eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZa kratki wont › Re: Za kratki wont
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.n
    eostrada.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Grzegorz" <n...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Za kratki wont
    Date: Sun, 13 May 2012 00:30:24 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 43
    Message-ID: <jomoc2$1eh$1@news.dialog.net.pl>
    References: <jolpdg$aef$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-15-76.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1336861892 1489 78.8.15.76 (12 May 2012 22:31:32 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 12 May 2012 22:31:32 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.2001
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.2001
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:703632
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "krzysztof posłuszny" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:jolpdg$aef$1@inews.gazeta.pl...
    > Jedenaście lat temu w sąsiedniej miejscowości, został potrącony ze
    skutkiem
    > śmiertelnym pewien przechodzień. Winowajca kierujący samochodem uciekł z
    > miejsca wypadku. Nie wiem jak do tego doszło ale stało się tak że
    oskarżono
    > o ten wypadek (miesiąc temu) pewnego chłopaka. Rodzina ofiary utrzymuje że
    > to właśnie on i ma na to świadków. Oskarżenie jest już w drodze do sądu.
    > Moje pytanie brzmi -1. Czy w takiej sytuacji jak wyżej, policja jest
    > zobowiązana do przeprowadzenia jakiegoś dochodzenia czy rodzina
    > poszkodowanego może ominąć ten "przepis" i skierować tą sprawę
    bezpośrednio
    > przed trybunał, jak to naprawdę ma być zgodnie z prawem (tok
    postępowania)?
    > 2. Czy dwóch świadków to nie za mało aby wsadzić chłopaka za kratki? Jakie
    > jest wasze zdanie na ten temat?

    Myślę, że należy tutaj rozgraniczyć:
    1. Sprawa karna,
    2. Sprawa z powództwa cywilnego.

    Jak sądzę to mamy do czynienia z przypadkiem nr 2.
    Zawsze to pokrzywdzeni (rodzina) czekają na zakończenie sprawy karnej
    uprawomocnionym rozstrzygnięciem po to by się na owo powołać w postępowaniu
    o zadośćuczynienie. Fakt winy wynikający z procesu karnego jest argumentem
    silnym i bezsprzecznym. Znaczy to, że wina pozwanego jest udowodniona a
    sadzona jest tylko wysokość odszkodowania.

    To zadanie (proces karny) prokuratury która dysponuje zupełnie innym
    aparatem prawnym (prokuratura stoi na straży praworządności) i jest z urzędu
    zobowiązana do prowadzenia takich spraw jako oskarżyciel z mocy ustawy.

    Zapytam. A z jakiego powództwa strona (rodzina) w przypadku nr 2 do sądu
    wystąpi?
    Z KPA? KC?
    "Rodzina ofiary utrzymuje..." Czyli rodzina tak twierdzi. Każdemu wolno coś
    twierdzić.
    Z całym szacunkiem dla tej rodziny. Trauma jest tak silna, że sama szuka
    sobie możliwości zaspokojenia.
    G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1