eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJakiś znawca prawa niemieckiego tu zagląda?Re: Jakiś znawca prawa niemieckiego tu zagląda?
  • Data: 2007-10-17 16:32:58
    Temat: Re: Jakiś znawca prawa niemieckiego tu zagląda?
    Od: "boukun" <b...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "AW" <w...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1192633489.337271.119780@e9g2000prf.googlegroup
    s.com...
    On 17 Paź, 11:14, "boukun" <b...@n...pl> wrote:

    >
    > Ja nie dostałem tego pisma co ty na priva, to nie mogę się szczególowo
    > odnieść. A wysłana moja odpowiedź do nadawcy, wróciła undeliferable.
    >

    Witam, adres z onetu przeznaczony jest dla spambotów, ten działa.

    >
    > Wychodzi na to, że AW zgodził się na 750 euro grzywny i polubowne
    > zamknięcie
    > w ten sposób sprawy. Tu chyba chodzi o nałożony na niego "Strafbefehl"
    > (nakaz karny), polski odpowiednik dobrowolnego poddania sie karze. I
    > właśnie
    > część, albo całość już zapłacił? Cło to by mu kazali zapłacić, gdyby mu
    > towar oddali i cofnęli z granicy, a potem próbował ten towar ponownie
    > przemycić. Ale i wtedy musieliby mu towar zwrócić.

    Na nic takiego się nie zgadzałem. Natomiast jest jeszcze coś o czym
    nie wspominałem.
    Podpisałem (właściwie to zmuszono mnie do tego) zgodę/pełnomocnictwo
    dla urzędnika, od którego dostałem wspomniany na samym początku list.
    Jest to pełnomocnictwo do korespondencji (zgodnie z paragrafem 123
    Ustawy podatkowej) i pełnomocnictwo do przyjmowania i doręczania
    korespondencji związanej z moją sprawą (zgodnie z paragrafem 132 ust.
    1 nr. 2 kodeksu postępowania karnego). Zaznaczam jednak, że list o
    którym mowa na początku jest pierwszym pismem jakie otrzymałem od
    owego Pana. Po roku od zdarzenia.
    -----------------------
    Nie bardzo rozumiem. Jaki urzędnik ci doręczył te pismo, polski? I o jakich
    teraz przepisach kpk i skarbowych mówisz, polskich? W Niemczech jest
    przepis, że jeśli wierzyciel w przeciągu roku nie wystąpi do ciebie z
    roszczeniem, to takie roszczenie traci moc prawną.


    > Jak rozumiem, to pismo jest faktycznie z Finanzamtu (urzędu skarbowego).
    > Celnicy nie mogli zainkasować cła, bo towar nie został wwieziony,
    > wystawili
    > mu co najwyżej mandat za próbę przemytu i zarekwirowali nielegalne
    > papierosy. Skarbówka nie ma podstaw do wszczęcia postepowania karno
    > podatkowego, bo za próbę oszustwa został najprawdopodobniej ukarany, a do
    > ukrywania, uchylenia się od płacenia podatków w Niemczech nie doszło.
    > Wprawdzie w ustępie 2 przepisów wykonawczych (Abgabenordnung) stoi, że
    > sama
    > próba jest już karalna, ale on nie miał obowiązku płaćić w Niemczech
    > podatków za papierosy nabyte wyłącznie na swój użytek. Ja to bym
    > najprawdopodobniej olał to pismo, nic mu nie mogą zrobić.

    Sam nie wiem co mam robić. Dziwi mnie forma tego pisma bo nie zawiera
    ono żadnej informacji o tym kto wydał tą decyzję, na jakiej podstawie
    wyliczono kwotę itd.
    Nie wiem może spróbuję zapytać w ambasadzie niemieckiej?

    Do ambasady nie ma co pisać, to są bydlaki i karzą ci wyjaśniac sprawę
    bezposrednio albo zapłacić. Nie reaguj na pisma, a jak wznowią postepowanie
    to napisz do mnie. Chca prawdopodobnie ciebie naciągnąć, myślą że może masz
    kasę i się przestraszysz. Skopiuj sobie mój mail.

    boukun


    > Na ewentualne
    > wszczęte postępowanie bym zareagował. Niech się do mnie zwróci, to mu
    > nieodpłatnie oczywiście pisemko odpowiednie napiszę.
    >

    Dzięki za ofertę.

    --
    Pozdrawiam
    AW


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 18.10.07 09:50 AW
  • 18.10.07 18:04 macso
  • 19.10.07 08:52 AW
  • 10.02.08 13:01 AW

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1