eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprowizja i zadatek - kupno mieszkania › Re: prowizja i zadatek - kupno mieszkania
  • Data: 2006-10-09 14:43:47
    Temat: Re: prowizja i zadatek - kupno mieszkania
    Od: "Boombastic" <b...@N...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dobra agencja dba o swój prestiż, bo przede wszystkim to się liczy w tym
    > biznesie.

    Taa, jasne, liczy sie prowizja.

    > Przede wszystkim sporządzi umowę przedwstępną, która będzie miała ręce i
    > nogi, a nie później w sądzie dopiero człowiek się łapie za głowę, jakie
    > g.. nic nie warte podpisał.

    Optymista. Ja w swoim życiu widziałem bardzo dużo umów przedwstepnych i
    jakoś te z agencji nie wyrózniały sie profesjonalizmem. Nawet nie wiedzieli
    czy sprzedają nieruchomośc lokalową czy spółdzielcze własnosciowe prawo do
    lokalu.

    > Ma również notariuszy, którzy w ramach współpracy biorą niższe opłaty, bo
    > im się to opłaca.

    Nie ma, tylko współpracuje. A wcale to nie oznacza automatycznie, że ten
    notariusz weźmie mniej.

    > Wychwytuje również zagrania sprzedająceo i kupującego, które świadczą o
    > tym, że ktoś gra w kulki.

    Taaa, jasne.

    > Znam kilka agencji, które wręcz radziły niedokonywać transakcji i
    > rezygnowały z umowy ze sprzedającym bo ten kręcił.

    Teraz każdy sprzedający kreci, bo chce jak najwięcej kasy wyrwać od
    kupujacego i ponieść jak najniżesze koszty.

    Widziałem też sytuację,
    > ryzykowną transakcję, gdzie klient koniecznie chciał kupić dom, mimo
    > szmeranego sprzedającego, gdzie pracownik agencji w momencie podpisywania
    > umowy u notariusza stał przy ksiegach wieczystych i pilnował, czy ktoś nie
    > próbuje dokonać wpisu w tym czasie.

    ROTFL!!!! Taa, stał przy regale z księgą wieczysta i dawał po łapach chcącym
    dokonac wpisu. Daj spokój.

    > Takie numery tez już widziałem.

    A ja widziałem sprzedawane samowole budowlane, nieruchomości bez kompletu
    dokumentów, działki niebudowlane sprzedawane jako budowlane, wciskanie
    nieruchomości z wadami prawnymi i inne różne opowiadane bajki o
    nieruchomości.

    > Jak korzystać z agencji gdzie nikt się nie zna na tym co robi, a wybrałeś
    > ją tylko dlatego, że ma niższe prowizje, to własnie masz co kupiłeś.

    Większośc agencji ma stałe prowizje i działa tak samo - czyli jedna osoba
    musi miec licencję, a reszta pracowników z łapanki nie majacych pojęcia o
    nieruchomościach. A potem wciskaja kity sprzedającym i kupujacym.

    > Za gówniane pieniądze masz gówniany produkt.

    Za wysokie prowizje tez masz gówniany produkt.
    Nie opowiadaj mi bajek jak to pośrednicy to superfachowcy, wszystko
    sprawdzają, nie wciskają kitów i maja superumowy, bo mam z nimi do czynienia
    na codzień i tylko czasem zadziwia mnie ich profesjonalizm, a w zdecydowanie
    wiekszej liczbie przypadków nie dziwi mnie jego brak. Że o wiedzy o samej
    nieruchomości nie wspomnę. Nie potrafia odpowiedzieć na pytanie typu z
    którego roku jest budynek, czy to jest np. wielka płyta czy rama H i takie
    tam inne kwiatki.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1