eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworezygnacja z członkostwa w organizacji religijnej › Re: rezygnacja z członkostwa w organizacji religijnej
  • Data: 2006-02-14 21:50:11
    Temat: Re: rezygnacja z członkostwa w organizacji religijnej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    locke [###l...@p...wiggin.com.###] napisał:

    > Umowa - obojętnie jaka - dla PiS-uarów to żaden problem.

    Nawet dla PiS-u to spory problem.

    > Ale my mówimy o DZIECKU, nie o rodzicach. Rodzice sobie wymyślili,
    żeby
    > ktoś robił wodę z mózgu dzieciakowi, a ten nie ma nic do
    powiedzenia.
    > Dopiero osoba, która skończy 18 lat może samodzielnie zrezygnować z
    > chodzenia na religię.

    Taż już pisałem, że możesz dochodzić odszkodowania na rodzicach. Nie
    sądzę, byś wygrał, ale pozew złożyć możesz.

    > Błąd! Do bierzmowania przystępuje młodzież KOŃCZĄCA gimnazjum (czyli
    > przeciętnie są to 16-latkowie). Zatem w roku 2003 do bierzmowania
    > przystępował rocznik 1987. Niestety, tego rocznika w statystykach
    GUS nie
    > znalazłem. Można jednak porównać liczbę bierzmowanych w roku 2001 z
    > liczebnością rocznika 1985: bierzmowani - 367425; rocznik - 685305.
    Już
    > pierwszy rzut oka pokazuje, że nie jest to - jak pisałeś - prawie
    90%.
    > A co do rocznika 1990 - oni przystępują (lub nie) do bierzmowania w
    tym
    > roku (wiem, bo takich m.in. uczę).

    Rok po roku masz w tabeli
    http://www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/ludnosc/ludnos
    c/tablice/tabl6.xl
    s . A zatem w 2003 roku 16-to latków było 607.790 - przy założeniu, że
    wszyscy którzy się urodzili w 1987 roku byli w kraju, a to dość silne
    założenie, bo na początku lat 90-tych mieliśmy dużą falę emigracyjną.
    Średnia bierzmowanych za 2003-2004 wynosi 490494,5 (średnia, bo
    bierzmują raz na dwa lata). Więc ostatecznie dostajemy około 80%.
    Nadal do Twoich 40% daleko.

    Można to spróbować jakoś oszacować ten emigracyjny ubytek. Wg tabeli
    http://www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/ludnosc/ludnos
    c/tablice/tabl1.xl
    s w 2003 roku mieliśmy 2.428.000 osób w wieku 15-18 lat - to są
    roczniki 1985-1988. Wg tabeli
    http://www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/ludnosc/ludnos
    c/tablice/tabl6.xl
    s w latach tych łącznie urodziło się 2.514.362. No to wychodzi na to,
    że z różnych powodów w tej grupie wiekowej mamy zaledwie około 96%
    urodzonych. Wracając do problemu bierzmowań, uwzględniając ten fakt
    należało by oszacować, że w wieku 16 lat w 2003 roku było 96% *
    607.790 = 583.478 osób. Porównując z liczbą bierzmowanych daje nam to
    ostatecznie wynik około 84%.

    >> by było to jakoś uśrednić. Średnia roczników 1988-1992 wynosi
    >> 553004,4, zaś średnia z bierzmowań 2003-2004 490494,5, więc mamy
    88,7%
    >> i to mi się wydaje być wiarygodne.
    > Porównujesz złe roczniki.

    Dawniej bierzmowanie było w VII-VIII klasie. Kiedy zmieniono to na IX?

    > Zanim zarzucisz komuś błąd - upewnij się, że sam masz rację.

    No właśnie. :-)

    > Więc czemu piszesz o rzadkości ślubu tylko w USC? 1/3 zawartych w
    ten
    > sposób małżeństw, to jednak nie jest "rzadkość".

    Rzadkość tych zawieranych w moim środowisku. Nie spodziewałem się, że
    tego aż tyle jest. Ale przyszła mi jeszcze jedna okoliczność do głowy.
    W tych 30% ślubów cywilnych masz jeszcze najprawdopodobniej wszystkie
    zawierane poza granicami naszego kraju przez Polaków śluby. Czy to
    przed polskimi przedstawicielstwami, czy to przed organami tamtych
    państw, a zgłoszone w polskich USC. Biorąc pod uwagę ilość osób, które
    wyemigrowały w ostatnim czasie może tego być sporo. Nie natrafiłem na
    dane statystyczne z tym związane. W każdym razie ja już strasznie
    dawno pod USC w moim mieście nie widziałem młodej pary.

    > Mylisz się. Nie ma przeszkód, by osoby różnej religii brały ślub
    > sakramentalny w kościele katolickim. Potrzebna jest specjalna zgoda
    > biskupa w takim przypadku, ale zwykle jest ona wydawana.

    Pod warunkiem, że współmałżonek wyrazi zgodę na wychowanie dzieci w
    wierze katolickiej.

    > Podałem ci źródło. Nie moja wina, że nie umiesz z niego skorzystać.
    > Zapoznaj się najpierw z podstawowymi faktami, zanim zaczniesz
    zarzucać
    > komuś pomyłki.

    No cóż - a zresztą nic nie napiszę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1