-
Data: 2004-08-10 08:35:47
Temat: Re: !!!Czy mozna w Polse zawrzeć umowę po Angielsku!!!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Tue, 10 Aug 2004, Marcin Debowski wrote:
[...]
>+ Co Ty wygadujesz? :) Wierne tłumaczenie to tłumaczenie wierne znaczeniowo.
Niby tak.
Ale w różnych językach jest np. całkiem sporo słów o "nieidealnie"
pokrywających się znaczeniach - patrz utyskiwania polonistów
nad przenoszeniem niektórych kontekstów "exactly" do polskiego :)
>+ Tłumaczeniem dokumentów prawnych i technicznych powinni się zajmowac
>+ profesjonaliści a nie tłumoki 20-to lecia. Zaskocz mnie (nie, nie jestem
>+ profesjonalistą :) i podaj zdanie techniczne/prawnicze polskie którego nie
>+ da się wiernie oddać w angielskim. Zastrzegam możliwość redakcji zdania
>+ polskiego jeśli będzie ono wieloznaczne lub nieprecyzyjne :) Wtedy dopytam
>+ Cię o intencje.
I tu cię mam: będziesz usiłował zrobić tekst angielski "pod intencję".
A jeśli "obowiązujący" będzie tekst polski - i strona będzie chciała
wykazać że chodziło o tę drugą "intencję", tylko "ktoś źle przetłu-
maczył" ?
Zakładanie dobrej woli "z drugiej strony" może prowadzić do różnych
skutków ubocznych :)
[...]
>+ Oczywiście, że nie muszą, ale jeśli robi to tłumacz a nie tumacz to mogą
>+ być bardzo blisko.
Zgoda. Ale nie można dać głowy że "dokładnie".
W momencie kiedy obowiązuje zasada "liczy się to co zapisano"...
>+ Zresztą jeśli istnieje potrzeba sporządzenia takiej
>+ dwujęzycznej umowy (widzę powody dla której może zaistnieć), to powinna
>+ być ona napisana pod kątem unikania wszelakich dwuznaczności.
Nie zawsze da się je wykryć "przed" napisaniem.
W końcu nasz Sejm dysponuje całkiem sporym aparatem urzędniczym...
i jak widać nawet przetłumaczenie z polskiego na polski bywa trudne ;)
(no, chyba że podejmujesz się sprawnie i jasno wyłożyć problem "7%
VAT na okna z montażem" na przykład :))
>+ Prawniczy
>+ angielski jest równie "zabawny" jak prawniczy polski. Czasem lepiej
>+ napisać to samo w mniej sformalizowany sposób.
No dobrze. Ale jak druga strona CHCE mieć sformalizowane ? ;)
"...ale my mamy wymogi narzucone przez konsorcjum" :>
pozdrowienia, Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
- 11.08.04 11:59 Agnieszka Maruda
- 12.08.04 02:56 Marcin Debowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rower przypięty do mojego
- Kąsaltig Grub
- Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- Nordstrim
- obostrzenia
- ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- Korekta prognozy
- ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- Czy można orzekać po pijaku?
- reparacje
- ustawienie przetargu
- Przeszukiwanie baz i netu
- Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni
Najnowsze wątki
- 2024-07-09 Rower przypięty do mojego
- 2024-07-09 Kąsaltig Grub
- 2024-07-08 Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- 2024-07-06 Nordstrim
- 2024-07-06 obostrzenia
- 2024-07-05 ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- 2024-07-04 Korekta prognozy
- 2024-07-04 ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- 2024-07-03 Czy można orzekać po pijaku?
- 2024-07-02 reparacje
- 2024-07-02 ustawienie przetargu
- 2024-07-02 Przeszukiwanie baz i netu
- 2024-07-01 Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- 2024-07-01 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-07-01 Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni