-
Data: 2006-02-16 17:35:29
Temat: Re: Zakaz + "Nie dotyczy mieszkańców"
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W wiadomości <news:dt2buo$rri$1@atlantis.news.tpi.pl>
R2r <b...@m...net.pl> pisze:
> A zatem definicje te są nieprecyzyjne albo wręcz błędne.
Tak mi przykro. Stwórz w związku z tym własny słownik pojęć, jeśli nie
jesteś w stanie prawidłowo zinterpretować tych, które od lat funkcjonują w
języku polskim i nikt nie ma problemu z ich zrozumieniem.
> A co to jest ten zdrowy rozsądek?
To jest takie coś, co pomaga zrozumieć dane pojęcie i nie kombinować przy
tym, jak koń pod górkę :)
> A zatem - jak ktoś już to napisał - zakaz nie obowiązuje nikogo gdyż
> nie można go prawnie usankcjonować. Czyn zakazany musi być prawnie
> określony bez pozostawiania wątpliwości - również co do okoliczności
> - jego popełnienia.
Stań sobie zatem prywatnym autem przy sklepie spożywczym w pobliżu znaku
"Zakaz zatrzymywania się - nie dotyczy zaopatrzenia" i kłóć się potem w
sądzie, że Ty też pracujesz jako zaopatrzeniowiec. Wprawdzie w firmie
budowlanej w zupełnie innym mieście, ale to przecież nie ma nic do rzeczy.
Jeśli wygrasz sprawę w sądzie grodzkim, to pozostanie mi tylko pogratulować.
>> Rozumiem, że miałbyś także problemy z interpretacją informacji przed
>> restauracją: "parking tylko dla gości" i nawet jeśli udawałbyś się do
>> pobliskiej apteki (a nie do restauracji), to bez skrupułów
>> zaparkowałbyś na tym parkingu auto, tłumacząc się, że jesteś
>> gościem. Wprawdzie gościem swojej cioci Heli, do której niedawno
>> przyjechałeś, ale skoro informacja jest na tyle nieprecyzyjna, to
>> pozwoliłeś sobie ten brak precyzji wykorzystać.
> Zaczynasz rozumieć? No brawo!
Ja wyżej.
Powodzenia życzę w przypadku ewentualnej sprawy sądowej i pamiętaj o DUŻEJ
kasie dla adwokata :)
> Nadal nie wiadomo kogo można a kogo nie nazwać mieszkańcem więc nic to
> nie zmieni. :-)
To jedynie_Ty_nie wiesz, kogo można, a kogo nie nazwać mieszkańcem bloku.
>> Nie zrozumiałeś. Nikt nie przestaje być mieszkańcem jeśli czegoś nie
>> zrobi, ale jeśli chce się mieć prawa i przywileje mieszkańca, to
>> powinno się też_poczuwać_się do obowiązków wynikających z tego
>> samego tytułu.
> Excuse me! To nie ma związku z dyskusją.
Dlaczego?
Usiłujemy przecież dojść do tego, kim i dlaczego jest lub nie jest
"mieszkaniec" bloku.
>> (co nie jest jednoznaczna z_nie
>> wywiązujesz się_), więc tym bardziej powinno dać Ci to do myślenia,
>> że skoro zebrania mieszkańców i wspólne sprzątanie Cię nie dotyczą,
>> to znaczy, ze nie jesteś mieszkańcem bloku, w którym mieszka Twoja
>> mama.
> Zaczynasz się plątać. Wypełnianie obowiązków wobec wspólnoty
> mieszkaniowej - co raczyłaś zauważyć wyżej - nie ma wpływu na to, czy
> ktoś jest mieszkańcem, czy też nie ("Nikt nie przestaje być
> mieszkańcem jeśli czegoś nie zrobi"). Bądź więc konsekwentna.
Jestem. Poczuwanie się do obowiązków nie ma nic wspólnego z ich
wypełnianiem.
I tak samo - niepoczuwanie się =/= nie wypełnianie.
BTW - czy uważając się za mieszkańca bloku swojej mamy jesteś członkiem
Wspólnoty Mieszkańców tego bloku?
A może uważasz, że także nazwa tej instytucji jest nielogiczna i
nieprecyzyjna, bo znów nie wiadomo o kogo tak naprawdę chodzi?
> A poza tym ochłoń chwilę i zastanów się o czym rozmawiamy.
Od jakiegoś czasu o interpretacji słowa "mieszkaniec".
Chcę Ci pokazać, gdzie robisz błędy w myśleniu uważając się za mieszkańca
danego bloku/terenu.
--
PozdrawiaM
Następne wpisy z tego wątku
- 16.02.06 17:47 R2r
- 16.02.06 17:50 Przemysław Bernat
- 16.02.06 17:52 R2r
- 16.02.06 18:02 Przemysław Bernat
- 16.02.06 18:08 Nixe
- 16.02.06 18:19 R2r
- 16.02.06 18:28 Nixe
- 16.02.06 18:36 R2r
- 16.02.06 18:34 Nixe
- 16.02.06 18:45 Nixe
- 16.02.06 18:51 R2r
- 16.02.06 18:53 R2r
- 16.02.06 19:07 R2r
- 16.02.06 19:15 R2r
- 16.02.06 19:11 Padre
Najnowsze wątki z tej grupy
- Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- Bursztyn się znalazł
- Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
- Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- Nie kupisz paliwa na stacji
- Cenzura netu
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?
- Podpis elektroniczny na wydruku
Najnowsze wątki
- 2025-02-18 Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- 2025-02-18 Bursztyn się znalazł
- 2025-02-18 Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- 2025-02-14 Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- 2025-02-10 Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- 2025-02-10 Nie kupisz paliwa na stacji
- 2025-02-09 Cenzura netu
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-07 Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?
- 2025-02-06 Podpis elektroniczny na wydruku