eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozwód › Re: rozwód
  • Data: 2002-08-01 09:07:46
    Temat: Re: rozwód
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    <u...@p...onet.pl> wrote in message
    news:2731.000003c3.3d48f61a@newsgate.onet.pl...
    >
    > > po co takie koszty ? sam nie potrafisz walczyć o swoje prawa? niewiedza
    > > kosztuje...uczciwa walka nie...
    > >
    > Sandro,
    > Wyczuwam w twojej odpowiedzi "pewną dozę złośliwości":) Wydaje mi się, że
    > uczciwa walka powinna obowiązywać zawsze. Zarówno z udziałem adwokata jak
    i bez
    > jego pomocy. Jeden z kłamliwych świadków których powołała żona,
    powiedziała w
    > chwili szczerości do mojego dziecka "ja tam nie wiem kto ma rację, ale
    trzymam
    > z kobietami":). Mówi Ci to coś ?;)

    Mnie mowi.. Ale...

    > Adwokat potrzebny jest między innymi po to,
    > żeby nie dać się wpakować w bagno. Poza tym życie nie kończy się na
    procesie.
    > Płacę adwokatowi za czas, który mogę spożytkować na sprawy bardziej
    twórcze niż
    > udowadnianie, że nie jestem wielbłądem.

    Jest Pan pewny?
    ja zaczynalem sprawe od adwokata wlasnie.
    Stracilem mnostwo godzin a pozwu w sadzie nie bylo, awiec naszly mnie
    niemile watpliwosci...
    CZYZBY chcail jakies "pieniadze bez rachunku" ?
    Poinewaz minello pol roku podzielilem sie z nim tymi watpliwosciami, a on na
    to ze ja go obrazam,
    wiec uznalem, ze sprobuje sam. Napisalem pismo do sadu i po pol roku bylo
    "po sprawach".

    Boguslaw




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1