eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopijany rowerzysta - paranoja w państwie prawa › Re: pijany rowerzysta - paranoja w państwie prawa
  • Data: 2006-01-25 00:36:18
    Temat: Re: pijany rowerzysta - paranoja w państwie prawa
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde> napisał w wiadomości
    news:dr5vin$vhf$1@news.onet.pl...
    > > >nie slyszalem, zeby rowerzysci jezdzili po zalewie zegrzynskim
    > >... chyba, ze na rowerach wodnych, ale to nie ta bajka
    >
    > Przecież pisałem wcześniej, że za pływanie skuterami wodnymi na rauszu
    > Policja zapowiadała zatrzymywanie prawa jazdy na samochód. Że niby też
    > mają silnik...

    to bylaby przesada. pila motorowa tez posiada silnik

    > >a mi chodzi o to, zeby poprzeczka nie zachecala do chlania i jazdy
    >
    > Chodzi o to, aby zniechęcenie odbywało się za pomocą niuchronności
    > i/lub wysokości kary, a nie za pomocą zaostrzania ograniczeń.
    > Chociaż tu akurat o poluźnienie bił się nie będę.

    dlatego bikers recydywista poszedl do pierdla

    > Ale jeżeli np. uważamy, że na danym odcinku drogi przekroczenie
    80km/h
    > może się zakończyć z dużym prawdopodobieństwem wypadkiem to powinno
    się
    > stawiać ograniczenie do 80, max 70km/h. I za każde 71 łupić mandaty.
    > Nie jak teraz, stawia się 50 i "...wie pan, więcej jak o 20 to może
    bedą
    > bali się przekroczyć...". Drogowcy i policjanci otwarcie to przyznają.
    Czasem
    > łapią. Fotoradary ustawione często na 20 lub 30km/h więcej.
    > Tak stanowione przepisy to degrengolada prawa.
    > Od ostrzegania są znaki ostrzegawcze. Zakazy niech będą zakazami.
    > W innych dziedzinach też.

    70 km/h + 10% tolerancji tachometru daje juz 77 km/h. generalnie
    przyjmuje sie dodanie jeszcze 10 km/h wiecej . zatem ...

    > W PZMot też miałem znajomego. Chociaż nie wiem, czy dane te są
    podzielone wg
    > stopnia pijaństwa.

    wedlug stopnia pijanstwa? z cala pewnoscia nie

    > >[...]
    > >wiec nie bir=erz tego do siebie i przyjmij statystyki. jestesmy pod
    tym
    > >wzgledem najniebezpieczniejszym krajem w cywilizowanej eurpoie
    >
    >
    > Ogólne przyjmę.
    > Chciałbym wiedzieć na ile niebezpieczniejszy jest za kółkiem Polak
    > z 0.49 promila alkoholu od np. Niemca w takim samym stanie. Ale może
    nie
    > dociekać, bo wyszłoby, że dr Josef G. miał podstawy aby 65 lat temu
    wspierać
    > teorię "rasy panów" i "podludzi". Polacy wg badań mają (z Rosjanami i
    > Ukraińcami) najwyższą skuteczność genu osłabiającego skutki działania
    alkoholu
    > (na przeciwnym biegunie są ponoć Wietnamczycy), ale mimo teoretycznej
    przewagi
    > psychofizycznej jeżdżą gorzej od podpitych Niemców.

    pogadajmy lepiej ilu niemcow jezdzi z 0,9 promila alkoholu, a i lu
    polakow.
    wtedy zauwazysz dopiero roznice. a jesli rozpatrzymy 1,5 promila?

    > >to nie upraszczanie ani manipulacja, a przeciwdzialanie. wiesz z
    grubsza
    > >na czym polega prewncja?
    >
    > Cel uświęca środki. Ale skoro inaczej nie wychodzi.

    ??

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1