eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozakłócanie spokojuRe: zakłócanie spokoju
  • Data: 2003-12-14 10:45:03
    Temat: Re: zakłócanie spokoju
    Od: kam <k...@p...onet.plX> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Renata Gołębiowska wrote:
    > Jasne, że nie mogę, ale to nie oznacza, że kupując bilet na
    > dany dzień wieczorem nie zapłaciciał za jazdę tego dnia. To oznacza
    > tylko, że podczas jazdy mogli wlepić mi karę i słusznie.

    gdybyś zapłaciła nie mogliby wlepić Ci kary

    > Po kryjomu nie, ale zdarzyło mi się za pozwoleniem sklepowej donieść
    > pieniądze po kilku dniach.

    za pozwoleniem, czyli taką zawarłaś umowę, w przypadku biletu mamy do
    czynienia z zupełnie inną sytuacją

    > A tu też się nie kryłam, ucięłam sobie nawet pogawędkę na temat mojego
    > braku biletu z panem w firmowym kubraczku, kt. akurat coś naprawiał,
    > czy sprzątał.

    Wg Ciebie pan, który sprzątał jest pracownikiem metra i osobą, z którą
    mozna rozmawiać o bilecie?

    > Poza tym wysiadłam po drodze na stacji Wilanowska, kt.
    > jest sporą stacją przesiadkową spodziewając się, że tu kiosk powinien
    > być otwarty, ale nie był, więc absolutnie nie można powiedzieć, że nie
    > zapłaciłam z premedytacją.

    Trzeba było kupić przed albo pojechać autobusem, w którym nie powinnaś
    mieć problemów z kupnem biletu :)


    KG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1