eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopijany rowerzysta - paranoja w państwie prawaRe: pijany rowerzysta - paranoja w państwie prawa
  • Data: 2006-01-23 22:29:05
    Temat: Re: pijany rowerzysta - paranoja w państwie prawa
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde> napisał w wiadomości
    news:dr3j2j$rdc$1@news.onet.pl...
    > >> Chore to jest jak chcą zabrać prawo jazdy samochodowe za pływanie
    po
    > >pijaku
    > >> np. skuterem wodnym. A powinni grzywnę, i/lub zapudłować i zabrać
    > >patent
    > >> motorowodny (lub dający te uprawnienia któryś z wyższych
    żeglarskich).
    > >
    > >byloby chore
    >
    >
    > "Byłoby"... Słyszałem w radio, że to jest praktykowane. Nie pamiętam
    niestety
    > szczegółów.

    pogadamy zatem gdy podasz cos wiecej niz radio maryja

    > >> W Niemczech 0,39 i 0,45 to nie "po pijaku" (do 0,5 promila). Są
    kraje
    > >> (W. Brytania?) gdzie 0,66 też nie "po pijaku" (do 0.8 promila)
    > >> Jakby obniżyć poprzeczkę do -0,1 promila to mogliby każdemu
    zabrać...
    > >
    > >jak bedziemy tak zdyscyplinowani jak niemcy czy angole - podniosa nam
    > >poprzeczke.
    >
    >
    > Ja bym na podwyżkę nie liczył. Nwet, gdyby przez miesiąc nikogo nie
    złapano.

    miesiac to nawet najwiekszy nalog sie ukryje, zeby miec wieczysty odpust

    > >jak na razie slyniemy w swiecie jako opoje, wiec nie narzekajmy na
    > >restrykcje
    >
    >
    > Coraz więcej w tym legendy, którą niektórzy z lubością podtrzymują.
    > W południowej Europie kierowcy też z "odpowiednim" temperamentem.

    nie pierd..., tylko poczytaj statystyki!
    nasze statystyki, a nie jakies inne

    > <cut>
    > Gdyby te szczegółowe statystyki zestawić z niemieckimi lub
    angielskimi
    > (i nie tylko), mogłoby się okazać, że nie jesteśmy aż tak "gorsi" i
    legenda
    > by zaczęła upadać?
    > Stąd to moje sarkastyczne -0.1 promila - wszyscy będą "pijani".

    nie promuj jazdy po pijaku, bo w zadnym innym kraju cywilizowanej europy
    nie spotkasz tylu najwalonych kierowcow co u nas. i nie pierd*** mi, ze
    nie jestesmy gorsi. po przejechaniu polowy europy tylko u nas musisz
    uwazac na niefrasobliwych pieszych i bikersow!!!!!!!

    btw, serio tak ci to przeszkadza? slyszales moze o klubach anonimowych
    alkoholikow?

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1