eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoteraz beda do rowerzystow strzelac... › Re: teraz beda do rowerzystow strzelac...
  • Data: 2006-08-20 22:18:52
    Temat: Re: teraz beda do rowerzystow strzelac...
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    Andrzej Lawa wrote:
    >

    > OK, wyobraź sobie, że masz jakąś pasję. Np. jazdę motocyklem. Robisz
    > prawko, ale wiadomo - te kretyńskie formalności trwają miesiącami.

    Prosze cie. Prosze, nie tlumacz sie pasjami. Zyjemy tu i teraz i
    obowiazuja ogolne normyspoleczne a takze prawo. Wszystko to jest po to,
    zeby sie wszystkim zylo lepiej. Zebybylo wiadomo co wolno a czego nie.

    > Chcesz trochę pojeździć - w końcu "organ nieużywany zanika". Jedziesz na
    > małą przejażdżkę, a tu nagle - patrol.

    Nie patrol. Tylko policyjna blokada polaczona z oblawa na bandytów...

    > Jak się zatrzyma i trafi na służbistę - to prawka nie zrobi jeszcze

    Oj tu mui lezka cieknie. Trzeba bylo myslec przed a nie po fakcie i nie
    wyjezdzac na swoja "pasjonujaca przejazdzke bez prawka".

    > przez jakiś czas, a motocykl, kupiony za ostatnie grosiki, zdewastują mu
    > na policyjnym parkingu.

    J.w. -- rownie dobrze mozesz tlumaczyc "bo ja mam taka pasje, jak nie
    walne 2 setek to mi sie zle prowadzi..."

    > Nie wiem, czy kiedykolwiek miałeś jakąkolwiek pasję...

    Alez owszem. I jakos sie powstrzymywalem, zeby robiac ja szkodzic sobie
    czy innym...

    > Ja jeździłem bez prawka zanim wreszcie przebrnąłem przez ten
    > biurokratyczny kanał - tyle że mój pojazd miał w dowodzie rejestracyjnym
    > "motorower"...

    Ahahahaha, no to tlumaczy... A ja jezdzielmz prawkiem. Bez prawka tylko
    na kursie. I jakos nie odczulem biuroktratycznej machiny, ktora mi nie
    chce wydac prawka. Bylo prosto i szybko. Kurs, egzamin, odbior za 3
    tygodnie.

    > Choć muszę powiedzieć, że jeżdżenie motorowerem - z jego mizernymi
    > maksymalnymi osiągami - po Warszawie to duże ryzyko. Na szczęście nic mi
    > się nie stało, ale obawiam się, że ryzyko było większe, niż jazda czymś
    > większym i ewentualna ucieczka.

    No to teraz juz widzisz, ze ucieczka niesie za soba dosc duze ryzyko. Bo
    co ci z tego,z e potem nazwiesz policjanta "szybkim kowbojem i morderca"
    - on bedzie zyl, a ty nie... I co najgorsze -- na twoje wlasne
    zyczenie...

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1