eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWizyta SM › Re: Wizyta SM
  • Data: 2009-04-18 09:14:17
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gsb22p$oc1$1@news.onet.pl...

    > Że jak? Policjantowi_się_wydaje_, że mąż bije żonę i na podstawie tego
    > kieruje delikwenta do sądu?
    > Toż przede wszystkim nawet nakaz aresztowania musi mieć na konkretnej
    > podstawie, a nie tylko na podstawie jego osobistego "wydawania się".

    No i zawiera. Zeznania pokrzywdzonej, a czasem świadków. Te zeznania mogą
    być prawdziwe albo fałszywe. Policji "wydaje się", że doszło do znęcania.
    Co zrobi sąd, to już inna bajka.

    > Drogówka też najpierw udowodni Ci, że popełniłeś wykroczenie (np. wskaże
    > na radarze, że jechałeś za szybko albo wskaże alkomatem, że masz za dużo
    > alkoholu we krwi albo uzasadni na podstawie kodeksu, jaki przepis
    > złamałeś), a nie powie "wydaje się nam, że pan za szybko jechał i jest
    > pan pijany - oto mandat, a jak się nie podoba, to proszę się
    > chandryczyć w sądzie" ;-)


    Ale tu masz d czynienia z ujęciem na gorącym uczynku. W wypadku znęcania
    się to po prostu niemożliwe. Przecież dzielnicowy nie będzie przez kilka
    miesięcy stał pod oknem i przyglądał się, jak mąż bije żonę, by nabrać
    osobistego przekonania, że faktyczni żona jest maltretowana.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1