eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa - najpierw mail a potem na papierze ale ktoś się za mnie już podpisałRe: Umowa - najpierw mail a potem na papierze ale ktoś się za mnie już podpisał
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
    From: addos <addos2@interia_tegoniema_.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Umowa - najpierw mail a potem na papierze ale ktoś się za mnie już
    podpisał
    Date: Fri, 09 Nov 2007 17:44:48 +0100
    Organization: INTERIA.PL S.A.
    Lines: 61
    Message-ID: <op.t1i94yt8iqg96d@asus>
    References: <op.t1g59h2aiqg96d@asus> <op.t1ixmhuyiqg96d@asus>
    <fh1jjd$bjd$11@news.onet.pl> <op.t1i039agiqg96d@asus>
    <fh1nfj$tus$4@news.onet.pl> <op.t1i4y5kriqg96d@asus>
    <fh1snp$tus$12@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: bhv19.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.interia.pl 1194626015 14906 83.28.111.19 (9 Nov 2007 16:33:35 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Nov 2007 16:33:35 +0000 (UTC)
    User-Agent: Opera Mail/9.24 (Win32)
    X-Authenticated-User: addos2 % interia+pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:496667
    [ ukryj nagłówki ]

    >> Przykład:
    >> Rozmawiam z kims przez telefon i uzgadniam tak:
    >> "OK. Zgadzam się na zakup Twojego samochodu. Wyślij umowę do
    >> podpisania".
    >
    > Sąd będzie musiał zbadać, czy podczas tej rozmowy zawarłeś umowę.
    > Forma pisemna - co do zasady - nie jest wymagana, co pokazał wyrok w
    > sprawie samochodu z allegro (sąd nakazał wydanie wygranego na aukcji za
    > "grosze" samochodu, pomimo że kontrahenci nie podpisali oczywiście umowy
    > pisemnej).

    OK. Tylko, że korzystanie z Allegro wymaga tego, że po rejestracji
    wszelkie moje decyzje będą miały skutek w życiu.
    Jeżeli wcześniej nie zaakceptuję regulaminu Allegro, to nie będę mógł nic
    zrobić poza obserwowaniem działań innych (zarejsterowanych) osób.
    Dlatego można było dochodzić sprawy sprzedaży samochodu na Allegro za 1 zł
    (czy jaka tam była ta cena - nie pamiętam).

    A tak swoja drogą, to aburdem wg mnie było wydanie wyroku w tej sprawie na
    niekorzyść sprzedającego.
    Ciekawe, że z jednej strony państwo potrafi ocenić wartość np. mieszkania
    przy sprzedaży i nikt nie może sporządzić umowy nawet i za 10.000 zł
    jeżeli wartość jego to np. 400.000 zł ... tutaj państwo pilnuje. A tam,
    gdzie ktoś się pomylił i wyraźnie mówi, że taka kwota spowodowana jest
    niedopatrzeniem, to sie robi aferę i pozwala po nierealnej cenie sprzedać
    samochód.. no ale to inny temat.



    >> Wg tego co napisałeś, spisanie tego na papierze i podpisanie się pod
    >> tym należy do grzeczności?
    >
    > Kupując coś w sklepie zawierasz umowę kupna-sprzedaży. Dla
    > grzeczności można zawrzeć taką umowę na piśmie, jednakże brak formy
    > pisemnej nie przesądza o braku umowy. Zbyt wielką wagę przykładasz do
    > podpisu.

    Ale rozmawiamy nie o sytuacji twarzą w twarz, gdzie rzeczywiście każda
    taka sytuacja byłaby lekko mówiąc uciążliwa ... tylko o umowie na
    odległość.
    Zaraz dojdę do wniosku, że możliwa jest taka sytuacja:
    Zadzwonię do jakiejś firmy i zamówię towar na Twoje nazwisko i Twój
    adres a będę jako działający z Twojego upoważnienia.
    Tłumacz się później, że Ty nie miałeś z tym nic wspólnego i że ja nie
    otrzymałem od Ciebie żadnego upowaznienia do takich działań.

    Rozumiesz o co mi chodzi? W sumie rozumiem to, co próbujesz mi przekazać w
    swoich wypowiedziach i cenię to.
    Niestety takie rozumowanie nie opiera się na prawie tylko na tym, że: "Ale
    on tak powiedział - i trzymajmy się tej wersji bo tak będzie dla mnie
    lepiej"
    Po coś w końcu są umowy w formach pisemnych. A stosowanie ich w każdej
    (błachej) sytuacji nie jest stosowane z racji: logiki, wygody i małej
    szkodliwości.
    Tam, gdzie przynajmniej jedna z tych 3 rzeczy nie ma racji bytu stosuje
    się własnie pisemną formę umowy, np. raty, abonamenty, wysokie koszty itp.

    A tak poza tym, to właściwie każdy zakup jest formą umowy: dostajesz
    paragon lub fakturę. Jeżeli wymiana coś-za_coś jest legalna, to zawsze się
    dostaje dowód zakupu. To na tym dokumencie można się później podpierać
    (mówimy o formie działalnosci zarejsterowanej a nie o odsprzedaży).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1