eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek drogowy a korupcja w sądach › Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.wp.pl!not-for-mail
    From: "gargamel" <s...@d...lina>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
    Date: Thu, 24 Jul 2008 00:41:42 +0200
    Organization: Wirtualna Polska S.A. http://www.wp.pl
    Lines: 19
    Sender: B...@p...centertel.pl
    Message-ID: <g68d1c$pub$2@news.wp.pl>
    References: <g67t2h$if2$1@news.wp.pl> <g680a1$lcv$1@news2.ipartners.pl>
    <g68658$ctn$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: public-gprs10138.centertel.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.wp.pl 1216853871 26571 87.96.39.154 (23 Jul 2008 22:57:51 GMT)
    X-Complaints-To: a...@w...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 23 Jul 2008 22:57:51 +0000 (UTC)
    X-Organization-Notice: Organization line has been filtered
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Original-Organization: Wirtualna Polska S.A. http://www.wp.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:545244
    [ ukryj nagłówki ]

    >> Dla mnie oczywiste jest, że miałeś włączając się z drogi podporządkowanej
    >> nie zachowałeś szczególnej ostrożności i nie ustąpiłeś pierszeństwa
    >> pojazdom na drodze. Ewidentna twoja wina.
    >
    > IMHO wina jest w takim przypadku obustronna. i tego co sie wlaczal do
    > ruchu (brak zachowania szczegolnej ostroznosci) jak i delikwenta co to
    > wpadl na pomysl wyprzedzania na skrzyzownaiu.

    znajomy zachował ostrożność, nikt pasem na który wjechał nie jechał (zresztą
    na prawą stronę miał tylko 200m widoczności, bo to było wzniesienie), i nie
    było to skrzyżowanie oznakowane, zwykła droga z miejscowości, i jak już
    znajdował się za drodze (wiadomo, miał prędkość prawie postojową i żadnych
    szybkich zwrotów na boki nie mógł zrobić), z za wzniesienia wyjechał inny
    samochód (wyprzedzał, bo nie jechał swoim pasem)

    linia obrony znajomego była że do zderzenia doszło już po włączeniu się do
    ruchu (czyli wjechał na drogę główną i kontnułował jazdę, co dokładnie
    zgadza się z faktami)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1