eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUwaga groźny pies › Re: Uwaga groźny pies
  • Data: 2010-07-17 09:07:34
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Alek pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >>>
    >>> Tak samo jak nie da się przypadkiem wleźć na cudzy ogrodzony teren czy
    >>> do cudzego mieszkania.
    >>
    >> Na prawdę? Widać jesteś sparaliżowany.
    >
    > Nie, jestem wychowany.

    I wszechwiedzący?

    No, chyba że twoje wychowanie sprowadza się do sztywnego zaprogramowania
    na nieotwieranie żadnych drzwi, póki właściciel nie wyjdzie i nie
    zaprosi (oczywiście po przedstawieniu dokumentów, że faktycznie jest
    właścicielem - bo inaczej kto wie: może otworzył złodziej?). Dobrze, że
    zrobili sklepy z automatycznymi drzwiami, bo inaczej z głodu byś umarł ;->

    >>>> I założę się, że szybko stałbyś się laureatem nagrody Darwina
    >>>> udowadniając wszem i wobec, że jednak czasem to prawo się przydaje by
    >>>> bronić głupich przed nimi samymi.
    >>>
    >>> To chore, komunistyczne myślenie. Każdy odpowiada za siebie. Prawo ma
    >>
    >> Sam jesteś komunistyczny. I jeszcze faszystowski. I pedofilski.
    >>
    >> Widzisz, też potrafię łatkami rzucać ;->
    >
    > Tyle że bez uzasadnienia. Tyle to byle jełop potrafi.

    Dokładnie tak samo, jak ty, jełopie.

    >>> chronić jednego przed drugim a nie przed samym sobą. Obywatele to nie
    >>> niewolnicy.
    >>
    >> Tia, a potem awantury, że urzędnicy pozwolili na budowę na terenie
    >> zalewowym...
    >
    > Aleś wymyślił :O
    > To zupełnie inny przypadek. Obywatel sam z siebie nie zna planów
    > zagospodarowania,

    Przed rozpoczęciem budowy, ignorancie, musi je i tak poznać. (a jak jest
    inteligentny, to zapozna się z nimi przed zakupem ziemi)

    > granic terenów zalewowych itp.

    Ale może je poznać. I powinien, jeśli ma rozum. Dane są dostępne.

    > Natomiast wszystkie te
    > informacje posiada administracja,

    "Administracja" to termin rozległy. A wydział architektury nie musi
    wymieniać danych z działem odpowiedzialnym za gospodarkę wodną.

    > po to ona jest.

    Po to, aby pilnować za ludzi, co oni kupują?

    Bo jak już ktoś kupi ziemię, to jaka będzie awantura, jak im ktoś NIE
    pozwoli się tam pobudować ;->

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1