eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnaki drogowe "domowej roboty" - Podzamcze k/Ogrodzienca › Re: Znaki drogowe "domowej roboty" - Podzamcze k/Ogrodzienca
  • Data: 2007-01-16 20:52:58
    Temat: Re: Znaki drogowe "domowej roboty" - Podzamcze k/Ogrodzienca
    Od: "Jurand" <j...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
    news:eoj3da$k2t$3@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Jurand" <j...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:eoglav$sd5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    >> Hmm czyli mówisz, że można wjechać komuś pod drzwi wejściowe do domu
    >> prywatnego, jeśli teren jest nieogrodzony i zostawic tam samochód np na 3
    >> miesiące (ot taki darmowy parking)?
    > W tym wątku dyskutujemy o takim terenie, który z pozoru przypomina
    > parking lub drogę, a jest niby własnością prywatną. Jeśli zaparkujesz
    > komuś w ogródku, to znajdę kilka przepisów zabraniających tego, choćby
    > za niszczenie zieleni.

    No widzisz, a niektórzy w tym wątku sądzą inaczej...

    > Ale w wypadku "nibyparkingu" po prostu działa
    > domniemanie, że parking jest do parkowania. To domniemanie musisz
    > wyłączyć w sposób prawem przewidziany. A te sposoby to znak albo
    > ogrodzenie. A nie wrzeszczący facet wymachujący wyciągiem z księgi
    > wieczystej. I tu jest problem.

    Wiesz - wyciąg z księgi wieczystej to w tym przypadku znaczy bardzo wiele...
    Zdecydowanie więcej, niż samo wrzeszczenie.

    Jurand.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1