eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak sprzedawać papierosy?Re: jak sprzedawać papierosy?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate
    .onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Artur" <a...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: jak sprzedawać papierosy?
    Date: 28 Aug 2007 12:14:01 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 38
    Message-ID: <6...@n...onet.pl>
    References: <fb0m90$g37$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1188296041 24769 213.180.130.18 (28 Aug 2007 10:14:01
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 28 Aug 2007 10:14:01 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 212.2.100.182, 192.168.243.41
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:483129
    [ ukryj nagłówki ]

    > Sprzedawaj po normalnej cenie i doliczaj sobie 2złote za otwarcie paczki ...

    Witam!
    Te rozwiązanie kontrola z góry skreśliła jako niedozwolone (choć też nie wiem,
    na jakiej podstawie).

    Do Pani, która na początku dziwiła się, że chciałbym w ogóle sprzedawać drożej
    niż w sklepie i radziła odgradzać w lokalu miejsca dla konsumpcji, żeby
    jedzącym nie przeszkadzali kupujący papierosy przy barze. Szanowna Pani - musi
    Pani zdawać sobie sprawę, że papierosy sprzedane w restauracji generują dla
    właścieli dodatkowe koszta, których nie mają np. sprzedawcy w kiosku. Rola
    sprzedawcy w kiosku kończy się na zainkasowaniu należności. W restauracji
    właściciel musi wybudować salę konsumpcyjną, gdzie się pali lub ogródek piwny,
    jeśli w środku jest zakaz. Musi kupić popielniczki, uzupełniać je, bo giną,
    sprzątać po gościach popiół i niedopałki, kupować odświażacz powietrza. To
    wszystko kosztuje. Mam wrażenie, że należy Pani do tych teoretyków, którym
    wydaje się, że zza biurka, posiłkując się przepisami świetnie rozumieją
    rzeczywistość i mają odpowiedź na każdy problem.

    A wracjąc do istoty. Nie chodzi mi o sprzedaż pakietu w jakiejś cenie, ale
    paczki w swojej cenie plus zapałki w cenie powiedzmy 2 zł. Jest to sprzedaż
    wiązana, ząden z towarów nie może być sprzedany osobno, ale na kasę fiskalną
    nabijany jest każdy z osobna (jest nawet taka funkcja w kasach). Czy jednak
    fakt, iż jeden z towarów w transakcji wiązanej jest objęty akcyzą nie
    przekreśla całego pomysłu?

    I przepraszam za stwierdzenie, że urzędnicy skarbowi okreslają w Polsce
    podatki. Oczywiście nie. Tym niemniej są strażnikami systemu i utrudniają
    życie zwykłym przedsiębiorcom na każdym kroku brakiem jasności (vide: w jednym
    lokalach do ceny paczki dolicza się jeszcze usługę gastronomiczną, w innych
    się tego zabrania). Mogę oczywiście zamiast do urzędników wysyłać klientów na
    bazar, gdzie kupią papierosy z Białorusi bez akcyzy.
    Pozdrawiam
    Artur
    Artur

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1