eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonfiskata komputera z powodu nielegalnego oprogramowaniaRe: Konfiskata komputera z powodu nielegalnego oprogramowania
  • Data: 2006-12-12 10:38:47
    Temat: Re: Konfiskata komputera z powodu nielegalnego oprogramowania
    Od: " " <m...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
    > news:ekk38d$rq4$1@news.onet.pl...
    >
    > > 1) Czy samo posiadanie nielegalnego softu jest przestępstwem, wykroczeniem?
    > > Które prawo jest łamane?
    >
    > Przejrzyj archiwum grupy. Tutaj nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na twoje
    > pytanie. Posiadanie nielegalnego softu zawsze jest łamaniem prawa. Przeważnie n
    > a
    > etapie jego pozyskiwania, gdy dochodzi do nieuprawnionego zwielokrotnienia.
    > Natomiast nie każdy soft, do którego nie masz wszystkich wydumanych przez
    > uprawnionego do praw autorskich akcesoriów jest nielegalny.

    mylisz się:) prawo autorskie zezwala zwielakratnianie, udostepnianie i
    posiadanie przez osoby trzecie. jest to opisane tak jak widnieje w ustawie o
    prawie autorskim

    http://www.vagla.pl/autorskie.htm

    Art. 23.
    1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego
    utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do
    budowania według cudzego utworu architektonicznego i
    architektonicznourbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz
    danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku
    naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

    2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych
    egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w
    szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

    Art. 23^1.
    Nie wymaga zezwolenia twórcy przejściowe lub incydentalne zwielokrotnianie
    utworów, niemające samodzielnego znaczenia gospodarczego, a stanowiące
    integralną i podstawową część procesu technologicznego oraz mające na celu
    wyłącznie umożliwienie:

    1) przekazu utworu w systemie teleinformatycznym pomiędzy osobami trzecimi
    przez pośrednika lub

    2) zgodnego z prawem korzystania z utworu.

    sa jeszcze dwa artykly ale szukac ich juz nie bede;)

    czy utworem moze byc program komputerowy czy jedynie film, muzyka, ksiazka to
    inna dyskusja. prawo zezwala i jedynym problemem fizycznym jest udowodnienie
    przed sadem iz udostepnil to znajomy i to znajomy bedzie sie wtedy tlumaczyl
    czy mial prawo udostepnic... bo ty nie majac uprawnien kontrolnych nie masz
    najmiejszego prawa sprawdzac tego czy kolega mial prawa udostepniania nabyte
    wraz z nabyciem towaru- sprawdzenie faktur, hologramow itd. wiec
    teoretyczniewina takiego czlowieka sprowadza sie do bycia >> POSZKODOWANYM <<
    utraty dobrego imienia, bycia narazonym na konsekwencje prawne. ale oczywiscie
    prosciej jest kazdemu powiedziec- piracisz, kradniesz i cie uwalimy. ale to ze
    ludzie fizycznie w kregu znajomych maja pelne prawo udostepniac swoje zasoby
    to juz nikt nie patrzy.

    > Poza tym sensownym jest tymczasowe zajęcie komputera na poczet roszczeń
    > odszkodowawczych właścicieli praw autorskich do nielegalnego softu.

    czyich roszczen? prokuratury- sa tu jakas strona, sadem by wydawac wyroki o
    zajeciu mienia na poczet czegos? a moze roszczen producenta? wiec pytam- skad
    i jakim prawem producent moze miec twoje dane osobowe, wiedze co robisz? jesli
    cie w jakis sposob sprawdza, popelnia przestepstwo naruszenia twojej
    prywatnosci, szpiegostwa przemyslowego w przypadku firm. czy firmy
    fonograficzne maja prawo cie scigac poprzez prokurature? czy maja prawa
    domagac sie udostepnienia logow od operatorow teleinformatycznych? nie maja
    najmiejszego gdyz nie maja uprawnien kontrolnych. jedyne co moga to w
    przypadku naruszenia wlasnych dobr bronic ich wystosowujac konkretne
    doniesienia o popelnieniu przestepstwa lub na drodze postepowania cywilnego
    dochodzic wlasnych praw. tak przynajmiej zdrowo rozsadkowo i calej mojej
    wiedzy wynika.
    ostatnio w niemczech bardzo rozsadnie rozwiazano sprawe logow- byla sprawa o
    nakaz dla firmy teleinformatycznej kasowania logow jako zabezpieczenie
    prywatnosci. facet sadzil sie z nimi i WYGRAL. wiec powstal odgorny nakaz
    kasowania gdy klient wyrazi taka chec. nie maja tez najmiejszego prawa nikomu
    ich udostepniac. wiec jest to pierwszy krok na drodze do poszanowania
    obywatelskiego prawa do prywatnosci.

    powyzszy post nie mial w zadnym przypadku bronic piractwa a jedynie pokazanie
    praw obywateli.
    i jeszcze jedna rzecz- zupelnie nie rozumiem ludzi piracacych oprogramowanie-
    przecie sa roznego rodzaju zamienniki na licecjach GNU czy udostepnianych na
    zasadzie free do pewnego uzytu. kwestia checi bycia uczciwym.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1