Lukasz wrote:

> Jesli poświęcisz Linuxowi odpoooowiednio dłuuuuugi czaaaaaaaas, to może się
> wydać sympatyczny. Ja potrzebuję systemu do pracy i szkoda mi czasu na
> zmaganie się z problemami, które pod windą nie istnieją.

Bajki opowiadasz.

Wrzuciłem płytę z wybraną dystrybucją, uruchomiłem komputer,
odpowiedziałem na kilka prostych pytań i po półgodzinie miałem kompletny
system z multimediami, biurem itepe.

Równolegle próbowałem zainstalować wingrozę - po godzinie instalacji
miałem system, który elegancko wieszał się "na twardo" zaraz po starcie,
bo miał sp*.*ne sterowniki do dodatkowego kontrolera EIDE/ATA na karcie
i jednocześnie stanowczo odmawiał zainstalowania tych sterowników, które
mu dawałem bo twierdził, że są starsze.

Musiałem odpalić linuxa, zamontować windziane partycje i ręcznie
nadpisać pliki.