eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozprawa rozwodowa i karna › Re: rozprawa rozwodowa i karna
  • Data: 2003-08-21 08:12:04
    Temat: Re: rozprawa rozwodowa i karna
    Od: "Sandra" <S...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik urticae <u...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:4...@n...onet.pl...
    Napisałem tam, że dzieci powinny być przesłuchiwane beze mnie i matki
    > natomiast w obecności psychologa. Skoro matka musiała obecna przy
    przesłuchaniu
    > dzieci, obecny powinienem być także ja. Otrzymałem wymijającą odpowiedź,
    że
    > moja obecność była niemożliwa.

    myśle,że czas zakonczyc ten wątek trudno mi uwierzyć, że prokuratura
    udzieliła takiej odpowiedzi , pewnie masz to na pismie. bo nie sądze żeby
    udzielili odpowiedzi wymijającej ustnie a co do niemożliwości to jest
    logiczne ponieważ kiedy ktoś zjawia się na policji czy prokuraturze wraz z
    dzieckiem celem doniesienia faktu o znecaniu sie nie ma takiej możliwości by
    powiadomić na cito tatusia o tym by przybył na miejsce , przyjmuje sie
    zgłoszenie a nastepnie wykonuje sie dalsze stosowne czynności ...

    > Obydwie rozprawy są w toku. Pierwsza była rozwodowa a dopiero wtedy gdy
    żona
    > uświadomiła sobie że nie dostanie mojego mieszkania, wniosła sprawę karną.

    wiesz niekiedy jest tak, że w sprawie rozwodowej niekoniecznie podaje sie
    wszystkie okolicznosci rozkladu pożycia, strona wnosząca może np. wychodzić
    z zalożenia, że polubownie zakonczy sprawe w momencie jak spotyka się z
    przeciwnościami i utrudnianiem decyduje się na ujawnienie całej prawdy i tak
    żeby być obiektywnym w ocenie tej sytuacji należałoby wysłuchać drugiej
    strony w tej chwili na grupie mamy tylko Twoje wypowiedzi a z tego wniosek i
    odpowiedz na Twoje kolejne pytanie "dlaczego nie ujawniono prawdy na sprawie
    rozwodowej" /oczywiscie nie mówie,że w Twoim konkretnym przypadku ta
    ujawnione fakty w prokuraturze w czasie pozniejszym są prawda / jedynie może
    tak się stać i nie widze tu łamania prawa ponieważ jest wiele przypadków
    kiedy tego nie robi sie na sprawie rozwodowej licząc na polubowne
    załatwienie a kiedy wychodzi, że strona przeciwna wszczyna walke podejmowane
    są kroki ujawnienia całej prawdy ...


    Te jednak jak mi się wydaje powinny odbyć się w prawidłowy sposób
    > tj. bez naszej obecności i w obecności psychologa.

    i pewnie gdy sąd stwierdzi, że to jest konieczne wysłucha

    > Mój adwokat powiedział dosłownie" sędzia musiałby być niespełna rozumu,
    żeby
    > pana skazać. Ale po ostatnim jego posunięciu gdzie poparł tezę adwokata
    żony z
    > której wynika, że na rozprawie rozwodowej można mówić jedno a na karnej
    drugie
    > (bo zeznania na tych rozprawach mają inny cel!)trochę zwątpił.

    oczywiscie, że Twoj adwokat miał racje j.w

    Ponadto jedno z
    > dzieci ostrzegało mnie, że słyszało, iż rodzina żony chce coś załatwić
    > nieformalnie.

    hm Twoje dzieci wynika, że są bardzo bystre i skąd ta presja ?

    > Ostrzegłem ją i teraz trochę zmiękła. Powiedziała kiedyś do dzieci:
    "Możecie
    > iść do niego, żebyście w sądzie nie mówili że się nad wami znęcam" W tej
    chwili
    > niby pozwala, ale dzieci cały czas czują presję. Obraca się to przeciwko
    niej.
    > Dwoje dzieci coraz bardziej odwracają się od niej i myślę że sąd weźmie to
    pod
    > uwagę i przyzna opiekę nad dwojgiem dzieci mnie. Ja jestem gwarantem
    > nieskrępowanego kontaktu z ich matką i jej rodziną. Taki jest ogólny
    wydźwięk
    > opinii RODK, aczkolwiek nie tak dosłowny.

    wiec sam widzisz wygraną masz jak na dłoni ...tylko zastanawia mnie, że była
    sprawa wcześniejsza w sądzie rodzinnym przy ,ktorej wydano takie pozytywne
    opinie na Twoją rzecz a dzieci dalej są przy mściwej matce a Ty byłeś takim
    gwarantem nieskrępowanych kontaktów ? ale nie wnikam to tylko moje
    przemyslenia ...


    > O tym, że policjant to sąsiad żony dowiedziałem się niedawno. Myślę, że
    > napisałem aż za dużo i nie to o co w tym wątku chodzi. Protestuję przeciw
    > formie przesłuchania dzieci jaka miała miejsce na policji. Wybacz, ale
    myślę,
    > że trzeba bardzo głęboko ugrzęznąć w koleinach praktyki sądowej, żeby nie
    > widzieć faktu, że dziecko w obecności osoby od której psychicznie zależy,
    > będzie bało się zeznawać przeciwko tej osobie.

    a tu się nie zgodzę z Tobą przy znajomych niekiedy bardziej swobodnie
    opowiada się o zaistniałych sytuacjach natomiast w obecnosci obcych osób
    ciężko jest naprowadzić rozmowę na własciwy tor kiedy ma sie do czynienia z
    dzieckiem

    Dla obiektywizmu uzyskanego
    > materiału dowodowego dziecko powinno być przesłuchane wyłącznie w
    obecności
    > psychologa! Komu takie partackie przesłuchania są potrzebne?

    to jest kolejna Twoja opinia ponieważ jak wspomnialam dziecko mogło miec
    możliwość swobodnego wypowiadania się ...

    Policji i
    > prokuraturze bo dzięki nim mogą wykazać się ilością wniesionych spraw?

    myślisz, że tak bardzo zależy prokuraturze by miała zawalenia? eh to sie
    mylisz

    A może
    > dzieciom?

    jeśli chodzi o dzieci to najbiedniejsze stworzonka na tym swiecie gdy mają
    rodziców nie umiejących sobie poradzić ze swoimi problemami a ich wciagają w
    takie bagno ...

    bo mają za darmo edukację prawniczą?.

    edukacje powiadasz ? koszmar, który odbije piętno na ich psychice " jak
    kocha się naprawde swoje dzieci to o tym się doskonale wie ale zaznaczam jak
    naprawde się kocha "

    Sądom bo nie mają co robić?.

    najbardziej niewdzieczne sprawy dla sędziego to wlasnie tego typu sprawy i
    wierz mi ,że jak mają wyznaczoną wokande z taką to przy pieniactwie stron
    nie liczą na szybkie zaliczenie, muszą z każdym wniesionym dowodem w sprawie
    dobrze sie przespać by nie uchylono orzeczenia w apelacji ,ktora jest
    nieunikniona miedzy takimi stronami ...


    > Może całej tej maszynie prawnej, której koła kręcą się w miejscu

    czy powinny iść do przodu natychmiastowo dając wiare Twoim zeznaniom i
    zakonczyc sprawę ?

    a adwokaci się
    > cieszą.

    z tego żyją ale nie widziałam nigdzie nagonki przymusu wynajmowania go do
    sprawy i tez nie widzialam ,że jak go bierzesz to z góry masz wygraną sprawę
    stad pewnie Twoje rozgorycznie ...

    mysle,że ten wątek można zakończyć bo niczego nie wnosi do sprawy karnej czy
    rozwodowej w aktach sprawy są dowody ,ktore pozwolą ją zamknac i wydać
    orzeczenie

    Sandra


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1