eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawooszustwo na duplikat karty SIM › Re: oszustwo na duplikat karty SIM
  • Data: 2021-01-08 21:54:08
    Temat: Re: oszustwo na duplikat karty SIM
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-01-08 o 18:20, Shrek pisze:
    > W dniu 08.01.2021 o 15:53, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Z zasad ogólnych? Prowadzisz biznes, to w razie wtopy odpowiadasz -
    >>> nawet jak nie do końca mogłeś temu zapobiec.
    >>
    >> Nie, odpowiedzialność na zasadzie ryzyka nigdy nie jest stanem
    >> domyślnym, musi wynikać z przepisu.
    >
    > No dobra - ja się specjalizuję w prawie pracy. Czy to znaczy, że jak
    > jestem mechanikiem i oddałeś mi samochód a ten mi się spalił razem z
    > warsztatem/ukradli

    Nie zawsze mechanik będzie odpowiadał.

    https://warsztat.pl/dzial/101-prawo/artykuly/jak-wyg
    lada-odpowiedzialnosc-warsztatu-za-pojazd-p,68696/2

    "Zaznaczyć należy, że właściciel warsztatu nie zawiera z klientem umowy
    o przechowanie pojazdu, ale umowę mieszaną posiadającą jej cechy. W
    razie więc kradzieży dokonanej przez osobę trzecią (nie będącą
    pracownikiem) kwestia odpowiedzialności warsztatu jest niejednoznaczna.
    W każdym z przypadków kradzieży pojazdu lub przywłaszczenia należy
    zawiadomić organy ścigania. W wyroku z dnia 25 listopada 2004 roku Sąd
    Najwyższy, w sprawie o sygn. V CK 235/04, stwierdził, że umowa o oddanie
    samochodu do naprawy nie jest tylko umową o dzieło, w której element
    przechowania nie odgrywa zasadniczej roli, lecz jest to umowa mieszana,
    do której należy stosować przepisy umowy o dzieło i umowy przechowania.
    Oznacza to, że klient zawiera z warsztatem również umowę o cechach
    przechowania, co oznacza, że warsztat zobowiązuje się wobec klienta
    zachować pojazd w stanie niepogorszonym, a o ile umowa nie stanowi
    inaczej, to jest on zobowiązany przechowywać go w taki sposób, jaki
    wynika z właściwości przechowywanej rzeczy i z okoliczności. W
    konsekwencji właściciel warsztatu ponosi odpowiedzialność za jego
    kradzież w przypadku niedochowania należytej staranności. Jest to
    odpowiedzialność na zasadzie winy w postaci niedbalstwa i na tym
    odpowiedzialność za kradzież się kończy."


    > /ktoś w niego wjechał na parkingu przed warsztatem,

    Ktoś zatem odpowiada.


    >> Skoro omawiamy scenkę "podpisałem się lewą ręką", to siłą rzeczy jest
    >> to inna scenka niż "nie podpisałem się".
    >
    > W sensie wyniku jest identyczna - jest czyjś podpis i jest osoba, która
    > twierdzi, że nie jego.

    Zatem mamy spór, który rozstrzygnie sąd i biegły.


    >>> No więc czemu nie idą z tym dowodem wyrobić sobie profilu zaufanego?
    >>> Też daje duże możliwości?
    >>
    >> Po czym wnosisz, że nie?
    >
    > Bo słychać o przekrętach na sim a nie na pz.

    A co można zrobić mając czyjś profil zaufany?

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1