Nie chciałem obrażać ale drażni mnie gdy się mówi, że z NIĄ nie można
wygrać. Były takie przypadki... Generalnie prawie mnie przekonałeś! Problem
w tym, że mam z NIĄ kolejne zatargi:
1/ na reklamację odpowiedzieli po 3 miesiącach (negatywnie) chociaż z
REGULAMINU wynika, że powinno to skutkować uznaniem roszczenia. Wyłączyli
telefon więc musiałem zapłacić... Pomimo obietnic nie dostałem bonifikaty za
brak "sygnału" i dostępu do pakietu internetowego.
2/ teraz mam blokadę całkowitą na hasło (taka usługa) ale z billingu wynika,
że pomimo wstukania hasła są po nim rejestrowane kolejne rozmowy... W
słuchawce miałem komunikat "zlecenie zostało przyjęte". Hasło raz działa raz
nie - a płacić trzeba.
W moim przekonaniu walczyć też trzeba!
Na szczęście przyszło do mnie AsterCity i za 1 zł. zainstalowało internet
kablowy (walczą z UPC). Teraz już nie karmię JEJ!
Niestety w kablu nie mogę mieć jeszcze EL-NETU, więc część problemów
pozostała.
Na ELITĘ nie reaguję - w pełni Cię popieram. To oszołom żerujący na
naiwności maluczkich.
Pozdrawiam

Użytkownik "Piotr C." <p...@M...com.INVALID> napisał w wiadomości
news:atr32j$4u1$1@topaz.icpnet.pl...
> Użytkownik "Kris" <c...@p...com> napisał w wiadomości
> news:atr0mt$30g$1@foka.acn.pl...
> > Wszystko "cacy" ale pytanie pozostaje = czy to legalne aby bez
> > potwierdzenia, przez użytkownika usługi TP SA, chęci poniesienia
> dodatkowych
> > kosztów, zmieniano mu obowi?zuj?c? taryfę?
>
> Nie nastąpiło coś takiego, jak zmiana obowiązującej taryfy podczas trwania
> połączenia. Nastąpiło wybranie INNEGO numeru, dopiero w ten sposób,
> oczywiście, zmiana taryfy.
>
> > Operator winien przynajmniej
> > uprzedzić swojego klienta o takiej technicznej możliwo?ci.
>
> Owa "techniczna możliwość" to w praktyce możliwość odłożenia słuchawki
> podczas jednego połączenia i wybranie po chwili innego numeru. Tu nie ma
> żadnej magii. Operator NIE MOŻE pilnować urządzeń abonenta, centrala nie
ma
> też takiej inteligencji aby móc ocenić że dzwonisz na dialer. Jakiś czas
> temu na chyba pl.misc.telefonia ktoś pisał o telefonie, który samoczynnie
> wybierał losowy numer spośród zaprogramowanych. Ludzie mieli pretensje, że
> im blokuje telefony, sam dostał spory rachunek. To jego problem, czy
raczej
> producenta telefonu lub ew. ministra który wydał homologację.
>
> > W necie nie ma przy tej
> > usłudze informacji o charakterze i jej kosztach (nadużycie?).
>
> Z tego co widziałem JEST, tylko malutkimi literkami.
>
> > Gdzie ochrona
> > klienta przed naci?ganiem? Nie spotkałem się z tak? usług? na
"zachodnich"
> > stronach. Tam trzeba jednoznacznie, bezpo?rednio potwierdzić płatno?ć!
>
> To już inna sprawa, ale jak powiedziałem - TP nie ma nic do tego. TWÓJ
modem
> wybiera (z takiego czy innego powodu) numer 0700, a TP MA OBOWIĄZEK
połączyć
> Cie z tym numerem.
>
> > Sk?d Twoja niechęć do walki z teps??
>
> Ooo, to już prawie obraza! ;-) Uwierz mi, jestem pierwszy do walki z
> tepsą!!! Nie tylko ja, z problemem dialerów próbowały walczyć na prawdę
nie
> takie głowy jak ja, takie, które wygrały kilka nawet absurdalnie głupich
> spraw (na które nawet nie zwróciłbyś uwagi). Ale znam problem i wiem że -
> przynajmniej z TP - jest nie do wygrania, nie ma podstaw do roszczeń.
> Chciałbym Ci pomóc, ale mam jakieś doświadczenie i wiedzę w tej sprawie.
> Rzadko wypowiadam się na tej grupie ale akurat w temacie telekomunikacji
> jestem w miare na bieżąco. Musisz niestety grzecznie zapłacić. Ew. poproś
o
> rozłożenie na raty.
>
> pozdrawiam
>