 18 Wrz, 13:01, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
    > Dnia 2010-09-18 10:26, Użytkownik BK napisał:
    >
    >
    >
    > > On 18 Wrz, 10:18, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
    > >> Dnia 2010-09-18 00:43, Użytkownik BK napisał:
    >
    > >>> Glupie te przepisy o roznych naszych sluzbach - jakby pewnych
    > >>> czynnosci nie mogla robic tylko policja (uciac wszedzie etaty i
    > >>> naklady - dac policji, bedzie wiecej policjantow - bedzie mozna ich
    > >>> wyslac z inspektorami skarbowki zeby np. legitymowali ludzi) - ale u
    > >>> nas ustawy tworza wylacznie urzednicy, jak juz sobie urzednik pisze
    > >>> ustawe o tym co mu wolno to co sobie bedzie zalowal :)
    > >> I zamiast dwu urzędników na kontrolę będzie przychodziło dwu
    > >> plus policjant na wypadek jakby zachodziła potrzeba wylegitymowania
    > >> pyskatego pracownika. To faktycznie wymyśliłeś "lepsze" rozwiązanie.
    > >> :(
    >
    > > A czemu nie? Moze ekonomicznie sens tego jest mniejszy, ale do jasnego
    > > wafla czlowiek nie powinien byc zwierzyna lowna w swoim wlasnym kraju.
    > > Legitymowac moze nas kilkanascie sluzb, zatrzymywac do kontroli
    > > drogowej podobnie (od chyba strazy lesnej po sluzbe celna),
    > > podsluchiwac kilka, dostep do tajemnicy bankowej ma straz graniczna,
    > > celnicy, polica, sluzby specjalne etc. Mandaty moze nam dac chyba
    > > kilkadziesiat sluzb, Strzelac moze do nas kilka - nawet UKS ma swoich
    > > "komandosow".
    >
    > Nieznajomość prawa szkodzi.
    > A zwiększanie kilkukrotne zwiększenie liczby etatów w policji
    > tylko dlatego że powinni jeździć na doczepkę z różnymi innymi
    > służbami i wykonywali tak skomplikowane czynności jak
    > legitymowanie czy wystawianie mandatów jest jednym z głupszych
    > pomysłów jakie ostatnio czytałem.
    >
    > > To, ze pracownik jest pyskaty to jest problem kultury osobistej tego
    > > pracownika - nie zas sprawa dla calego aparatu panstwowego.
    >
    > To dlaczego chcesz na niego nasyłać policjanta jako wsparcie
    > do urzędników ?
    >
    > > Czy to jest kuna normalny kraj, w ktorym dwie pracownice UKS,
    > > conajmniej dwoch policjantow (prowadzacy dochodzenie oraz ten, ktory
    > > jest dyzurnym oskarzycielem publicznym przy wykroczeniach w danej
    > > komendzie), sedzia, protokolant, sekretarz sadowy i listonosz byli
    > > zaangazowani w fakt wydebienia od jakiegos wafla 100 zl grzywny za -
    > > de facto - bycie pyskatym? Zwlaszcza, ze ich praca kosztuje duzo ponad
    > > 100zl...
    >
    > Nie za bycie pyskatym a za odmowę okazania dokumentów.
    > Nie widzisz między tym żadnej różnicy ?

    Serio widzisz jakas roznice z wyjatkiem formalno prawnej
    kwalifikacji? Przeciez faktycznie sprowadza sie do tego, ze panstwo
    ukarze swojego obywatela za bycie pyskatym i bezczelnym w stosunku do
    urzednika - nie ma zadnej szkody, szkodliwosc spoleczna czynku jest
    praktycznie zerowa - teraz Panstwo dla zasady, zeby udowodnic, ze "ma
    uatorytet", wyda kupe kasy po to zeby temu obywatelowi pokazac gdzie
    jest jego miejsce - niby fajnie, tylko problem jest gdzie indziej - po
    co uchwalac ustawy i nadawac uprawnienia, ktore niczemu nie sluza?


    > Są też kraje gdzie ludzie znają swoje prawa i obowiązki.
    > Nasz do nich tez nie należy co potwierdza opisywany w tym
    > wątku przypadek

    Tu sie zgadzam - tylko jest jeszcze jeden problem - niewiele
    cywilizowanych Panstw ma taki "burdel" w systemie prawnym co zwyklym
    obywatelom nie ulatwia zycia, nawet ludzie zajmujacy sie roznymi
    dziedzinami prawa nie sa swiadomi wszystkiego bo prawo sie zmienia, a
    interpretacje - zwlaszcza organow administracji - bywaja tak kreatywne
    jakby byly pisane po dopalaczach :) Przeciez nikt z nas "z glowy" nie
    jest w stanie wymienic wszystkich sluzb i inspekcji - nie mowiac juz o
    ich uprawnieniach do legitymowania czy kontrolowania.

    Panstwo samo sobie szkodi i doprowadza do takich paradoksalnych -
    uchwala duzo glupich przepisow, ktorych czesto obiektywnie nie da sie
    zrealizowac, powoluje glupie instytucje kontrolne - a jak ktos sie
    zderzy z ta rzeczywistoscia to jeszcze stosuje genialna metode
    wychowawcza - kosztem podatnikow ukarze delikwenta grzywna w wysokosci
    zapewne ok. 25% realnych kosztow jej wymierzenia.

    ---

    Co do meritum sprawy - watkotworca dal ciala i musi zaplacic grzywne i
    juz (przyjdzie mu wyrok nakazowy zapewne). Co do adwokata - przerost
    formy nad trescia - nie ma sensu brac adwokata do sprawy o takie
    wykroczenie. profesjonalny pelnomoscnik profesjonalnym pelnomocnikiem,
    jego ubezpieczenie jego ubezpieczeniem - ale bez przesady, szkoda
    pieniedzy. Trzeba zaplacic grzywne - po co placic grzywne i koszty
    adwokata?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1