-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Kłopotliwa współwłasność
Date: Fri, 1 Oct 2004 23:56:31 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 25
Message-ID: <cjkmed$rtn$1@inews.gazeta.pl>
References: <cjj4pt$4hg$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: bqq49.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1096670477 28599 83.29.84.49 (1 Oct 2004 22:41:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Oct 2004 22:41:17 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-User: robert.tomasik
User-Agent: Hamster/2.0.0.1
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:245095
[ ukryj nagłówki ]Użytkownik "ms" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cjj4pt$4hg$1@news.onet.pl...
Wydaje mi się, że w tej sytuacji można by podjąć próbę przejęcia przez
zasiedzenie. Z tym, ze ponieważ dobrej wiary raczej wykazać się nie da, to
trzeba czekać 30 lat. Tak więc pytanie jak długo przed śmiercią tego
współwłaściciela Twój ojciec władał ową działką samodzielnie i czy można
tego dowieść. Proponuję lekturę art. 172 kc i następnych.
Jeśli istniały jakieś nieformalne porozumienia, na podstawie których Twój
ojciec nabywał tę działkę (załóżmy, że się ustnie dogadali i będzie na to
świadek), to okres ten można by było skrócić do lat 20-tu, a to w końcu za
dwa lata.
Natomiast obecny współwłaściciel musiał by najpierw nabyć tę własność, czyli
przeprowadzić postępowanie spadkowe po zmarłym współwłaścicielu, a i być
może po jego małżonku, bo pewnie dziedziczyli obydwoje. Następnie musiał by
notarialnie Ci ową działkę podarować. O ile darowizny może dokonać
zasadniczo w jakimkolwiek kraju przed tamtejszym odpowiednikiem notariusza i
będzie to honorowane w Polsce, to z mojej wiedzy wynika, ze raczej
postępowania spadkowego na odległość się przeprowadzić nie da, i jednak
musiał by on albo sam na tu przyjechać, albo kogoś do przeprowadzenia tego
za niego upoważnić. Tak więc wydaje mi się, że pomysł z zasiedzeniem jest
lepszy.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Jak wygląda "wykonywanie mandatu posła (opozycji)" z aresztu?
- Rower przypięty do mojego
- Kąsaltig Grub
- Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- Nordstrim
- obostrzenia
- ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- Korekta prognozy
- ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- Czy można orzekać po pijaku?
- reparacje
- ustawienie przetargu
- Przeszukiwanie baz i netu
- Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
Najnowsze wątki
- 2024-07-13 Re: Jak wygląda "wykonywanie mandatu posła (opozycji)" z aresztu?
- 2024-07-09 Rower przypięty do mojego
- 2024-07-09 Kąsaltig Grub
- 2024-07-08 Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- 2024-07-06 Nordstrim
- 2024-07-06 obostrzenia
- 2024-07-05 ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- 2024-07-04 Korekta prognozy
- 2024-07-04 ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- 2024-07-03 Czy można orzekać po pijaku?
- 2024-07-02 reparacje
- 2024-07-02 ustawienie przetargu
- 2024-07-02 Przeszukiwanie baz i netu
- 2024-07-01 Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- 2024-07-01 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję