eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZbiegowisko › Re: Zbiegowisko
  • Data: 2020-11-04 14:37:16
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 03.11.2020 o 21:46, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 03.11.2020 o 17:32, Kviat pisze:
    >
    >>> Przecież organizatorzy muszą wiedzieć, gdzie iść. Nie uzgadniają
    >>> tego metodą głosowania w marszu.
    >> Właśnie tak. Po pierwsze, nie tyle organizatorzy, co ludzie
    >> dysponujący zapleczem technicznym (np. nagłaśniającym), którzy w
    >> trakcie się przyłączają do _spontanicznego_ protestu. Po drugie,
    >> gdybyś miał choć blade pojęcie jak to wygląda (a możesz mieć, bo
    >> relacje filmowe, również na żywo, są dostępne publicznie), to byś
    >> zauważył, że dość często padają pytania przez głośniki w stylu: "to
    >> gdzie teraz idziemy?", "może pójdziemy tam, albo tam?" itp.
    >
    > A następnie wzywają komponent lotniczy i desantują się w innej części
    > miasta? Czy może jednak tam idą :-)

    A którego fragmentu znowu nie zrozumiałeś?

    "Pisanie o "spontaniczności" tych spotkań, to ściema."
    "Nie uzgadniają tego metodą głosowania w marszu."

    Właśnie tak uzgadniają.
    Że się powtórzę, skoro za pierwszym razem nie dotarło.

    >>> Oczywiście po strukturze uczestników można z grubsza przewidzieć,
    >>> gdzie pomaszerują.
    >>
    >> Oczywiście. Tylko skoro twierdzisz, że te demonstracje nie są
    >> spontaniczne, tylko mają organizatorów, to dlaczego piszesz, że
    >> policja "może przewidzieć"? Przecież może zapytać organizatora,
    >> zamiast zgadywać. Znowu sam sobie przeczysz.
    >
    > O ile organizator zechce powiedzieć i nie zechce pokłamać.

    Albo wyląduje UFO i zachipuje wszystkich kulsonów.

    To skoro nie zechce powiedzieć, to przewiduj. Przecież napisałem
    wyraźnie, że zgadzam się, że można przewidywać.
    Druga część to wykazanie ewidentnej sprzeczności w twoim "rozumowaniu",
    że spontaniczne demonstracje to ściema.
    Znowu pieprznąłeś głupotę.
    Skup się, nie chodzi o to, czy się da przewidzieć, czy się nie da, tylko
    czy demonstracje mogą być spontaniczne, czy nie mogą i czy jest to ściema.


    >>>> UM pewnie by im chetnie zgode wydal ... ale z powodu epidemii nie
    >>>> moze ?
    >>>
    >>> Co z kolei właśnie powoduje więcej komplikacji, niż wyrażenie
    >>> zgody. Bo jak masz legalne zgromadzenie, to wiadomo, co tam można,
    >>> a co nie.
    >> Nie ma czegoś takiego jak zgoda. Poczytaj sobie wypowiedzi
    >> prezydentów miast (niedawno Dulkiewicz z Gdańska napisała dość
    >> obszernie jak to wygląda) - w skrócie, jest zgłoszenie, jak spełnia
    >> wymogi formalne to urząd przyjmuje do wiadomości i już. Po pierwsze,
    >> nie można nie wyrazić zgody (bo Konstytucja daje ludziom prawo do
    >> zgromadzeń). Po drugie, jak zgłoszenie nie spełnia warunków, to wtedy
    >> jest to zgromadzenie bez zgłoszenia (co nie znaczy, że nielegalne -
    >> można organizatorów ewentualnie "ścigać" za brak zgłoszenia, ale nie
    >> demonstrantów za wzięcie udziału). I po trzecie, każde spontaniczne
    >> zgromadzenie jest legalne (dopóki nie łamią prawa) i nie wymaga
    >> zgłaszania.
    >
    > Toteż piszę przecież, że trzeba je chronić,

    Nie. Zasugerowałeś, że demonstracje "bez zgody" są nielegalne, co jest
    kolejną bzdurą, którą wyprodukowałeś.

    > by sobie uczestnicy do
    > gardeł nie skakali i tyle. Żeby nie dochodziło do blokady przejścia dla
    > pieszych,

    Nie bredź. Policja ma pilnować żeby sobie do gardeł nie skakali _pomimo_
    zablokowanego przejścia podczas demonstracji.
    Na tym polega demonstracja żeby blokować przejście i żeby była
    uciążliwa, czyli zauważalna.
    Już ci tu ludzie tłumaczyli, że demonstrowanie w lesie nie ma sensu i
    nadal nie dotarło?

    > bo ktoś nerwowo nie wytrzyma.

    Więc policja powinna pacyfikować tych, którzy nerwowo nie wytrzymują.
    Wjeżdżających samochodem w ludzi, albo tych rzucających się na ludzi z
    pałkami i gazem.

    Że też dorosłemu człowiekowi trzeba takie rzeczy tłumaczyć... niepojęte...

    > Bo w każdej grupie osób znajdzie
    > się jakiś idiota, co to wywoła burdę.

    Nie bredź.
    Typowe tłumaczenie prawackiego i religianckiego oszołomstwa: "gdyby nie
    robiły burdy i nie prowokowały, to by pałą nie dostały".

    Protest przeciwko opresyjnej władzy to nie jest burda. Blokowanie
    przejścia dla pieszych to nie burda i nie jest to prowokowanie do tego,
    żeby ktoś wjeżdżał samochodem w ludzi. Jak kretyn poczuł się
    sprowokowany do wjechania samochodem w ludzi, to znaczy, że ma coś z
    głową i powinien jak najszybciej zgłosić się do lekarza po pomoc.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1