eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworezygnacja z członkostwa w organizacji religijnej › Re: rezygnacja z członkostwa w organizacji religijnej
  • Data: 2006-02-15 18:34:53
    Temat: Re: rezygnacja z członkostwa w organizacji religijnej
    Od: "locke" <l...@p...wiggin.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dstjda$98r$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Rok po roku masz w tabeli
    > http://www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/ludnosc/ludnos
    c/tablice/tabl6.xl

    Przyznaję ci rację. Rok 2001 nie był chyba najszczęśliwszym wyborem, jeśli
    chodzi o bierzmowanie, gdyż w tym roku nie było już chyba 8 klas, ale też
    niebyło 3 gimnazjum. Zatem bierzmowani w tym roku, to raczej tylko
    "niedobitki", czyli ci, którzy nie zrobili tego w normalnym terminie.
    Rzeczywiście, jeśli prześledzić lata 2003 i 2004 to wychodzi około 85%. I
    rzeczywiście jesto to bliższe również obserwacjom z mojego otoczenia. Wydaje
    się zatem, że w kwestii odsetka bierzmowanych obaj mieliśmy wpadkę, ale w
    końcu doszliśmy do właściwej liczby.

    >
    > Rzadkość tych zawieranych w moim środowisku. Nie spodziewałem się, że
    > tego aż tyle jest. Ale przyszła mi jeszcze jedna okoliczność do głowy.
    > W tych 30% ślubów cywilnych masz jeszcze najprawdopodobniej wszystkie
    > zawierane poza granicami naszego kraju przez Polaków śluby. Czy to
    > przed polskimi przedstawicielstwami, czy to przed organami tamtych
    > państw, a zgłoszone w polskich USC. Biorąc pod uwagę ilość osób, które
    > wyemigrowały w ostatnim czasie może tego być sporo. Nie natrafiłem na
    > dane statystyczne z tym związane. W każdym razie ja już strasznie
    > dawno pod USC w moim mieście nie widziałem młodej pary.

    Ja mam trochę daleko do USC, więc takich obserwacji nie mam. Ale wydaje mi
    się, że masz rację, co do przyczyn tego odsetka: w większości będą to
    zapewne małżeństwa po rozwodach. Natomiast liczba małżeństw między
    obywatelami polskimi zawieranych za granicą nie byłaby chyba aż tak wielka:
    owszem, emigracja jest spora, ale albo emigrują już osoby żonate/zamężne
    (wręcz całe rodziny), albo zawierają małżeństwa z "tambylcami", te zaś chyba
    nie byłyby liczone przez polską statystykę (ale tego nie wiem).

    >
    > > Mylisz się. Nie ma przeszkód, by osoby różnej religii brały ślub
    > > sakramentalny w kościele katolickim. Potrzebna jest specjalna zgoda
    > > biskupa w takim przypadku, ale zwykle jest ona wydawana.
    >
    > Pod warunkiem, że współmałżonek wyrazi zgodę na wychowanie dzieci w
    > wierze katolickiej.

    No, to akurat wydaje się oczywiste. No i pewnie taki śłub kosztuje drożej
    (bo biskup też nie będzie podejmowałdecyzji za "Bóg zapłać" :-).

    >
    > > Podałem ci źródło. Nie moja wina, że nie umiesz z niego skorzystać.
    > > Zapoznaj się najpierw z podstawowymi faktami, zanim zaczniesz
    > zarzucać
    > > komuś pomyłki.
    >
    > No cóż - a zresztą nic nie napiszę.

    No już tak się nie unoś: sam przyznasz, że z tym 1990 to się sporo
    machnąłeś... :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1