eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu" › Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
  • Data: 2022-10-21 09:55:28
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 21 Oct 2022 06:38:18 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2022-10-16, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >> W dniu 16.10.2022 o 03:18, Marcin Debowski pisze:
    >>> Wydawałoby się, że taką opinię da się ocenić. Ale kto miałby to zrobić,
    >>> bo wyjdzie na to, że kolejna warstwa biegłych. Natomiast tego, że opinie
    >>> są różne to bym nie demonizował.
    >>
    >> Demonizował może i nie, ale na pewno nie gloryfikowałbym "biegły orzekł,
    >> kim jesteś żeby dyskutować". Statystycznie w poważnych sprawach biegli
    >
    > Ja to ja, gorzej jak ktoś jest taki jakiś biedny humanista czy coś.
    >
    >> mylą się niemal w 50% (bo druga strona powołuje innego, który
    >> kwestionuje opinię pierwszego), więc ich ekspertyzy defacto są warte
    >> tyle co rzut monetą:P
    >
    > No to może jednak jest to część systemu, w sensie, że tak ma właśnie
    > być? Nb. tak sobie myślę, że połowa problemu to sprzedać wynik
    > ekspertyzy tak by sędzia załapał, bo to w końcu jak on ma się na tym
    > wszystkim znać?
    >

    >>>> Nawet jakby się obracał, to by świadczyło tylko o tym, że policjant mu
    >>>> strzelił w plecy.
    >>>
    >>> To chyba zależy właśnie od co i kiedy?
    >>
    >> No właśnie robert twierdzi, że obrócił się w "w momencie" strzału czyli
    >> że, jak mu strzelano to był plecami do strzelca.
    >
    > No ale mógł obrócić. Robert zasadniczo ma tu racje, tylko często
    > przedstawia (tu i gdzieindziej) te racje tak, że wkurwia 90% dyskutantów :)
    >
    >>> Wstrząsneło, bo spodziewałem się, że przy sprawach o takiej wadze, to
    >>> robi się jakieś analizy oparte na (1) skutkach przejścia kuli przez
    >>> ubrania, ciało; (2) lokalizacji drobin prochu, a nie wyrokuje wyłącznie
    >>> na podstawie obecności drobin prochu na zewnątrz. To jest dla mnie
    >>> prawdę mówiąc jakiś kosmos.
    >>
    >> E tam - po prostu zrobiono co było można, żeby bronić funkcjonariusza.
    >
    > Może jestem naiwny, ale mam kłopoty z wyobrażeniem sobie, że rozsądny
    > sedzia mógłby to łyknąć.

    Jaki sedzia? Prokurator, na podstawie dowodow, czyli m.in. tych
    ekspertyz, stwierdza, ze nie bylo przestepstwa, i umarza sprawe.

    A i sedziowie ostatnio z politycznej nominacji.

    Tylko Shrek troche przesadza. Bo w tej sprawie:
    1. byla opinia bieglego po sekcji, ze nie moze ustalic z ktorej strony
    padl strzal, wiec trzeba wiecej analiz chemicznych,

    2. byla opinia drugiego bieglego po sekcji, ze strzelano od przodu
    ofiary,

    3. tylko przyszly wyniki tych analiz zleconych po 1, i sie okazalo,
    ze slady prochu sa na plecach ofiary,

    4. wiec prokurator oskarzyl policjanta.

    Wiec jak widac - opinie bieglych to loteria, ale tu akurat
    jedna strona dwie zlecala.
    I system jakby zadzialal sprawnie.
    Jeszcze tylko odebrac uprawnienia drugiemu bieglemu, i bedzie dobrze
    :-)

    Ja tego nie widzialem, wiec nie wiem - moze ta rana rzeczywiscie tak
    wygladala, ze nie wiadomo bylo z ktorej strony kula weszla, z ktorej
    wyszla.

    >> Dalsze badania były po prostu nie na rękę. Jak się okazało że sprawy nie
    >> da się zamieść i rodzina zabitego dostała dobrego adwokata pro publico
    >> bono, to pociągnięto sprawę dalej i okazało się że pierwszy kłamał, a
    >> drugi sobie dupę blachą obił, że niby tak, ale w sumie to on nie wie.
    >
    > I wszystko ok? Bo wydawałoby się, że ktoś powinien znaleźć się bliżej
    > skreślenia z listy albo i gorzej?

    Tylko nie wiem - czy Shrek gdzies to doczytal, czy sobie wymyslil,
    bo w pierwotnych linkach tego nie bylo ..

    >> Co w tym dziwnego, skoro strona, oskarżyciel i szef sędziego to to samo
    >> państwo - co więcej przełożony prokuratora i sędziego to ta sama osoba,
    >> znana z manipulacji? Więc jest w miarę oczywiste jako pozycje zajmują
    >> poszczególne instytucje w takim postępowania.
    >
    > Trochę tych pożądnych jeszcze zostało, a może i większość.

    >>>> Słaby byłby z ciebie kulson. To że nie widać roweru w gaciach nie
    >>>> upoważnia cię do odstąpienia od sprawdzenia czy go tam rzeczywiście nie ma;)
    >>>
    >>> No są faktycznie i rowery składane.
    >>
    >> Ale robert nie o tym. Kulson ma szukać roweru w gaciach, bo tego wymaga
    >> od niego rozporządzenie! Kulson już się czytać nauczył ale myśleć
    >> jeszcze nie - na przykład wyczytał w rozporządzeniu że ma podać powód
    >> czynności, ale nie było napisane że prawdziwy:P
    >
    > Też mimo wszystko trochę dziwne. że takie debilizmy są łykane.

    Bo kulson ma zawsze racje.

    Ale w USA tez :-(

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1