eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa zamieciona › Re: Sprawa zamieciona
  • Data: 2020-09-12 03:02:37
    Temat: Re: Sprawa zamieciona
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2020-09-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 11.09.2020 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
    >> Wyrobiłeś sobie widzę nową teorię i lansujesz :) Nie mam niestety żadnego
    >> policjanta w rodzinie, którą ogarniam, nie mam jak zweryfikować.
    >
    > Ale to nie policjanta trzeba mieć w rodzinie, a czegoś od policji
    > potrzebować - wtedy dowiesz się jak bardzo mają to w dupie i jak to
    > działa. Jest policja i są patusy. I jedni i drudzy byli, są i będą. Więc
    > w czym jest problem - ano w obywatelu co marudzi i wymaga działań, a
    > przecież co może zrobić policja - prosi patusów - a ci dalej swoje.
    > Poważnie - zapytaj kogoś kto poszedł na policję żeby mu pomogli, to co
    > uzyskał.

    Mi pomogli i zachowywali się zupełnie normalnie i przyzwoicie, ale to było ze
    20-25 lat temu. Raz tam mi się do czegoś bez sensu przyczepili, jak jechałem
    samochodem teścia, a potem jeszcze w sprawie tego samego samochodu nawiedził nas
    kiedyś w czasie mocno zakrapianej imprezy lokalny stójkowy, czy posterunkowego,
    żeby tesciu zidentyfikował kierowce złapanego na radar. Byłem przekonany, że to
    ja i chciałem zapłacić, ale okazało się, że to nie mogłem być ja i tak się
    brechaliśmy z dobre 5 min a ten biedak stał i nie wiedział o co nam chodzi. I
    tyle z moich doświadczeń z polską polską, postkomunistyczną policją.

    > Po prostu większość społeczeństwa nie miało kontaktu z policją. No a
    > teraz trochę gówna wokół kulsonów wypłynęło i policjanci się przybliżyli
    > do spoleczenstwa bardziej niż ono by tego chciało;) Przy koronapierdolcu
    > doskonale widzać do czego policja służy - jak spiewa jeden z artystów
    > wyklętych przez trójkę "ważne są zasady - czym głupsze tym lepsze". Nikt
    > ogarnięty już nie ma wątpliwości, czy policja sluży społeczeństwu.

    Ja tam nie mam wystarczająco danych aby zadycydować, a też Twoje doświadczenia są
    statystycznie nieistotne.

    Tak się zastanawiam ile tego wszystkiego jest efektem mimowolnego ostracyzmu,
    któremu podlega policja ze względu na ich charakter pracy, i wynikające z tego
    traktowanie policjantów jak potencjalnych oprawców i wrogów. Jednocześnie sporo
    osób wykazuje kompletne niezrozumienie specyfiki tej pracy i znajduje jakąś
    osobliwą chęć popieniaczenia sobie. Nie mówię tu o Tobie. Ogólnie. No nie wiem
    Shrek, może polska policja jest specyficzna...

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1