eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopijany rowerzysta - paranoja w państwie prawaRe: pijany rowerzysta - paranoja w państwie prawa
  • Data: 2006-01-26 23:06:20
    Temat: Re: pijany rowerzysta - paranoja w państwie prawa
    Od: google <p...@b...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Arek wrote:

    > ape napisał(a) w wiadomości: ...
    >
    >>70 km/h + 10% tolerancji tachometru daje juz 77 km/h.
    >
    >
    > Błąd tachometru (prędkościomierza, rozumiem) jest sprawą kierowcy. Jak
    > niedokładny to niech ma pretensje do producenta/serwisu/właściciela (jeżeli
    > nie jego), albo po piewszym mandacie będzie wiedział o ile. A jak nie jest
    > pewny to niech się do zakazanej prędkości nie zbliża. Zwłaszcza, że byłaby
    > zwykle wyższa niż obecnie.
    > Kiedyś na rajdzie współorganizowanym przez PZMot uczestnicy, m.in. mój tato
    > porównywali wskazania w samochodach ze stacjonarnymi radarami policyjnymi.
    > Była nawet jedna z konkurencji: przejechać krótki odcinek z zadaną
    > predkością. Najwięcej prędkościomierzy zawyżało o kilka procent.
    >
    >
    >>generalnie
    >>przyjmuje sie dodanie jeszcze 10 km/h wiecej . zatem ...
    >
    >
    >
    > Po co? Nawet "suszarki" są dokładniejsze. Jak w Niemczech właśnie to
    > kwestionowano, to teraz "radary" (zasada działania już nieco inna) montują
    > w szosie. Ich dokładności już się nie udało zakwestionować.
    > Osobiście znam ludzi, który w Polsce takie rzeczy projektują. Będą i u nas
    > montowane, może ich konstrukcji też.

    U mine wlasnie testuja nowe czytniki na tablice. Podczas jazdy
    automatyczny odczyt i analiza tablicy. Jak koles mignie 300km/g to tez
    mozna odczytac. Boshe, do czego to doszlo. Posterunkowy Kowalski to sie
    w grobie przewraca.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1