eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo71latek zabił dzieciaka › Re: 71latek zabił dzieciaka
  • Data: 2023-10-20 16:19:31
    Temat: Re: 71latek zabił dzieciaka
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 20.10.2023 o 11:34, Shrek pisze:
    > W dniu 20.10.2023 o 11:26, Kviat pisze:
    >
    >> To było wyjaśnione w tej drugiej lince.
    >> To, że w grupie schizofreników agresywne zachowania są częstsze, niż w
    >> grupie ludzi zdrowych nie oznacza, że popełniają więcej.
    >> Skoro popełniają 5-8%, to zdrowi popełniają od 92-95%.
    >> Więc obiektywnie, dla społeczeństwa, większym zagrożeniem są ludzie
    >> zdrowi.
    >
    > Mniej więcej jak trzeźwi kierowcy zabijają więcej ludzi niż pijani,
    > dlatego przed jazdą warto wypić? Nie róbmy fikołków bo prowadzą do
    > absurdów.

    A kto tak twierdzi?
    Przecież to oczywiste, że lepiej być zdrowym, niż chorym.
    Być może dla sprawcy jest lepiej jak jest chory, ale dla ofiary to bez
    znaczenia, czy zabił go chory, czy zdrowy.

    >>> Owszem jest. Bo jak jest zdrowy to wcześniej czy później będzie próba
    >>> jego "ukarania". Jak jest chory to jest bezkarny i niewidoczny dla
    >>> systemu aż kogoś zabije.
    >>
    >> Może niejasno to napisałem.
    >> Problemem jest to, że ze zdrowymi zwykle jest to później, albo za
    >> późno, a z chorymi bezradność i olewanie, bo chory.
    >
    > Chory nie wpada z zasady do systemu dopóki nie jest za późno.

    Dokładnie tak jak np. rakiem. Od lat się trąbi, że zbyt późno się
    diagnozuje.
    Tak więc ten problem o którym dyskutujemy, to nie tylko problem z
    tumiwisizmem funkcjonariuszy. To również problem służby zdrowia,
    sądownictwa... ale to tematy na osobną dyskusję. Równie ważne i
    powiązane, ale chyba jednak na osobną.

    Założyłem, że rozmawiamy o bezczynności i zaniechaniach funkcjonariuszy.
    Czy agresor chory, czy zdrowy, kończy się tak samo "znamy, pani wraca do
    domu, on tak od dawna i jakoś się do tej pory nic nie stało".

    >> Chodziło mi o to, że działania funkcjonariuszy wynikać powinny z
    >> agresji, a nie z tego, czy ktoś jest chory, czy nie.
    >
    > Oczywiście. A napisałem inaczej?

    Nie.
    Dlatego w tym temacie nie ma między nami sporu.
    Doprecyzowałem tylko moją niejasną wypowiedź.

    >> I tak to teraz wygląda. Funkcjonariusz mówi, pierdolę, nie robię, bo
    >> to i tak nic nie da. A potem sąd mówi, wicie rozumicie, nie było
    >> zgłoszeń i interwencji, no to wypuszczamy. I tak to się kręci.
    >
    > Dokładnie tak to działa.
    >
    >> Od czegoś trzeba zacząć. Może właśnie od "dołu", czyli żeby w końcu
    >> funkcjonariusze robili to, za co obywatele im płacą.
    >
    > Od dołu i od góry. Nasze prawo dotyczące karania chorych psychicznie
    > wywodzi się z czasów kiedy chorego odwożono do wariatkowa i problem był
    > "załatwony". Podejście do chorych się zmieniło, prawo nie i efekt jest
    > taki, że są bezkarni i przezroczyści dla systemu dopóki nie odwalą
    > naprawdę grubej akcji. Wiesz że oni nawet cywilnie nie odpowiadają za
    > swoje czyny?

    W pełni się z tym zgadzam.
    Od jednych i drugich mamy prawo wymagać żeby robili to, co do nich należy.
    Po prostu uważam, że twórcy prawa są o lata świetlne od obywatela dalej,
    niż funkcjonariusz na dzielnicowym posterunku, więc efekty dla obywatela
    (żeby czuł się bezpieczniej i odzyskał zaufanie do policji) byłyby szybsze.
    Nie ma żadnego powodu, żeby funkcjonariusze z interwencjami musieli
    czekać na zmiany prawa dotyczące służby zdrowia.
    Tak samo, żeby łapać złodzieja, nie muszą czekać, aż sejm zmieni karę za
    kradzież na obcinanie lewej ręki. Bo to chyba nie jest tak, że jeżeli
    funkcjonariusz uważa, że kara za kradzież jest za niska, to powie
    "pierdolę, nie łapię, poczekam aż odwali coś grubego".

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1