eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomundurki w szkołach › Re: mundurki w szkołach
  • Data: 2007-08-19 23:42:07
    Temat: Re: mundurki w szkołach
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 00:04
    (autor Robert Tomasik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <faaf9o$hap$1@nemesis.news.tpi.pl>):

    >>>> Taaaaaaaaaaaa.... Masz pojęcie o świecie.
    >>>> Człowiek z definicji się identyfikuje z różnymi społecznościami.
    >>>> A akurat w wieku szkolnym to identyfikacje są o wiele silniejsze niż w
    >>>> późniejszym wieku.
    >>> Z całą pewnością. W końcu stąd sie różne subkultury biorą. Ale związku
    >>> tego zjawiska z noszeniem przez wszystkich mundurków dopatrzeć się nie
    >>> potrafię
    >> No chodzi o to, że obecne subkultury są głównie negatywne. A ZTCW
    >> subkultury ,,mundurkowe'' w USA czy UK są raczej pozytywne. Więc byłoby
    >> miło, jakby i u nas....
    > Ale co to ma wspólnego z mundurkami? O tym przecież piszemy. subkultury
    > młodzieżowe, to temat woda, na który można by długo dyskutować. Ale
    > jakkolwiek byśmy nie postrzegali tych subkultur, to zwiazku z mundurkami
    > dopatrzyć się ja żadnego nie potrafię.

    Subkultury mają swoje znaki rozpoznawcze. Swoje sposoby identyfikowania się.
    Chodzi mi o wytworzenie pozytywnych subkultur skupionych wokoło symboliki
    szkolnej.

    >>> Pomijam, że tych mundurków
    >>> pewnie nie da się rzutem oka rozróżnić.
    >> Dlaczego?
    > Ile może być kolorów czy krojów tych mundurków?

    W ramach miasta? Wystarczająco. Poza tym, nie sam krój, ale również emblemat
    szkoły zostanie tam umieszczony (przynajmniej u nas). Pewnie w Polsce temat
    zostanie skopany, ale o ile wiem w USA to funkcjonuje.

    > I kto spamięta, która
    > szkoła co sobie wymysliła.

    Wbrew pozorom, w okolicy tego tak dużo nie masz.

    > No i dodatkowo co bedzie, jak uczeń ze szkoły
    > do szkoły sie przeniesie? Nowy mundurek?

    A jak często przenoszą się uczniowie? Szkoły podstawowe i gimnazjumy są
    regionowe. Odsetek przeprowadzających się w cyklu szkolnym jest znikomy.
    Zazwyczaj zresztą rodzice starają się nie mącić dziecku w życiorysie i
    nawet jak się przeprowadzą w inną część miasta, to dziecko kończy szkołę
    tam, gdzie zaczęło...

    >>>>>> d) Niwelują różnice klasowe i zazdrość... Szczególnie wśród młodych
    >>>>>> panienek
    >>>>> Eeee! Jedna będzie miała ładniejszy fartuszek, a druga brzydszy.
    >>>> No nie, bo one są jednolite. Szyte przez jednego krawca...
    >>> Aaaa! I będą pełnić funkcje identyfikacyjne :-)
    >> No w ramach jednej szkoły. Nasz gimnazjum określał wzór, krój itepe.
    > A jak sobie inne gimnazjum taki sam wymyśli?

    No to jest generalnie niedopracowane niestety.

    > A jak uczeń przyjdzie z innej
    > szkoły?

    To omówiłem wyżej.

    >> No tak, jedne bardziej sprane, a drugie mniej... Wojsko/policja też
    >> zapewne
    >> ma o różnym stopniu zużycia, a jednak nie kwestionujesz celowości
    >> mundurów
    >> dla policji.
    >
    > W wypadku Policji mundur ma odróżniać policjanta od zwykłego obywatela.

    A mundur strażaka? Górnika? Kapitana statku?

    No i czemu ma odróżniać? Policjanta OK, a wojskowego? czemu inny mundur ma
    wojak z marynarki, inny z piechoty a inny czołgista.

    > Bo ten strój ubierasz raz w życiu. Zakałdajac, że go nie polamisz
    > barszczem, to faktycznie będzie służył kilku pokoleniom. Ja podejrzewam,
    > że jeden mundurek dziecku na rok nie wystarczy.

    Podobnie jak jedno ubranie jakiekolwiek inne. Matka i tak dziecku musi coś
    kupić do ubrania.

    >>>>> A teraz przyjdą w samym chałacie :-)
    >>>> No i? Chodzi o nieeksponowanie pewnych elementów ciała publicznie.
    >>> Nie zrozumiałeś :-)
    >> No nie... Wyjaśnij.
    > Jak gówniara będzie chciał drakę w szkole zrobić,

    No akurat im chyba nie o drakę chodzi a o taką modę, taki styl oraz o
    eksponowanie nagości, będącej ich ,,orężem''

    > to zamiast tych Twoich
    > opasek przyjdzie w samym chałacie :-). SAMYM!

    No tak też to zrozumiałem. Tylko mi nie chodzi o to, że ona nie ma majtek...
    Ale o to, że niektórym przeszkadza eksponowanie tego i owego publicznie...
    Więc to, że dla draki przyjdzie bez bielizny pod, to rzecz drugorzędna.
    Chodzi o to, że nosząc odpowiednio mundurek nie będzie świecić pępkiem z
    kolczykiem.... Jak mówiłem, ja jestem na te sprawy bardzo tolerancyjny,
    jednak sporej grupie społeczeństwa to nie odpowiada... Taki układ sobie
    wypracowaliśmy w kulturze przez wieki.

    >>> Ale zanim wyschnie, to w czym dzieci wyślesz do szkoły? Trzeba by było
    >>> mieć dwa komplety.
    >> Nie ma zakazu mania dwóch... Aczkolwiek duży pech, żeby nie wyschło... Z
    >> jakiegoś dziwnego koca by musiało być.
    > Pod warunkiem, że matka wypierze po powrocie dziecka ze szkoły. Ale jak
    > wróci z 2 zmiany, to już może być kłopot z wyschnięciem do rana - nie
    > uważasz?

    No oczywiście można tak temat piętrzyć... Ale ,,normalne'' ubranie też
    trzeba kupić. Też ma być w zapasie... Więc zamiast dowolnej
    koszuli/sweterka/cośtama kupi kilka mundurkowych.... Na jedno wyjdzie.
    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1