-
471. Data: 2015-03-20 23:45:30
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 20-03-15 o 21:59, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-03-20 o 00:43, Robert Tomasik pisze:
>> Nie, bo nikt normalny tego nie robi. Tomek wyciąga orzeczenia, ale te
>> orzeczenia dotyczą ruchomości, w których ustalenie własności jest
>> trudne. Przykładowo telewizor w domu dłużnika. Oczywiście może
>> teoretycznie należeć do innej osoby, ale tu już na moje wyczucie można
>> założyć, że jest jego.
>
> To, że nie znasz orzeczeń w oczywistych sprawach (sprzedaż samochodu w
> leasingu, bo właściciel spóźnił się z powództwem p-egz) - mogę
> zrozumieć, ale dlaczego swojej niewiedzy używasz jako argumentu? :)
>
Bo jakby gdzieś u nas w powiecie komornik sprzedał samochód w leasingu,
to na 100% bym o tym wiedział, a komornik miałby po prostu zarzuty. Raz
jedyny przypominam sobie wiele lat temu, że jakiś asesor komorniczy
próbował zająć samochód, którym jego dłużnik przyjechał - samochód
należał do jego pracodawcy. Ponieważ się upierał, że można, więc
zadzwoniliśmy do jego komornika i ten przyznał nam rację. Oczywiście mam
świadomość, że to nie niekoniecznie jest wykładnia prawna, ale zaręczam
Ci, ze w naszym powiecie takie pomysły by się normalnym zarzutem skończyły.
-
472. Data: 2015-03-20 23:47:24
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 20-03-15 o 13:41, Marek pisze:
> On Fri, 20 Mar 2015 09:16:24 +0100, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> I to jest najważniejsze pytanie w tym "bo on musi". Obstawiam, że
> nie ma
>> za to sankcji - no może jakaś Krajowa Rada Komornicza czy coś w tym
>> stylu mogłaby go jakoś statusowo ukarać, ale z oczywistych powodów
> tego
>> nie zrobi. A on będzie mówił "ja nie chcem ale muszem" bo mu po
> prostu
>> tak wygodnie.
>
> A może zamiast się tak pałować na wzajem w tym wątku warto podpatrzeć
> jak jest skonstruowane prawo komornicze w krajach cywilizowanych i
> rozwiniętych? Może warto popatrzeć a nie wymyślać koło pod nowa.... Np.
> Chińczycy nie wstydzą się tego, że swój KC skopiowali sobie praktycznie
> w całości od Niemców. Można? Można.
>
Wydaje mi się, że prawo wszystkich krajów jest nawzajem wzorowane na
sobie. Różnice są w niuansach.
-
473. Data: 2015-03-21 07:13:16
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-20 o 23:45, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 20-03-15 o 21:59, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-03-20 o 00:43, Robert Tomasik pisze:
>>> Nie, bo nikt normalny tego nie robi. Tomek wyciąga orzeczenia, ale te
>>> orzeczenia dotyczą ruchomości, w których ustalenie własności jest
>>> trudne. Przykładowo telewizor w domu dłużnika. Oczywiście może
>>> teoretycznie należeć do innej osoby, ale tu już na moje wyczucie można
>>> założyć, że jest jego.
>>
>> To, że nie znasz orzeczeń w oczywistych sprawach (sprzedaż samochodu w
>> leasingu, bo właściciel spóźnił się z powództwem p-egz) - mogę
>> zrozumieć, ale dlaczego swojej niewiedzy używasz jako argumentu? :)
>>
> Bo jakby gdzieś u nas w powiecie komornik sprzedał samochód w leasingu,
> to na 100% bym o tym wiedział, a komornik miałby po prostu zarzuty.
To może wyściub nosa poza powiat i zobacz, że takie sytuacje się
zgadzają i są zgodne z prawem.
> Raz
> jedyny przypominam sobie wiele lat temu, że jakiś asesor komorniczy
> próbował zająć samochód, którym jego dłużnik przyjechał - samochód
> należał do jego pracodawcy. Ponieważ się upierał, że można, więc
> zadzwoniliśmy do jego komornika i ten przyznał nam rację. Oczywiście mam
> świadomość, że to nie niekoniecznie jest wykładnia prawna, ale zaręczam
> Ci, ze w naszym powiecie takie pomysły by się normalnym zarzutem skończyły.
Raczej ośmieszeniem policji.
--
Liwiusz
-
474. Data: 2015-03-21 08:36:07
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: m <m...@g...com>
W dniu 20.03.2015 o 21:59, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-03-20 o 00:43, Robert Tomasik pisze:
>> >Nie, bo nikt normalny tego nie robi. Tomek wyciąga orzeczenia, ale te
>> >orzeczenia dotyczą ruchomości, w których ustalenie własności jest
>> >trudne. Przykładowo telewizor w domu dłużnika. Oczywiście może
>> >teoretycznie należeć do innej osoby, ale tu już na moje wyczucie można
>> >założyć, że jest jego.
> To, że nie znasz orzeczeń w oczywistych sprawach (sprzedaż samochodu w
> leasingu, bo właściciel spóźnił się z powództwem p-egz) - mogę
> zrozumieć, ale dlaczego swojej niewiedzy używasz jako argumentu?:)
A czy słyszałeś o tym żeby komornik nie zlicytował samochodu w leasingu
mimo żądania wierzyciela i wierzyciel uzyskał od niego za to odszkodowanie?
Bo wg Tomasza komornik *musi* zlicytować choćby nie chciał, bo inaczej
naraża się na odszkodowanie.
p. m.
-
475. Data: 2015-03-21 09:08:32
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-03-21 08:36, m wrote:
> A czy słyszałeś o tym żeby komornik nie zlicytował samochodu w leasingu
> mimo żądania wierzyciela i wierzyciel uzyskał od niego za to odszkodowanie?
>
> Bo wg Tomasza komornik *musi* zlicytować choćby nie chciał, bo inaczej
> naraża się na odszkodowanie.
I to jest clou dyskusji.
Shrek.
-
476. Data: 2015-03-21 09:41:13
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-21 o 08:36, m pisze:
> W dniu 20.03.2015 o 21:59, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-03-20 o 00:43, Robert Tomasik pisze:
>>> >Nie, bo nikt normalny tego nie robi. Tomek wyciąga orzeczenia, ale te
>>> >orzeczenia dotyczą ruchomości, w których ustalenie własności jest
>>> >trudne. Przykładowo telewizor w domu dłużnika. Oczywiście może
>>> >teoretycznie należeć do innej osoby, ale tu już na moje wyczucie można
>>> >założyć, że jest jego.
>> To, że nie znasz orzeczeń w oczywistych sprawach (sprzedaż samochodu w
>> leasingu, bo właściciel spóźnił się z powództwem p-egz) - mogę
>> zrozumieć, ale dlaczego swojej niewiedzy używasz jako argumentu?:)
>
> A czy słyszałeś o tym żeby komornik nie zlicytował samochodu w leasingu
> mimo żądania wierzyciela i wierzyciel uzyskał od niego za to odszkodowanie?
>
> Bo wg Tomasza komornik *musi* zlicytować choćby nie chciał, bo inaczej
> naraża się na odszkodowanie.
Oczywiście, tak jest. Skoro samochód został zajęty, to musi być
zlicytowany (jeśli nie było powództwa przeciwegzekucyjnego), sprawa jest
tak oczywista, że nie sądzę, aby jakikolwiek komornik postąpił inaczej.
Równie dobrze możesz się pytać, czy jak komornik zajmie pieniądze, to
może ich nie wypłacić wierzycielowi.
--
Liwiusz
-
477. Data: 2015-03-21 09:42:21
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-21 o 09:08, Shrek pisze:
> On 2015-03-21 08:36, m wrote:
>
>> A czy słyszałeś o tym żeby komornik nie zlicytował samochodu w leasingu
>> mimo żądania wierzyciela i wierzyciel uzyskał od niego za to
>> odszkodowanie?
>>
>> Bo wg Tomasza komornik *musi* zlicytować choćby nie chciał, bo inaczej
>> naraża się na odszkodowanie.
>
>
> I to jest clou dyskusji.
To są podstawy znane każdemu cokolwiek zorientowanemu. Nasza grupa jest
ewenementem, kiedy na tematy prawne wypowiadają się osoby nie mające
elementarnego pojęcia o temacie :/
--
Liwiusz
-
478. Data: 2015-03-21 10:09:39
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-03-21 09:42, Liwiusz wrote:
>>> Bo wg Tomasza komornik *musi* zlicytować choćby nie chciał, bo inaczej
>>> naraża się na odszkodowanie.
>>
>>
>> I to jest clou dyskusji.
>
> To są podstawy znane każdemu cokolwiek zorientowanemu. Nasza grupa jest
> ewenementem, kiedy na tematy prawne wypowiadają się osoby nie mające
> elementarnego pojęcia o temacie :/
No to nam szaraczkom opowiedz te podstawy, jako żeś taki oświecony.
Jakie konsekwencje grożą komornikowi za niezajęcie ciągnika sąsiada i
kiedy ostatnio taka okoliczność się przytrafiła w praktyce?
Shrek.
-
479. Data: 2015-03-21 10:19:37
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-21 o 10:09, Shrek pisze:
> On 2015-03-21 09:42, Liwiusz wrote:
>
>>>> Bo wg Tomasza komornik *musi* zlicytować choćby nie chciał, bo inaczej
>>>> naraża się na odszkodowanie.
>>>
>>>
>>> I to jest clou dyskusji.
>>
>> To są podstawy znane każdemu cokolwiek zorientowanemu. Nasza grupa jest
>> ewenementem, kiedy na tematy prawne wypowiadają się osoby nie mające
>> elementarnego pojęcia o temacie :/
>
> No to nam szaraczkom opowiedz te podstawy, jako żeś taki oświecony.
> Jakie konsekwencje grożą komornikowi za niezajęcie ciągnika sąsiada i
> kiedy ostatnio taka okoliczność się przytrafiła w praktyce?
Jeśli do tej pory nie zrozumiałeś, to niewiele poradzę. Jest w tym
temacie odpowiednia literatura, polecam. Nadal nie widzisz nawet różnicy
w "musi zająć" od "musi zlicytować", skoro w dyskusji o "musi
zlicytować" używasz argumentów o "musi zająć".
--
Liwiusz
-
480. Data: 2015-03-21 10:30:44
Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-03-21 10:19, Liwiusz wrote:
>>> To są podstawy znane każdemu cokolwiek zorientowanemu. Nasza grupa jest
>>> ewenementem, kiedy na tematy prawne wypowiadają się osoby nie mające
>>> elementarnego pojęcia o temacie :/
>>
>> No to nam szaraczkom opowiedz te podstawy, jako żeś taki oświecony.
>> Jakie konsekwencje grożą komornikowi za niezajęcie ciągnika sąsiada i
>> kiedy ostatnio taka okoliczność się przytrafiła w praktyce?
>
> Jeśli do tej pory nie zrozumiałeś, to niewiele poradzę. Jest w tym
> temacie odpowiednia literatura, polecam. Nadal nie widzisz nawet różnicy
> w "musi zająć" od "musi zlicytować", skoro w dyskusji o "musi
> zlicytować" używasz argumentów o "musi zająć".
Ale odpowiedz na pytanie, a nie rzucasz tekstami o tym, że się nie znam,
że nie zrozumiałem itd.
Co grozi komornikowi za niezajęcie ciągnika sąsiada i czy już coś
takiego się zdarzyło. Bo jak nie, to wbrew temu co twierdzisz ty i
Tomasz komornik wcale nie _musi_ tego robić (a robi bo mu tak wygodnie).
Zdaje się że ty postulowałeś utrzymanie zakazu przechodzenia na
czerwonym świetle i jednocześnie zdjęcie sankcji?
Shrek.