eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWymiana towaru/naprawa › Wymiana towaru/naprawa
  • Data: 2006-06-25 18:37:41
    Temat: Wymiana towaru/naprawa
    Od: "Zibi" <T...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,
    szlag mnie trafia w związku z sytuacją w jakiej się znalazłem i chciałbym
    prosić o poradę. Ponieważ nie jestem prawnikiem ani nie chcę/nie mam czasu
    za bardzo zagłębiać się w te tematy proszę o wytłumaczenie tak na 'chłopski
    rozum' co mogę a co nie w sytuacji jak poniżej.

    Zakupiłem nowy towar (pralkę) z usługą dowozu i instalacji urządzenia u
    klienta. Towar dostarczono, podłączono. Okazuje się, że pralkę można tylko
    włączyć i popatrzeć na wyświetlacz bo za nic nie ma zamiaru pracować.
    Pojawia się jakiś tam 'error nr'. Zgłosiłem to natychmiast do sprzedawcy
    ponieważ potrzebuję korzystać z pralki. Otrzymałem odpowiedź, że w tej
    sytuacji zgłoszone zostanie to do serwisu, który skontaktuje się ze mną w
    celu ustalenia terminu naprawy. Po upływie kilku dni serwis nie raczył
    zadzwonić, co uczyniłem ja. Otrzymałem odpowiedź, że zgodnie z gwarancją
    mają na to 21 dni (zgadza się) i zadzwonią w dniu przyjazdu. Mam gdzieś
    takie załatwienie sprawy ponieważ z pralki de facto korzysta inny domownik a
    mnie często nie ma w domu. Chcąc ustalić jakiś konkretny i szybszy termin
    kiedy otrzymam sprawne urządzenie ponownie zadzwoniłem do sklepu i po jakimś
    czasie udało mi się uzyskać słowne zapewnienie, że sprowadzą mi nowy
    egzemplarz. I OK, jest on u sprzedawcy ale ja wg niego muszę pokryć koszty
    transportu. No właśnie muszę czy nie muszę? Jak to jest z wymianą towaru,
    który od samego początku nie działa?

    Dzwoniłem do lokalnego rzecznika praw konsumentów i mam taką mniej więcej
    odpowiedź: wymiana na nowy towar nie należy mi się w ogóle chyba, że tak
    uzna serwis. Nie mogę też żądać zwrotu gotówki i kupić sobie produkt gdzie
    indziej. Powoływano się na jakieś przepisy, paragrafów nie znam.

    Proszę o poradę co mogę uczynić? Czy mam czekać? Tylko, że mnie to już
    wkur**** bo walczę z tym od trzech tygodni. Czy nasze prawo rzeczywiście
    dopuszcza taką ewentualność aby klient, który kupuje nowy, w pełni
    wartościowy produkt musiał czekać na skorzystanie z niego przez miesiąc?

    Dzięki za wszelkie informacje.
    Pozdrawiam,
    Zibi


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1