eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotrudna sytuacja › trudna sytuacja
  • Data: 2007-04-18 15:29:46
    Temat: trudna sytuacja
    Od: Tommy <n...@n...domain.la> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    mam taki mały problem, może ktoś z was doradzi mi co można w takie
    sprawie zrobić.

    Mieszkam w domu z swoim ojcem (86 letnim), moja matka nie żyje od kilku
    miesięcy, dom jest moją własnością a mój ojciec nie ma nawet
    "dożywotniego użytkowania". Po śmierci matki do ojca zaczęła
    przychodzić moja siostra (wcześniej bywała raz na rok) którą wpuszcza do
    domu mój ojciec. Cały czas w jakiś sposób nagaduje mojego ojca na mnie
    tak że gdy wracam z pracy on zaczyna rzucać mi oskarżenia typu że:
    "ukradłem mu pieniądze" , "zniszczyłem auto" itp... Autem mimo wszystko
    chce jeździć a za problemy w jego prowadzeniu obwinia auto a sam uważa
    że jest mistrzem kierownicy.
    Mój ojciec ma 86 lat i od 2 lat choruje na Alzheimera oraz Parkinsona
    tak więc nie mogę go winić za to co mówi bo on sam nie wie co mówi.
    Chciał bym w jakiś sposób zabronić wstępu do mojego domu mojej siostrze
    jednak nie mogę zamknąć ojca w domu bo to ograniczanie wolność nie mogę
    też jej wyrzucić z domu bo ojciec może przyjmować kogo chce o ile ten
    ktoś się nie awanturuje, a ona awanturuje się tylko wtedy gdy jesteśmy
    sami.

    Boje się też o to że sprzęt komputerowy będący przedmiotem mojej pracy
    może zostać przez nią skradziony lub zniszczony. Nie chcę popadać w
    dalsze paranoje montując "pancerne" drzwi aby zabezpieczyć dobytek
    mojego życia tylko dlatego że ktoś go plądruje... i tak uważam że to co
    robię w normalnych warunkach jest nienormalne bo komputery w moim domu
    nagrywają już wszystkie rozmowy telefoniczne a wartościowsze
    pomieszczenia są monitorowane przez kamery wykrywające ruch.

    Konsultowałem się już z adwokatem i on sam mówi że jest to trudna
    sprawa bo nie wiadomo jak do tego podejść... Radził mi nawet abym oddał
    ojca siostrze na utrzymanie jednak ani ona go nie chce ani on nie chce
    iść a ja nie mogę wyrzucić ojca z domu.

    Czy wiecie może jak w takiej sprawie można postąpić ?
    Prawnie, za pomocą policji lub w jakiś inny sposób ?

    Pozdrawiam.
    --
    Tommy mailto:<tommy.public(at)gmail.com>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1