eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2012-05-11 11:19:00
    Temat: Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
    Od: "T." <k...@i...pl>

    Pracuję w firmie, gdzie połowę pieniędzy dostaję w ramach umowy o pracę. A
    drugą - na umowy o dzieło (honoraria autorskie) wystawiane przez inną firmę,
    o której nie mam bladego pojęcia, a która prawdopodobnie powstała wyłącznie
    po to, żeby omijać płatność składek ZUS.
    Właścicielem i prezesem obu spółek jest ta sama osoba.
    Czy jest to legalne, że od tych umów nie płaci ZUS?

    Moje wątpliwosci - przyznam, że wiem, że gdzieś dzwonią, ale nie wiem gdzie,
    a znaleźć nie potrafię.
    Bodaj na przełomie stuleci było sporo wątpliwość w tym względzie i wydano
    jakieś przepisy, albo interpretację, że jednak takie składki trzeba opłacać.
    Chyba warunkiem uznania zależności takich spółek była jakakolwiek współpraca
    wyrażona choć jedną fakturą wystawioną przez jedną firmę - drugiej. Ale to
    zasłyszane z plotek...
    Proszę mnie oświecić, jak to w rzeczywistości jest. Interesują mnie zarówno
    przepisy jak i interpretacje MF.
    Z góry dziekuję.
    T.


  • 2. Data: 2012-05-11 11:37:31
    Temat: Re: Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
    Od: Nixe <n...@n...pl>

    W dniu 2012-05-11 11:19, T. pisze:

    > Pracuję w firmie, gdzie połowę pieniędzy dostaję w ramach umowy o pracę.
    > A drugą - na umowy o dzieło (honoraria autorskie) wystawiane przez inną
    > firmę, o której nie mam bladego pojęcia, a która prawdopodobnie powstała
    > wyłącznie po to, żeby omijać płatność składek ZUS.

    Nie dostajesz połowy pieniędzy, tylko całość z jednej firmy (umowa o
    pracę), oraz całość z drugiej firmy (umowa o dzieło).
    Dlaczego ludzie tak kochają komplikować sobie życie? :/

    > Właścicielem i prezesem obu spółek jest ta sama osoba.
    > Czy jest to legalne, że od tych umów nie płaci ZUS?

    A w którym miejscu widzisz tę nielegalność?
    Od umów o dzieło nie płaci się nigdy składek ZUS.
    Wyjątkiem jest umowa o dzieło zawarta przez firmę z_własnym_pracownikiem.
    Tutaj przecież nie ma takiego przypadku.

    > Bodaj na przełomie stuleci było sporo wątpliwość w tym względzie i
    > wydano jakieś przepisy, albo interpretację, że jednak takie składki
    > trzeba opłacać.

    Pierwszy raz słyszę o takiej interpretacji.
    Nie ma zakazu posiadania kilkunastu nawet firm, a już tym bardziej
    prezesowania w nich.
    A tym samym nie ma zakazu zatrudniania pana Kowalskiego w firmie A i
    zawarcia umowy o dzieło z tymże panem Kowalskim przez firmę B, chociaż w
    obu zasiada ta sama osoba na stołku prezesa.

    Pytanie o legalność może pojawić się co najwyżej w kwestii tego, czy
    masz faktycznie podpisaną umowę o dzieło i czy wykonujesz to dzieło
    zgodnie z warunkami w umowie zawartymi czy jest to po prostu pic na
    wodę. Jeśli nie wykonujesz żadnego dzieła, a umowa mimo to istnieje i
    dostajesz z jej tytułu wynagrodzenie, to to faktycznie jest przekrętem,
    choć na dobrą sprawę to też tylko i wyłącznie sprawa między Tobą a
    zamawiającym dzieło.

    N.


  • 3. Data: 2012-05-11 11:41:56
    Temat: Re: Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-05-11 11:19, T. pisze:
    > Czy jest to legalne, że od tych umów nie płaci ZUS?

    Ale chwalisz się, czy się żalisz? Bo jak się żalisz, to przecież nikt Ci
    nie borni przegrać tych zaoszczędzonych pieniędzy w totolotka (wpłacić
    na ZUS chyba ich bez tytułu nie możesz, ale i tak kupno kuponów lotto
    byłoby lepszą "inwestycją") :)

    --
    Liwiusz


  • 4. Data: 2012-05-11 11:53:13
    Temat: Re: Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-05-11, Nixe <n...@n...pl> wrote:

    [...]

    >> Właścicielem i prezesem obu spółek jest ta sama osoba.
    >> Czy jest to legalne, że od tych umów nie płaci ZUS?
    >
    > A w którym miejscu widzisz tę nielegalność?

    Może to zostać uznane za czynność pozorną.
    http://e-prawnik.pl/biznes/prawo-cywilne/ogolne-zasa
    dy/odpowiedzi/definicja-czynnosci-pozornej.html

    > Od umów o dzieło nie płaci się nigdy składek ZUS.
    > Wyjątkiem jest umowa o dzieło zawarta przez firmę z_własnym_pracownikiem.
    > Tutaj przecież nie ma takiego przypadku.

    Chyba że ZUS się dowie i przywali decyzją o pozorności takiego rozwiązania.
    Np. może to zrobić jeśli firma która jest pracodawcą korzysta z efektów pracy
    firmy zamawiającej na um. o dzieło. Szanse na wykrycie tego są niezerowe.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 5. Data: 2012-05-11 12:14:49
    Temat: Re: Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
    Od: "T." <k...@i...pl>


    Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:joimko$lnq$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-05-11 11:19, T. pisze:
    >
    >> Pracuję w firmie, gdzie połowę pieniędzy dostaję w ramach umowy o pracę.
    >> A drugą - na umowy o dzieło (honoraria autorskie) wystawiane przez inną
    >> firmę, o której nie mam bladego pojęcia, a która prawdopodobnie powstała
    >> wyłącznie po to, żeby omijać płatność składek ZUS.
    >
    > Nie dostajesz połowy pieniędzy, tylko całość z jednej firmy (umowa o
    > pracę), oraz całość z drugiej firmy (umowa o dzieło).
    > Dlaczego ludzie tak kochają komplikować sobie życie? :/
    >
    >> Właścicielem i prezesem obu spółek jest ta sama osoba.
    >> Czy jest to legalne, że od tych umów nie płaci ZUS?
    >
    > A w którym miejscu widzisz tę nielegalność?
    > Od umów o dzieło nie płaci się nigdy składek ZUS.
    > Wyjątkiem jest umowa o dzieło zawarta przez firmę z_własnym_pracownikiem.
    > Tutaj przecież nie ma takiego przypadku.
    >

    Właśnie po to zakłada się firmy - słupy. I pytam, czy rzeczywiście nie ma na
    to bata. Jeśli uważasz, że to jest zgodne z prawem - nie mam więcej pytań.
    Właśnie chodziło mi o wątpliwości co do legalności takiego postępowania.
    Poza tym - wypłaty regularne za czynności de facto nie umowne, ale etatowe
    (pisząc w skrócie), mogą być przez sąd uznane za świadczenie pracy etatowej.
    Bo sądy już nie tylko patrzą na stan prawny, ale także - na faktyczny (stąd
    np. weryfikacja fikcyjnych małżeństw z obcokrajowcami, chociaż niby wszystko
    jest zgodnie z prawem)

    >> Bodaj na przełomie stuleci było sporo wątpliwość w tym względzie i
    >> wydano jakieś przepisy, albo interpretację, że jednak takie składki
    >> trzeba opłacać.
    >
    > Pierwszy raz słyszę o takiej interpretacji.
    > Nie ma zakazu posiadania kilkunastu nawet firm, a już tym bardziej
    > prezesowania w nich.
    > A tym samym nie ma zakazu zatrudniania pana Kowalskiego w firmie A i
    > zawarcia umowy o dzieło z tymże panem Kowalskim przez firmę B, chociaż w
    > obu zasiada ta sama osoba na stołku prezesa.

    Zwróć uwagę, że chodzi o prawa autorskie - więc pracuję w jednej firmie,
    piszę dla drugiej, która natychmiast przekazuje moje "dzieło" do pierwszej
    firmy, co łatwo wykazać.

    >
    > Pytanie o legalność może pojawić się co najwyżej w kwestii tego, czy masz
    > faktycznie podpisaną umowę o dzieło i czy wykonujesz to dzieło zgodnie z
    > warunkami w umowie zawartymi czy jest to po prostu pic na wodę. Jeśli nie
    > wykonujesz żadnego dzieła, a umowa mimo to istnieje i dostajesz z jej
    > tytułu wynagrodzenie, to to faktycznie jest przekrętem, choć na dobrą
    > sprawę to też tylko i wyłącznie sprawa między Tobą a zamawiającym dzieło.
    >
    > N.
    >

    Generalnie - dziekuję za uwagi.
    T.


  • 6. Data: 2012-05-11 13:11:00
    Temat: Re: Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
    Od: Nixe <n...@n...pl>

    W dniu 2012-05-11 12:14, T. pisze:

    > Właśnie po to zakłada się firmy - słupy. I pytam, czy rzeczywiście nie
    > ma na to bata. Jeśli uważasz, że to jest zgodne z prawem - nie mam
    > więcej pytań. Właśnie chodziło mi o wątpliwości co do legalności takiego
    > postępowania.

    > Poza tym - wypłaty regularne za czynności de facto nie umowne, ale
    > etatowe (pisząc w skrócie), mogą być przez sąd uznane za świadczenie
    > pracy etatowej.

    Ale przypalano Cię czy grożono nożem, gdy podpisywałeś umowę o dzieło
    pracując faktycznie na etacie? :)
    Tak tylko na marginesie pytam.
    Nic mnie tak nie mierzi jak dobrowolne zawarcie umowy, a potem szukanie
    haka na "pracodawcę", co właśnie czynisz podając w wątpliwość jego
    działania.
    Nie wiem jakie są fakty, bo niewiele na ten temat napisałeś, ale jeśli
    uważasz, że nie w smak Ci to, co kiedyś sam podpisałeś, to wystarczy, że
    złożysz skargę do Sądu Pracy.
    Tylko znów pytanie jak wyżej - podpisywałeś tę umowę wbrew własnej woli?

    > Zwróć uwagę, że chodzi o prawa autorskie - więc pracuję w jednej firmie,
    > piszę dla drugiej, która natychmiast przekazuje moje "dzieło" do
    > pierwszej firmy, co łatwo wykazać.

    Zatem jak wyżej - jeśli masz tego typu wątpliwości, to złóż skargę do
    ZUSu (o to, że nie masz opłacanych składek) i do Sądu Pracy (o ustalenie
    stosunku pracy), a potem nam napisz, co z tego wynikło i czy pracodawca
    wzorem Kramera pacnął się w czoło krzycząc "Ach ja natürlich! Ich habe
    vergessen" i z miejsca zmienił Ci umowę na właściwą :)

    N.


  • 7. Data: 2012-05-11 15:23:17
    Temat: Re: Czy od honorariów w tym przypadku trzeba płacić ZUS?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 11 May 2012, Nixe wrote:

    > W dniu 2012-05-11 11:19, T. pisze:
    >
    >> Pracuję w firmie, gdzie połowę pieniędzy dostaję w ramach umowy o pracę.
    >> A drugą - na umowy o dzieło (honoraria autorskie) wystawiane przez inną
    >> firmę, o której nie mam bladego pojęcia, a która prawdopodobnie powstała
    >> wyłącznie po to, żeby omijać płatność składek ZUS.
    [...]
    >> Właścicielem i prezesem obu spółek jest ta sama osoba.
    >> Czy jest to legalne, że od tych umów nie płaci ZUS?
    >
    > A w którym miejscu widzisz tę nielegalność?
    > Od umów o dzieło nie płaci się nigdy składek ZUS.
    > Wyjątkiem jest umowa o dzieło zawarta przez firmę z_własnym_pracownikiem.

    Gwoli scisłosci, kryterium stanowi wykonywanie "na rzecz"
    lub "na potrzeby" i nie ogranicza się do bezposredniego
    zatrudnienia.
    Z przezornosci procesowej zajrzałem do przepisów:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,17,53,348,38
    088,20120201,zasady-podlegania-ubezpieczeniom-spolec
    znym.html
    +++
    2a. Za pracownika, w rozumieniu ustawy, uważa się także [...]
    [...] na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia [...],
    albo umowy o dzieło, jeżeli umowę takš zawarła z pracodawcš [...]
    lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę
    na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ---

    Jesli firma B zamówi dzieło, przeznaczone dla realizacji
    umowy z pracodawca A u pracownika tegoż A, to fakt niezatrudnienia
    w B jest bez znaczenia - ZUS się należy.
    Dlatego co bardziej kumaty twórca umów wpisuje stosowne
    zastrzeżenie do umowy :) (że pracownik oswiadcza i wie
    że w razie niepodania gdzie pracuje oraz zajscia powyższej
    kolizji zapłaci odszkodowanie w wysokosci ZUS z odsetkami).

    > Tutaj przecież nie ma takiego przypadku.

    Obawiam się, że dzieło jest "na potrzeby".
    No chyba że jest zupełnie fikcyjne :> (co sadzac z opisu byłoby
    mało dziwne).

    >> Bodaj na przełomie stuleci było sporo wątpliwość w tym względzie
    >> i wydano jakieś przepisy, albo interpretację, że jednak takie składki
    >> trzeba opłacać.
    >
    > Pierwszy raz słyszę o takiej interpretacji.

    Ale jemu nie chodzi o zakaz zasiadania w fafnastu firmach, lecz
    o obowiazek płacenia składek jesli podmioty maja "powiazania".
    Wg mojej wiedzy tak nie jest, bo to nie "powiazanie" o tym
    przesadza, ale to czy *konkretne* zamówienie jest "na potrzeby
    pracodawcy", niemniej doskonale pasuje to do powiedzenia iż
    gdzies dzwonia :)

    > A tym samym nie ma zakazu zatrudniania pana Kowalskiego w firmie A i zawarcia
    > umowy o dzieło z tymże panem Kowalskim przez firmę B, chociaż w obu zasiada
    > ta sama osoba na stołku prezesa.

    Nie ma.
    Ale o tym czy od umowy z firma B bedzie ZUS przesadzi z kolei wykonane
    dzieło - jesli bedzie miało jakikolwiek zwiazek z umowa miedzy A i B,
    to ZUS się należy.
    Najtrudniejszym przypadkiem jest chyba wykonanie "w dziele" narzędzia
    dla B, które to narzędzie może *kiedys* mieć zastosowanie na rzecz
    zamówienia złożonego przez A.

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1