eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUcieczka strazniczki › Re: Ucieczka strazniczki
  • Data: 2021-10-07 12:03:47
    Temat: Re: Ucieczka strazniczki
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.10.2021 o 07:24, J.F pisze:
    >>> Czyli Hitler to dzielo Stalina?
    >> Nie zdziwił bym się, ale dowodów na to nie mam.
    > Tylko ze Hitler, choc "socjalista", to nienawidzil komunistow. Bili
    > sie tez w Hiszpani.

    I to byli jedni z pierwszych osadzanych w Obozach. U nas zresztą też za
    komunizm szło się siedzieć. Takie czasy to były.
    >
    >> Natomiast na pewno Stalin wiele zrobił, by Hitler rozpętał wojnę.
    > W sumie tak, choc z drugiej strony - Hitler sam mial na nia ochote.

    Hitlerowi cała Europa nie była potrzebna raczej. Natomiast nie za bardzo
    dało się wykroić pół.

    > A tu sie pojawia Hitler, ktory pakuje niemieckich komunistow do
    > obozow. I popiera Franco w Hiszpanii.

    I na to czekał Stalin.

    >> Hitler liczył na to, że po rozprawieniu się z Polską szybko
    >> poradzi sobie na Zachodzie i wówczas będzie na tyle silny, że
    >> Stalin się nie odważy.
    > Cos to nie pasuje do twojej tezy. To w koncu sie w 1939 bal wojny na
    > dwa fronty, czy nie bal?

    Pomijając Wielką Brytanię, to na zachodzi ogarnął temat w miesiąc.
    Problemem była Wielka Brytania, która się "postawiła". A Stalin
    przygotowywał się do realizacji swojego planu uderzenia w plecy
    obróconych na Zachód armii. Moim zdaniem Hitler musiał się ratować
    uderzając na Rosję. Inaczej Stalin by w 1941 roku był w Berlinie.
    >
    > Tzn - IMO tez bal, ale nie takiego poteznego ataku ZSRR jak piszesz.
    > Bo R-M go przed tym nie zabezpieczal. Ot, uznal, ze lepiej sie
    > dogadac na wspolny atak/rozbior, niz ryzykowac, ze ZSRR nam pomoga.

    Po prostu się dogadał, gdzie mają się wojska spotkać, żeby potem nie
    doszło do wojny Niecy-Rosja i tak ja postrzegam ten pakt. Podobnie jak w
    Jałcie dogadali się, żeby USA nie walczyło z Rosją.
    >
    > Gdzies tam jeszcze jest znana chronologia - plan ataku zaczely
    > Niemcy opracowywac w kwietniu 39, potem zaczely sie rozmowy z ZSRR,
    > zwienczone podpisaniem paktu 23/24.08, pierwotna data niemieckiego
    > ataku to byla 26.08, ale 25.08 GB oglosila gwarancje dla Polski.

    Żeby dało się opracować w kwietniu atak na Polskę, to przygotowania
    musiały być kilka lat. Atak, to nie tylko czołgi prące do przodu. Trzeba
    mieć te czołgi. Przypominam, ze Niemcom nie wolno ich było mieć.
    Szkolili czołgistów na poligonach w Rosji. Same rysunki na mapie, to
    jeszcze nie atak.
    >
    >>> Wiec IMHO - raczej bal sie tego, ze Stalin nam pomoze, i ze
    >>> polaczonych armii nie pokona.
    >> Trudno mi z tym polemizować, choć połączenie Polski i Rosji wydaje
    >> mi się mało prawdopodobne.
    > ZSRR pomagal w Hiszpanii, chcial pomoc CS, deklarowal tez pomoc nam,
    > nawet rozmowy z Anglia i Francja prowadzil, tylko akurat tu nasz
    > rzad twardo mowil "nie". Zadnej radzieckiej pomocy nie chcemy. I
    > pewnie dobrze zrobil, bo przyszliby pomoc i nie wyszli.

    I o to ostatnie chodziło. Przy czym z dwojga złego teraz z perspektywy
    czasu, to nie jestem pewien, czy to była słuszna decyzja. Trochę co
    innego wyzwolić nas i wprowadzić swoje rządy, a co innego pomóc i
    próbować obalić rząd. Na to też liczyliśmy wywołując Powstanie Warszawskie.
    >
    > Gorzej z ta CS ... moze trzeba bylo przepuscic radzieckie wojska.
    > Tylko bez uzgodnienia z Francja to grozilo samotna wojenka, a jakby
    > sie nam jakas CS SRR zalęgła, to potem chcieliby korytarz ...

    Moim zdaniem Polska powinna się dogadać z Czechosłowacją. Tych dwóch
    krajów Hitler by na raz nie ruszył. Czesi mieli silne umocnienia na
    Granicy już gotowe w 1938 roku. Dodatkowo osłoniliby naszą południową
    granicę. No i pchanie się na Polskę z pozostawieniem Czechosłowacji, to
    proszenie się o oskrzydlenie z południa ku północy. Z drugiej strony
    uderzenie na Czechosłowację groziło naszym atakiem na Zachód.

    Tyle, że Hitler tak pokombinował, że ani Polska, ani Francja, czy Anglia
    w 1939 roku nie byli gotowi do akcji, a on był i miał nowoczesne
    uzbrojenie, bo wprowadził je od podstaw.

    >> Sądzę, że Stalin od początku nie miał zamiaru dotrzymać tej umowy.
    > W sumie, to nie bardzo wiemy, na co sie umowili. Tajny protokol
    > opisywal przyszla granice i strefy wplywow, ale nic o wspolnym ataku
    > nie wspominal. Tylko nie bardzo wiem, jakby to mieli zrealizowac, bez
    > tego wspolnego ataku. Tym niemniej - skoro sam planowal atak pol
    > roku, to Hitler musial sobie zdawac sprawe, ze ZSRR w dwa dni sie nie
    > zmobilizuje. Wiec uderzy pozniej, a kiedy ... nie wiadomo. Jakbysmy
    > sie dluzej i skuteczniej bronili, to kto wie co by bylo. Na pewno
    > Stalinowi byloby na rekę, gdyby Niemcy sie wykrwawily w dlugiej walce
    > na dwa fronty, a przy okazji Polska i Francja sie oslabily. A on by
    > sie spokojnie umacnial i czekal na wlasciwy moment.

    Wydaje mi się, ze Stalin by już nie czekał. Gdyby Niemcy związali się
    walką z Francuzami, to by poszedł na Zachód. Moim zdaniem dlatego
    Francja i Anglia nie uderzyła. Bo nie wierzę, że nie mieli świadomości,
    że jak ruszą i Niemcy będą musieli podzielić siły, to przegrają - tyle
    że to przed Rosją nie zabezpieczało Europy.

    >> Jakby Francja i Anglia w 1939 roku się ruszyły, to Niemcom by
    >> mogło trochę gorzej pójść. Rosja by ruszyła, ale czemu miałaby się
    >> zatrzymać w Polsce?
    > No bo jednak Niemcy mocni byli.

    Są opracowania, ze byli w październiku 1939 roku w zasadzie na granicy
    wyczerpania zasobów.
    >
    > Poza tym to nie o wschodniej Europie piszesz, tylko o wschodniej
    > Polsce. Na tym scenariuszu najbardziej sie Niemcy umacniaja, a to nie
    > rozwiazuje sprawy. No chyba, ze jakis jasnowidzacy polityk przewidzi,
    > ze Rosja z Niemcami sie kiedys pobija, tylko dac im wspolna granice
    > ...

    Stalin to zapowiadał publicznie już w latach 20-tych. Nie pamiętam,
    gdzie o tym czytałem. To była oficjalna strategia Stalina. Nawet się z
    tym nie krył. Wywołać wojnę w Europie i w ramach KOMINTERNU udzielić
    pomocy ludziom pracy.

    > Inna sprawa, ze po ogoloceniu z uprzemyslowionej czesci, ta
    > azjatycka czesc ZSRR istotnie nie stanowilaby duzego zagrozenia ...
    > przez jakis czas.

    Na to, ze Stalin ewakuuje całe zakłady na tamte tereny, to po prostu
    nikt nie wpadł.


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1