eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWarunkowa umowa sprzedazy z 1970 rRe: Warunkowa umowa sprzedazy z 1970 r
  • Data: 2012-02-07 10:15:45
    Temat: Re: Warunkowa umowa sprzedazy z 1970 r
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 6 Feb 2012, goldi wrote:

    > On 5 Lut, 23:49, mvoicem <m...@g...com> wrote:
    >> (05.02.2012 23:02), dobranocka wrote:
    >>> Użytkownik "PiotRek"<b...@w...pl.invalid> napisał
    >>>> Użytkownik "Liwiusz"<l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >>>>> W dniu 2012-02-05 21:17, mvoicem pisze:
    >>>>>> twoją wiarę należy chyba przyjąc za dobrą.
    >>
    >>>>> Nie wydaje mi się.
    >>
    >>>> Mimo że rzekomy sprzedający pokwitował fakt otrzymania zapłaty?
    >>>> No bez jaj.
    >>
    >>>> --
    >>>> Pozdrawiam
    >>
    >>>> Piotr
    >>
    >>> Podkreślam że umowa sprzedaży warunkowej to był Akt notarialny.
    >>> Warunek NIE Skorzystania z prawa pierwokupu przez Państwo (w ciągu miesiąca)
    >>> został także spełniony.
    >>
    >> Ale mimo wszystko, to taki odpowiednik dzisiejszej umowy przedwstępnej,
    >> w której sprzedający in spe kwituje odbiór zadatku w wysokości wartości
    >> nieruchomości.
    >>
    >> Po namyśle, nie jesteś posiadaczem samoistnym, a więc nie ma mowy o
    >> zasiedzeniu. Raczej bym próbował egzekwować prawo do zakupu tego domu od
    >> spadkobierców zmarłego sprzedawcy. Tak to wygląda na moje nieprawnicze oko.
    >>
    >> p. m.
    >
    > To nie jest odpowiednik umowy przedwstępnej, ale umowa warunkowa
    > sprzedaźy zobowiązująca do przeniesienia własności.

    No to sprzedaży czy "tylko" zobowiązująca? ;)
    Poza przedmiotami oznaczonymi tylko co do gatunku, sprzedaż przenosi
    własność. KC pochodzi z lat '60 zeszłego wieku, tu bym się nie
    spodziewał istotnej zmiany (zmiana wymogu "notarialności" była, ale
    to jednak inna sprawa).
    A umowa zobowiązująca jest dziś *nieformalnie* nazywana "przedwstępną",
    więc sformułowanie robi się sprzeczne.

    Reszty rzecz jasna nie podważam :), bo też wydawało mi się dziwne
    podważanie dobrej wiary u posiadacza, który zajął własność w....
    dobrej wierze.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1