eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2010-11-07 15:19:36
    Temat: Re: li
    Od: LprzemekL <z...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 7 Lis, 15:05, witek <w...@g...pl> wrote:
    > On 11/7/2010 7:07 AM, LprzemekL wrote:
    >
    > > PANOWIE, przeraziłem się o co tu chodzi ? :
    >
    > > ""Uwaga! Jeśli nabywasz spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu
    > > (mieszkania lub domu jednorodzinnego) od spółdzielni, nie podpisujesz
    > > aktu notarialnego! Dlaczego? Bo w tym przypadku nie ma nabycia
    > > własności. Właścicielem mieszkania pozostaje dalej spółdzielnia. Ty
    > > zaś dostajesz ze spółdzielni dokument zwany przydziałem lokalu.""
    >
    > > Przecież
    > > Zgodnie z polskim prawem własność nieruchomości można przenieść na
    > > ciebie tylko aktem notarialnym
    >
    > o widze, ze zaczynasz byc inteligentny.
    >
    > ty nie byłeś, nie jesteś i nie bedziesz po podpisaniu tego aktu
    > notarialnego właścicielem tego mieszkania.
    >
    > czyj grunt tego nieruchomość, a grunt jest spółdzielni, wiec budynek
    > też, więc twoje mieszkanie też.
    >
    > koniec.
    >
    > to co nabywasz tym aktem notarialnym nazywa się ograniczone prawo rzeczowe.
    > Wiec niniejszym nabyłeś prawo do korzystania z mieszkania, którego
    > właścicielem jest spółdzielnia.
    > prawo takie jest dożywotnie, dziedziczne i zbywalne.
    > czyli prawo do mieszkania sie dziedziczy jak i możesz go sprzedać,a
    > spółdzielnia z tego mieszkania cię wywalić nie może tak jak np. w
    > mieszkaniach loaktorskich.
    > Ale fajnie to brzmi: kupiłem mieszkanie, co nie?
    >
    > nic z tych rzeczy, nie da sie kupić kawałka nieruchomości.
    >
    > Teraz o ile spółdzienia to robi, możesz wykupić również udział w
    > gruncie, czyli zostać współwłaścicielem działki na której stoi budynek,
    > w proporcjach równych wielości twojego mieszkania to powierzchni
    > mieszkalnej całego budynku.
    > I na równych prawach ze spółdzielnią bedziesz współwłaścicielem budynku,
    > ze wskazaniem jaka część tego budynku czyli mieszkenia jest do towjej
    > wyłącznej dyspozycji.
    > No i powstanie wspólnota.
    > Jak wszyscy wykupią mieszkania, to spółdzielnia zostanie wykopana, bo
    > nic nie bedzie już jej łącznie z gruntem.
    > Co najwyżej zacznie od was pobierać, zwykle większe, opłaty za przesył
    > wody, ciepła, prądu, bo zapewne już domyśliłeś się, ze po pierwsze rury
    > doprowadzające media, nie są waszą własnością i raczej nie będą, po
    > drugie biegną po terenie spółdzielni, ba nawet po terenie innych
    > wspólnot, które też mogą sobie zaśpiewać swoje własne opłaty.
    >
    > I w ten sposób zrobił się totalny bajzel, bo ktoś dzieś kiedyś wymyślił
    > komunałkę pod tytułem spółdzielnia mieszkaniowa.


    Ponownie dziękuję bardzo za obszerne info, witek :))) ,
    niestety jestem początkujący w tego typu działaniach i moje pytania są
    być może banalne, lecz myślę, że w przyszłości mogą się przydać
    następnym kupującym ;).
    Wspomniałeś również o mediach, ja już zaczynam wypisywać co mnie czeka
    jeszcze po podpisaniu aktu notarialnego, (mam już 10 punktów
    szczegółowych ;)), wśród nich jest:
    ...
    - wizyta w elektrowni, wypełnienie wniosku oraz podpisanie nowej umowy
    - wizyta w gazowni, wypełnienie wniosku oraz podpisanie nowej umowy
    - a woda ?
    ...

    rozumiem, ze właścicielka będzie musiała zerwać wszelkie umowy a ja
    podpisać, chyba , że można to załatwić jakoś w Spółdzielni jeżeli jak
    wspomniałeś "doprowadzające media, nie są waszą własnością i raczej
    nie będą, po drugie biegną po terenie spółdzielni" ?

    --
    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1