eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDrogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia... › Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia...
  • Data: 2008-11-29 13:04:39
    Temat: Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia...
    Od: "ChOpLaCz" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> powinni sledzic az sie uzbiera na odebrania
    >> prawka. jednego cymbała mniej.

    Dobra, dobra. łatwo się mówi.

    Załóżmy, że jest dzieciak / samochód znany policjantom. jakiś lokalny
    piracik drogowy. Załóżmy, że nadarza się okazja "ujajać" takiego cymbała.

    Dzieciak z piskiem opon zrywa na drodze osiedlowej. "Acha - mamy go - dawaj
    za nim!" Wyskakuje z podporządkowanej i nie zatrzymuje się na STOP (X pkt.),
    policja za nim. Wyprzedza na ciągłej (+ X pkt.), policja nic, jadą za nim,
    dalej przelatuje na czerwonym (+X pkt.), ma już setkę na liczniku w mieście,
    ale policja nie reaguje. Naliczyli mu 19 pkt. No, jeszcze tylko jeden numer
    i łepek ugotowany!!! I nagle dzieciak za "stówą" na liczniku trafia w kogoś
    na przejściu dla pieszych, czy w przystanek z ludźmi. I co? Jest OK? Doigrał
    się. Hmm...

    Przecież gdyby ktoś zginął, a rodzina czy ktokolwiek inny ze strony
    potrąconego zaparłby się i udowodnił, że byli, widzieli i nie reagowali -
    IMO mieliby przegibane!

    I tu pojawia się pytanie.
    Lepiej pukać takiego gnojka regularnie - co drugi dzień - byle mandatem (a
    też mu się uzbiera), czy dopuszczać się takich praktyk, które tutaj
    pochwalacie (raz i do bólu) i dramat gotowy. Ciekawe czy ktoś byłby w stanie
    zakwalifikować to pod sugerowany kilka postów wyżej - "kontratyp".

    Dla mnie to ewidentne przegięcie, a nie żaden kontratyp.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1