eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworodzina zastepczaRe: rodzina zastepcza
  • Data: 2020-02-05 10:25:37
    Temat: Re: rodzina zastepcza
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-02-04 o 13:59, Budzik pisze:

    >> To jest bardzo dobry przykład.
    >> Ten co pracuje 50 lat, to:
    >> - po pierwsze - on tych składek nie opłacał sobie, tylko szło to na
    >> ówczesnych emerytów
    >> - nawet jakby przyjąć fikcję, że sobie odkładał, to 50 lat temu, 40
    >> lat temu ile odkładał? Dolara miesięcznie? A emeryturę dostaje
    >> zrewaloryzowaną - w setkach dolarów.
    >
    > To akurat nie jego wina ze panstwo wymysliło sobie ten system tak a nie
    > inaczej.
    > Zapewne, zarabiajac duzo, wolałbym odkładać sobie na czarna a nie płacic
    > teraz za innych.

    Ponawiam zatem pytanie - jeśli w latach ''60-80 zarabiałbyś bardzo dużo,
    takie 100 dolarów, czyli jakieś pewnie 10-100 średnich krajowych (w
    zależności od okresu), to jak chciałbyś sobie uskładać na dzisiejszą
    emeryturę?

    Zresztą patrząc na ostatnie stulecia, w Polsce samodzielne zbieranie na
    emeryturę nie miało prawa się powieść - bo inflacja, bo nacjonalizacja,
    bo wojna itp. itd. Tylko system pokoleniowy działa, co oczywiście nie
    oznacza, że należy utrzymywać obecny ZUS, bo ten sam system może istnieć
    na zasadzie dobrowolności, kiedy dzieci utrzymują własnych rodziców.

    Będą oczywiście niebieskie ptaki, takie jak ty, co to uważają, że
    wszystkie rozumy zjadły, że dzieci niepotrzebne, że ty sobie uskładasz
    na książeczkę PKO, ale - daj ci Boże szczęście - jak wspomniałem,
    doświadczenie pokazuje, że w ej długości i szerokości geograficznej od
    setek lat ten system nie mógł działać.

    >> A czemu dostaje? Bo właśnie ci, którzy 50 lat temu nawet nie
    >> pracowali, ale "produkowali" dzieci wnieśli do systemu emerytalnego
    >> prawdziwe aktywo w postaci pracującego obywatela.
    >>
    > No i co z tego skoro ten pracujacy obywatel wcale niekoniecznie musi być
    > pracujacy...?

    Ubezpieczenia polegają na statystyce. Jeśli mamy milion nowych
    obywateli, to można przewidzieć jak dużo będzie pracować, a na pewno to,
    że spora część z nich będzie pracować - czyli będą wpłwyy

    > Zeby było smieszniej - ZUs dzis ma sie całkiem dobrze (duzo lepiej niz 10
    > lat temu) bo go zasilili przybysze z zza granicy. I komu tu dziekowac?

    Trzeba poczekać, aż przybyszom trzeba będzie wypłacać emerytury, to się
    optyka zmieni :)

    > Przyjda inni. Spoleczenstwo sie zmieni, rosrosnie, ewoluuje.
    > Chyba nei sugerujesz ze za 100 lat w Polsce nikt nie bedzie mieszkał?

    Społeczeństwo jakieś będzie, ale nie będzie to już polski naród. A
    zadaniem państwa powinno być jednak wspieranie własnego narodu, a nie
    obcego.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1