> witam
> to dla mnie bardzo ważne,a nie znalazłam podobnej odpowiedzi
>
> czy jeśli pracodawca prawie 3 tygodnie spózniał się z wypłatą
wynagrodzenia,
> a na pytania kiedy je otrzymam odpowiadał
> "jutro","pojutrze",itp...,(sytuacja powtarzala się od miesięcy),to czy
> miałem prawo złożyć wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym(art.55 KP)?
>
> czy ze strony pracodawcy było to ,,ciężkie naruszenie obowiązków
> pracowniczych"?
> w miarę możliwości proszę o jakiś przykład konkretnej sprawy,artykuły,
> paragrafy,itp...
>
>
>
> jeśli ktoś chciałby odp.mi bezpośrednio to podaję swoj e-mail:
> h...@w...pl
>
> bardzo dziękuję za każda odpowiedz
>
> przepraszam, ale zapomniałem o jeszcze jednym: pracodawca twierdzi, że nie
mialem takiego prawa i pozwał mnie do sądu i żąda odszkodowania za okres
wypowiedzenia .Teraz jestem bezrobotny, przysługuje mi zasiłek, a on po
miesiącu , chce aby mu odesłac moje świedectwo pracy, bo chce zmienić tryb
rozwiazania ze mną umowy o pracę ,z art.55 na jakiś inny(nie podal jaki).