-
Data: 2007-11-09 20:57:04
Temat: Re: Umowa - najpierw mail a potem na papierze ale ktoś się za mnie już podpisał
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]addos napisał(a):
>>> Przykład:
>>> Rozmawiam z kims przez telefon i uzgadniam tak:
>>> "OK. Zgadzam się na zakup Twojego samochodu. Wyślij umowę do
>>> podpisania".
>>
>>
>> Sąd będzie musiał zbadać, czy podczas tej rozmowy zawarłeś umowę.
>> Forma pisemna - co do zasady - nie jest wymagana, co pokazał wyrok w
>> sprawie samochodu z allegro (sąd nakazał wydanie wygranego na aukcji
>> za "grosze" samochodu, pomimo że kontrahenci nie podpisali oczywiście
>> umowy pisemnej).
>
>
> OK. Tylko, że korzystanie z Allegro wymaga tego, że po rejestracji
> wszelkie moje decyzje będą miały skutek w życiu.
> Jeżeli wcześniej nie zaakceptuję regulaminu Allegro, to nie będę mógł
> nic zrobić poza obserwowaniem działań innych (zarejsterowanych) osób.
> Dlatego można było dochodzić sprawy sprzedaży samochodu na Allegro za 1
> zł (czy jaka tam była ta cena - nie pamiętam).
A czy pamiętasz, abyś _podpisywał_ umowę z allegro? Nie. A więc
wszystkie te zasady wywodzą się z umowy niezawartej w formie pisemnej.
Dodatkowo allegro dostarcza Ci warunki umowy na piśmie (a dokładniej w
HTML-u) - nie dziwi Cię to? ;)
> A tak swoja drogą, to aburdem wg mnie było wydanie wyroku w tej sprawie
> na niekorzyść sprzedającego.
> Ciekawe, że z jednej strony państwo potrafi ocenić wartość np.
> mieszkania przy sprzedaży i nikt nie może sporządzić umowy nawet i za
> 10.000 zł jeżeli wartość jego to np. 400.000 zł ... tutaj państwo
Sporządzić może. Podatek musi zapłacić od wartości rynkowej. Bowiem
podstawą wymiaru podatku jest wartość rynkowa, a nie cena sprzedaży.
> pilnuje. A tam, gdzie ktoś się pomylił i wyraźnie mówi, że taka kwota
> spowodowana jest niedopatrzeniem, to sie robi aferę i pozwala po
> nierealnej cenie sprzedać samochód.. no ale to inny temat.
O ile pamiętam to nie było niedopatrzenie, tylko świadome działanie.
A że cena okazała się w licytacji za niska, to już jest ryzyko
sprzedającego.
>>> Wg tego co napisałeś, spisanie tego na papierze i podpisanie się
>>> pod tym należy do grzeczności?
Nie wiem, ponieważ nie wiem jak wyglądała wasza rozmowa i maile.
>> Kupując coś w sklepie zawierasz umowę kupna-sprzedaży. Dla
>> grzeczności można zawrzeć taką umowę na piśmie, jednakże brak formy
>> pisemnej nie przesądza o braku umowy. Zbyt wielką wagę przykładasz do
>> podpisu.
>
>
> Ale rozmawiamy nie o sytuacji twarzą w twarz, gdzie rzeczywiście każda
> taka sytuacja byłaby lekko mówiąc uciążliwa ... tylko o umowie na
> odległość.
Tele2 zawiera umowy z abonentami przez telefon na odległość i nie
wymaga podpisu - dowodem jest nagrana rozmowa, w której abonent zgadza
się na zaproponowane warunki.
> Zaraz dojdę do wniosku, że możliwa jest taka sytuacja:
> Zadzwonię do jakiejś firmy i zamówię towar na Twoje nazwisko i Twój
> adres a będę jako działający z Twojego upoważnienia.
Nie będziesz.
> Tłumacz się później, że Ty nie miałeś z tym nic wspólnego i że ja nie
> otrzymałem od Ciebie żadnego upowaznienia do takich działań.
To firma będzie musiała udowodnić, że skutecznie zawarła ze mną
umowę. Tak samo jak w Twoim przypadku.
> Rozumiesz o co mi chodzi? W sumie rozumiem to, co próbujesz mi przekazać
> w swoich wypowiedziach i cenię to.
Jestem Ci wdzięczny :)
> Niestety takie rozumowanie nie opiera się na prawie tylko na tym, że:
> "Ale on tak powiedział - i trzymajmy się tej wersji bo tak będzie dla
> mnie lepiej"
> Po coś w końcu są umowy w formach pisemnych. A stosowanie ich w każdej
Prawo wyraźnie definiuje które umowy powinny być zawarte w formie
pisemnej, a które dodatkowo w formie notarialnej. Natomiast umowa o
zamieszczenie ogłoszenia gdzieś-tam może być zawarta ustnie. Takie
rozumowanie jak najbardziej opiera się na prawie.
> (błachej) sytuacji nie jest stosowane z racji: logiki, wygody i małej
> szkodliwości.
> Tam, gdzie przynajmniej jedna z tych 3 rzeczy nie ma racji bytu stosuje
> się własnie pisemną formę umowy, np. raty, abonamenty, wysokie koszty itp.
Ale zrozum: firma nie miała obowiązku zawierać z Tobą umowy pisemnej.
I poszła na łatwizne. Miała do tego prawo, tego nie zanegujesz. I z
tego, ze umowy kredytowe np. zawiera się na piśmie, nie oznacza, ze nie
można było umowy Twojej zawrzeć w inny sposób.
A to problemem firmy jest to, jak ona chce to udowodnić przed sądem.
>
> A tak poza tym, to właściwie każdy zakup jest formą umowy: dostajesz
> paragon lub fakturę. Jeżeli wymiana coś-za_coś jest legalna, to zawsze
> się dostaje dowód zakupu. To na tym dokumencie można się później
> podpierać (mówimy o formie działalnosci zarejsterowanej a nie o
> odsprzedaży).
Nie do każdej umowy kupna-sprzedaży musisz dostać paragon, fakturę.
Poza tym paragon nie jest formą pisemną umowy, nie zawiera przecież
podpisów stron, nie wspominając już o ich danych.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 10.11.07 09:09 addos
- 10.11.07 09:24 addos
- 10.11.07 10:02 Liwiusz
- 10.11.07 10:03 Liwiusz
- 10.11.07 13:15 witek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Greenpeace została zobowiązana do zapłaty niemal 667 mln dolarów [USA,wyrok sądu]
- szal-Unia == federacja policyjna
- Polsza == państwo policyjne
- Czy grupa p.s.prawo przetrwa najbliższe wybory (prezydenta)?
- Czy "niedopuszczony pełnomocnik" jest w prawie się na to skarżyć jak "świadek" zmarła bez zostawienia mu takiej instrukcji?
- Aresztowany na rok "powinien podziękować za to, że miał możliwość przebywania w zakładzie karnym, bo tam jego stan zdrowia się poprawił"
- Prezydent Duda śmie szkalować bodnaturę niepokalanie poczętą, dwóch pełnomocników Geralda B. i "standardy Tuskie"
- Ziobrotura 3.0 będzie w prawie przesłuchać "świadka" Tuska bez adwokata w sprawach Sienkiewicza/Bodnara/...?
- ulaskawienia
- Re: Kaczyński nie "minął się z prawdą" w kwestii dopuszczania pełnomocnika świadka [Prok. Wrzosek "wyjątkowa"]
- Re: Prawo Gruzji: 4.5 roku za nielegalny POWRÓT obywatela Saakaszwilego do kraju
- Re: Prawo Gruzji: 4.5 roku za nielegalny POWRÓT obywatela Saakaszwilego do kraju
- Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
Najnowsze wątki
- 2025-03-20 Greenpeace została zobowiązana do zapłaty niemal 667 mln dolarów [USA,wyrok sądu]
- 2025-03-19 szal-Unia == federacja policyjna
- 2025-03-19 Polsza == państwo policyjne
- 2025-03-19 Czy grupa p.s.prawo przetrwa najbliższe wybory (prezydenta)?
- 2025-03-19 Czy "niedopuszczony pełnomocnik" jest w prawie się na to skarżyć jak "świadek" zmarła bez zostawienia mu takiej instrukcji?
- 2025-03-19 Aresztowany na rok "powinien podziękować za to, że miał możliwość przebywania w zakładzie karnym, bo tam jego stan zdrowia się poprawił"
- 2025-03-19 Prezydent Duda śmie szkalować bodnaturę niepokalanie poczętą, dwóch pełnomocników Geralda B. i "standardy Tuskie"
- 2025-03-18 Ziobrotura 3.0 będzie w prawie przesłuchać "świadka" Tuska bez adwokata w sprawach Sienkiewicza/Bodnara/...?
- 2025-03-18 ulaskawienia
- 2025-03-18 Re: Kaczyński nie "minął się z prawdą" w kwestii dopuszczania pełnomocnika świadka [Prok. Wrzosek "wyjątkowa"]
- 2025-03-17 Re: Prawo Gruzji: 4.5 roku za nielegalny POWRÓT obywatela Saakaszwilego do kraju
- 2025-03-17 Re: Prawo Gruzji: 4.5 roku za nielegalny POWRÓT obywatela Saakaszwilego do kraju
- 2025-03-16 Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- 2025-03-16 Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- 2025-03-16 Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)